fbpx
 

Jak usprawnić prasowanie: 10 moich trików

utworzone przez | lip 27, 2013 | DOM | 17 Komentarze

Witajcie! Dziś o mojej ulubionej domowej czynności, czyli prasowaniu. Wiem, że nie zaliczam się do większości społeczeństwa, ale ja z kolei nie rozumiem jak można lubić zmywać:) 

W prasowaniu są dwie “szkoły”. Pierwsza prasujemy wszystko od razu, druga prasujemy to, co nam potrzebne przed samym wyjściem. Ja jestem zwolenniczką tej pierwszej. Strasznie nie lubię, kiedy szybko muszę się przebrać, mam mało czasu, a tu jeszcze trzeba coś prasować. Ale druga metoda może być lepsza dla osób, które nie lubią spędzać kilku godziny przy żelazku. Myślę, że taki system byłby fajny, jeśli w naszym domu znalazłby się kącik do prasowania, najlepiej przy garderobie.

Podczas prasowania nie poradzimy sobie bez żelazka. Warto zainwestować w dobre żelazko, koniecznie z pojemnikiem na wodę. Nie musi być ciężkie. Jego skuteczność zależy od temperatury, a nie od ciężaru!

Deska do prasowania pewnie jest w każdym domu, ale nie w moim. Można sobie bez niej poradzić, a podczas zakupów do wynajmowanego mieszkania stwierdziliśmy, że mamy tyle rzeczy, że bez deski się obejdzie, bo co to będzie przy wyprowadzce! Przy wyborze deski zwróćcie uwagę, by miała półkę na żelazko i miejsce na kabel, dzięki temu jest dużo wygodniej.

Prasowanie będzie łatwiejsze, gdy:

  • rozwiesimy ubrania zaraz po zakończeniu prania
  • przed rozwieszeniem prania mocno je strzepniemy, zagniecenia znacznie się zmniejszą
  • rozwiesimy je równo na sznurku
  • koszule, sukienki, delikatne bluzki powiesimy do wyschnięcia na wieszakach
  • ubrania będziemy przypinać klamerkami w miejscach, gdzie są szwy
  • będziemy prasować z parą
  • prasowanie zaczniemy od ubrań wymagających najniższej temperatury, w ten sposób będzie dużo szybciej
  • zaczniemy od ubrań jasnych, a później wyprasujemy ciemne, mam taki nawyk i żyję w przekonaniu, że nie ubrudzę białych ubrań pyłkami z ciemnych:)
  • będziemy prasować po lewej stronie. Ja zawsze tak robię bez względu na to czy prasuję rzeczy jasne, czy ciemne. W przypadku ciemnych jest to obowiązkowe, bo inaczej zaczynają się świecić. Wyjątkiem są ubrania lniane, ponieważ mogą uwypuklić się ślady po żelazku. Prasując po lewej stronie nie mamy też problemu z nadrukami.
  • dokładnie ubrania rozłożymy i wygładzimy, bo nie ma nic gorszego niż zagniecenia, które powstaną podczas prasowania.

A Wy jakie macie sposoby na przyjemniejsze i szybsze prasowanie?

You May Also Like…

Fototapeta w łazience

Fototapeta w łazience

Jako zwolenniczkę nieoczywistych rozwiązań we wnętrzach ciągnie mnie do zastosowania fototapety w miejscu, które w naturalny sposób się z nią nie kojarzy. I tak tworzę aranżacje, gdzie tapeta ląduje na suficie, na podstopnicach schodów czy w łazience. Fototapeta w...

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

W naszym domu niezmiennie coś się zmienia. Z każdym dniem staje się coraz bardziej nasz, właśnie dzięki małym zmianom. Ostatnio taka zmiana zawitała do salonu - wymieniliśmy oświetlenie sufitowe na ręcznie robioną lampą. Lampę, która dodaje charakteru i wyjątkowości....

17 komentarzy

  1. Groszniak

    Jak sobie poradziłaś bez deski? Ja wyprowadzam się na studia z domu i szukam takich alternetyw 🙂

    Odpowiedz
  2. Agnieszka Werecha-Osińska

    Akurat dziś spędziłam prawie godzinę przy desce do prasowania… szkoda że wcześniej nie przeczytałam posta! 😉

    Odpowiedz
  3. Guest

    Nie lubię prasować, zawsze mam wrażenie, że i tak nie robię tego dobrze, nawet jak poświęcę dużo czasu… A że bez deski można sobie poradzić to prawda 🙂 Stoliczek/biurko i jakiś grubszy ręcznik wystarczą 🙂

    Odpowiedz
  4. Anna

    Od siebie dodałabym jeszcze dwie rzeczy:
    – rozwieszać ubrania jak najszybciej po zakończeniu prania (ubrania nie będą bardzo zmięte),
    – rozwieszać ubrania równo na sznurku,

    Pozdrawiam

    A.

