Niebałaganka
  • Najnowsze wpisy
  • Blog
    • Sprzątanie
      • Porady
      • Eko i Less Waste
      • Gadżety
      • Listy i harmonogramy
    • Organizacja
      • Przechowywanie
      • Oczyszczanie przestrzeni
      • Organizacja codzienności
    • Planowanie
      • Planowanie krok po kroku
      • Jak się zorganizować
      • Moje plany
      • Kalendarz Rodzinny
      • Budżet domowy
      • Bezpłatne planery
    • Życie i styl
      • Męskim okiem
      • Zrób to sam
      • Wnętrza
      • Gotowanie
      • Książki
      • Podróże
      • Ślub
      • Dzieci
  • Sklep
  • Planery
  • eBook
  • Kursy
    • Koniec z nadmiarem
    • Jak utrzymać porządek
  • Wyzwania
  • Kim jestem?
  • Współpraca

5 prostych i smacznych przepisów na obiad w 30 minut #3

wg Ania Legenza w 25 kwietnia 2017

Kiedyś nie byłam wielką fanką gotowania, bo większość znanych mi dań wymagała dużej ilości czasu spędzonego w kuchni, a po gotowaniu – długiego zmywania. Na szczęście dosyć szybko w mojej kulinarnej karierze, okazało się, że proste i szybkie dania sprawdzają się znacznie lepiej, a gotowanie może sprawiać mi frajdę.

To już tradycja, że co rok podrzucam Wam kilka naszych ulubionych przepisów na obiad w 30 minut. W tym roku w przygotowaniu niektórych dań pomógł mi piekarnik parowy Electrolux, o czym opowiem w poszczególnych przepisach.

 

Obiad w 30 minut – 5 prostych i smacznych przepisów:

Cukinia faszerowana kaszą jaglaną

W ciągu ostatniego roku cukinia stała się podstawą wielu moich dań, uwielbiam mieć ją w kuchni. Bazowym przepisem była zapieczona cukinia faszerowana mięsem mielonym i posypana serem, ale to cukinia faszerowana kaszą jaglaną z Kwestii Smaku podbiła moje serce. Jest to najbardziej skomplikowany przepis w zestawieniu, ale mimo wszystko robi się bardzo szybko i dla tego smaku, warto!

Składniki:

  • 1 średnia cukinia
  • 1/3 szklanki kaszy jaglanej
  • pół cebuli
  • ząbek czosnku
  • kawałek czerwonej papryki
  • 1/2 puszki krojonych pomidorów
  • 3 pomidorki koktajlowe
  • przyprawy: łyżeczka kurkumy, oregano, kolendry, słodkiej papryki
  • oliwa, sól, pieprz

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzewamy do 180ºC. Cukinię kroimy na pół. Wydrążamy pestki i miąższ zostawiając ok. pół centymetra cukinii. Pestki wyrzucamy, ale miąższ jeszcze się przyda. Cukinię doprawiamy solą i pieprzem, polewamy odrobiną oliwy i wstawiamy do piekarnika na 15 minut.

W tym czasie gotujemy kaszę jaglaną. Ja wsypuję ją do garnka, zalewam wodą i co jakiś czas mieszam, by nie przywarła. Gdy kasza pochłonie całą wodę, sprawdzam jej twardość. W razie potrzeby dolewam wodę i jeszcze gotuję. Tylko w taki sposób potrafię jej nie przypalić ;).

Cebulę kroimy w kosteczkę, czosnek w plasterki i smażymy na patelni. Dodajemy wszystkie przyprawy. Po chwili dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i miąższ cukinii. Podsmażamy wszystko ok. 5 minut. Następnie dodajemy pomidory z puszki, doprawiamy solą i pieprzem i jeszcze chwilę podsmażamy. Na koniec dodajemy kaszę jaglaną.

Gdy wszystko ładnie się połączy faszerujemy cukinię. Na wierzch kładziemy pomidorki koktajlowe. Zapiekamy jeszcze przez 15 minut i gotowe. Możemy przyozdobić listkami bazylii.

 

Placuszki z cukinii

Placuszki z cukinii, to totalny hit! Pamiętam, że robiłam takie kilka lat temu i nikomu nie smakowały. W zeszłym roku skorzystałam z przepisu Codziennie Fit i nie mogę przestać się nimi zajadać. Kluczem w tym daniu jest dodanie na górę jogurtu greckiego i kiełków czy koperku.

Składniki na placuszki:

  • 1 duża cukinia
  • 1 jajko
  • 2-3 łyżki mąki pełnoziarnistej
  • 2 łyżki jogurtu greckiego
  • sól i pieprz do smaku

Składniki na górę:

  • jogurt grecki
  • łosoś wędzony
  • koperek

Przygotowanie:

Cukinię ścieramy na tarce o grubych oczkach. Jeśli jest bardzo mokra, możemy odsączyć nadmiar wody ręcznikiem papierowym. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Nakładamy 1-2 łyżeczki ciasta (na jeden placek). Smażymy ok. 1-2 minuty na kolor złoty i przewracamy na drugą stronę.

Wykładamy na talerz. Na wierzch dajemy solidną łyżkę jogurtu greckiego, poszarpane kawałki wędzonego łososia i posypujemy koperkiem.

Łosoś z warzywami

Błyskawiczne w przygotowaniu danie, którego nie da się zepsuć. Jeśli pod ręką macie jeszcze warzywa – świeże (w końcu idzie wiosna) lub mrożone, to cały obiad możecie przygotować małym kosztem w ok. 30 minut. A do tego, nie trzeba stać „przy garach”.

Składniki:

  • filet z łososia
  • warzywa mrożone albo surowe
  • sól, pieprz, suszony koperek, cytryna

Przygotowanie:

Najpierw przygotowujemy warzywa. Ja akurat użyłam mrożonych (rozmroziłam przed), ale świeże będę jeszcze lepsze. Wykładamy je na blachę i pieczemy w temperaturze ok. 180ºC.

Łososia myjemy, kroimy na kawałki. Nie ma potrzeby odkrawać skóry. Solimy, pieprzymy, obficie posypujemy koperkiem. Do piekarnika wkładamy, gdy warzywa są już lekko miękkie, czyli po ok. 20 minutach.

Przygotowując to danie wykorzystałam możliwości parowe piekarnika Electrolux. Zaryzykowałam i razem z rybą upiekłam ciasto. Ciasto piekło się na poziomie czwartym, ryba na pierwszym przy włączonym termoobiegu z funkcją parowania. O dziwo, zapachy się nie wymieszały, a ryba wyszła idealnie (znacznie lepiej niż w piekarniku bez funkcji parowania np. podczas pieczenia w folii aluminiowej, zachowując przy tym 90% wartości odżywczych).

W przygotowaniu mięsa pomogła termosonda, która cały czas mierzy temperaturę wewnątrz fileta. Gdy tylko ryba osiągnie wybraną przez nas ilość stopni, piekarnik zasygnalizuje koniec pieczenia.

Ciasto też wyszło świetne, w ogóle nie pachniało łososiem ani warzywami, ale przepis na nie podrzucę przy najbliższej okazji 😉

Makaron jednogarnkowy

Jestem ogromną fanka makaronów, a ten jeden w zasadzie robi się sam. Trzeba pamiętać tylko o tym, by co jakiś czas zamieszać go podczas gotowania.

Składniki:

  • 300 g makaronu
  • puszka krojonych pomidorów
  • 1 cebula
  • ząbek czosnku
  • garść liści bazylii
  • 3-4 suszone pomidory
  • 3 łyżki oliwy
  • woda
  • 1 kulka mozzarelli

Przygotowanie:

Do garnka wkładamy: makaron, pomidory, pokrojoną w pióra cebulę, pokrojony w plastry czosnek, liście bazylii, suszone pomidory, oliwę. Doprawiamy solą i pieprzem. Zalewamy przegotowaną wodą mniej więcej z linią składników. Gotujemy co jakiś czas mieszając, by makaron się nie skleił i nie przywarł do garnka. Gdy makaron się ugotuje a wszystkie składniki połączą, nakładamy.