    Odpowiedz
  5. Kasia

    Niebałaganko, nienawidzę sprzątać, ale jak czytam Twoje posty to nachodzi mnie na to ochota! Czekam, aż Luby wyjdzie z łazienki i zaczynam walkę ze słuchawką od prysznica 😉

    Buziaki, Kasia

    Odpowiedz
  6. mru

    przydatny post 🙂 ja prasować nienawidzę, zawsze na bieżąco prasuję, bo mam wieczny bałagan w szafie i nawet, jak ślicznie wyprasuję to i tak później mi się mnie :/

    Odpowiedz
  7. Martyna

    Ja prasuje zawsze przed wyjściem, bo szykując zestaw do ubrania zazwyczaj kończy się to tak, że połowa ubrań ląduje na krześle, więc prasowanie wszystkiego nie ma sensu.

    Co do deski to po przeprowadzce na nowe mieszkanie mieliśmy obskurną deskę, kupiłam na nią ładny pokrowiec, ale mój tłusty kot postanowił wskoczyć z rozpędu na deskę urywając nogi … Teraz mamy samą górną część i kładziemy ją na łóżko, kiedy chcemy prasować.

    Odpowiedz
  8. Martyna

    Widziałam dzisiaj w Lidlu nakładkę na stół do prasowania bez użycia deski 🙂

    Odpowiedz
  9. Magda

    Witaj, właśnie dzisiaj odkryłam. Nie jestem perfekcyjną panią domu, raczej bliżej mi do bałaganiarza ale poczułam w sobie chęć zmiany. Moja mama ma nawyk wieszania wypranych ubrań na sznurze wg kolorów i rodzaju. A do tego klamerki używa pod kolor danego ubrania. Kiedyś wydawało mi się to najbardziej bezsensowną rzeczą na świecie ale teraz sama zwracam uwagę na niechlujnie wywieszone pranie 🙂

    Odpowiedz
  10. Marta M-M

    Skoro nie masz deski to gdzie prasujesz? 🙂

    Odpowiedz
  11. Agnieszka

    Dobrze jest wylozyc deske do prasowania folia aluminiowa pod pokrowiec.Swietnie odbija cieplo i nie trzeba prasowac wowczas z obu stron, a to skutecznie skraca czas prasowania 🙂

    Odpowiedz
  12. Aleksandra /Thief of the world

    Kiedyś sama garnęłam się do prasowania całych stert ubrań. Teraz nie znoszę prasowania i prasuję tylko kiedy muszę (tuż przed wyjściem). Na całe szczęście mogę wywiesić ładnie ubrania i już odpada konieczność prasowania większości rzeczy. 😉

    Odpowiedz
  13. Dekostacja pociąg do pomysłów

    Ohh ja mam miejsce obok szafy z deską i z całą stertą ubrań do prasowania bo też jestem zwolenniczką prasownia wszystkiego, ale żeby się zebrać i ja wyprasować to dopiero jest wyczyn, z którym mam zawsze problem 🙁

    Odpowiedz
  14. Renata

    Witaj Niebałaganko 🙂 Dopiero niedawno odkryłam Twój blog, ale odkąd to się stało zaglądam do Ciebie systematycznie. Osobiście nie znoszę prasowania. Nie zawsze mam czas aby prasować od razu po ściągnięciu rzeczy z suszarki. Mój ukochany kotek upatrzył sobie za to świeże ubrania i jak tylko położę je na chwilę na kanapie robi sobie z nich posłanie. Z tego powodu zazwyczaj szybko pakuje wszystko do szafy. Ponad to nie mam deski do prasownia i cała ta czynność staje się jeszcze bardziej uciążliwa. Oczywiście noszę się z zamiarem jej zakupu od dawna, ale tak jak mówiłam mam bardzo ograniczoną przestrzeń… Może masz jakieś złote rady gdzie mogłabym ją przechowywać (poza ukrywaniem jej za szafą) tak aby była pod ręką, nie zagracała ale również nie była na widoku ? : ) Pozdrawiam Renata

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Masz szafę gospodarczą może? Pewnie nie, choć w moich małych mieszkankach takie miejsce było wyznaczone i tam można schować deskę. Poza tym miejscem, ukryta za szafą zawsze się sprawdzała 😀

      Odpowiedz
  15. Ula

    Ja od niedawna mam deskę do prasowania, ale do tej pory (jakieś 10 lat) robiłam to na kocu ( bez kłaczków, gruby, chyba lniano-bawełniany ), takim starym po babci. Rozkladalam go po prostu na stole ( złożony 2-3 razy na wymiar ok. 1.2×1.5m ) i pracowałam sprawdza się idealnie, jedynie przy spódnicach plisowanych był mały problem, ale łatwo można się nauczyć inaczej prasować 😉

    Odpowiedz

Funkcja trackback/Funkcja pingback

  1. Jak prać i wybielić firanki ? Szybkie i proste sposoby - PoradnikBabci.pl - […] splot oczek, tzn. im większe nagromadzenie oczek – tym masz pewność, że unikniesz prasowania. Innym rodzajem są firany, które…

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.