Nakładamy warstwami, przekładając je plastrami mozzarelli. Można posypać parmezanem.

 

Tortilla

To najszybsze danie świata, sprawdza mi się zawsze wtedy, kiedy totalnie nie chce mi się robić obiadu albo nie mam czasu. Może powstać z tego, co akurat macie w lodówce.

Składniki:

  • tortilla pełnoziarnista
  • roszponka lub rukola
  • salami
  • kulka mozzarelli
  • suszone pomidory lub pomidorki koktajlowe
  • oliwa (u mnie z suszonych pomidorów)

Przygotowanie:

Placki tortilli delikatnie moczymy niewielką ilością wody (wystarczy natrzeć je zmoczoną ręką). Dzięki temu dobrze podgrzeją się w piekarniku i nie wysuszą na końcach. Środek placka smarujemy łyżeczką oliwy. Następnie układamy roszponkę, plastry mozzarelli, salami, pokrojone suszone pomidory. Zawijamy placek (najpierw dół, a później boki), a jego koniec owijamy folią aluminiową, żeby się nie rozchodził.

Wkładamy do piekarnika z włączoną funkcją grilla na ok. 5 minut, kiedy to ser zacznie się rozpuszczać. Tortillę można też podgrzać na patelni, ale ja wybieram piekarnik, bo wolę zrobić ich więcej na raz.

Jest jeszcze jeden drobiazg. Jeśli Wasi domownicy jedzą obiad później niż Wy, to w piekarniku Electroluxa każde z tych dań można odgrzać wykorzystując podgrzewanie na parze. Jest zdecydowanie zdrowiej i smaczniej niż z mikrofali. Jedzenie pozostaje soczyste, zupełnie tak jakby było świeżo upieczone, a nie odgrzane.

Mam nadzieję, że któreś z dań Wam się spodobało, a jeśli sami przygotowujecie coś pysznego i szybkiego, koniecznie podzielcie się przepisem w komentarzu!

Kategorie: Gotowanie i tagi Przepisy.
Udostępnij
←  Nowsze7 rzeczy, które robię na koniec miesiąca
Starsze  →Wyniki konkursu #4lataNiebałaganki

53 komentarze do “5 prostych i smacznych przepisów na obiad w 30 minut #3”

  1. Kate Swan 25 kwietnia 2017 o 20:31

    Masz fantastyczny gust kulinarny. Dokładnie taki jak ja :):):). Makaron jednogarnkowy to nowość dla mnie, ale jak nic wkrótce powstanie 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 25 kwietnia 2017 o 20:38

      Koniecznie daj znać, jak smakował 🙂

      Odpowiedz
  2. Sebastian 25 kwietnia 2017 o 21:05

    A co będzie jutro na obiad?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 25 kwietnia 2017 o 21:05

      Krem z pomidorów 😀

      Odpowiedz
      • Kasia 26 maja 2017 o 21:28

        krem z pomidorów na obiad? 🙂 sorry ale po 8h pracy nie da się najeść talerzem zupy.

        Odpowiedz
        • Ania Legenza 27 maja 2017 o 06:56

          Ani ja, ani mąż nie robimy sobie 8 h przerwy na jedzenie w ciągu dnia, a już szczególnie podczas pracy 😉 Więc talerz zupy jak najbardziej jest dla ans obiadem, szczególnie gdy do kremu są np. grzanki.

          Odpowiedz
  3. Olga Pietraszewska 25 kwietnia 2017 o 21:19

    Łosoś z warzywami to u mnie bardzo często pojawiający się obiad, tylko że warzywa robię na parze w garnku, a łososia w piekarniku 🙂 Placki z cukinii – super opcja! Ja dodaję jeszcze do nich startą marchewkę i ziemniaki – są wtedy bardziej sycące. Makarony to podstawa, tortillę robię w sytuacjach kryzysowych, za to tak faszerowanej cukinii jeszcze nie jadłam i jak tylko uda mi się dorwać ją w sklepie – robię!

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 25 kwietnia 2017 o 21:23

      Polecam bardzo tę cukinię! Farsz, a właściwie sos jeszcze nie połączony z kaszą, super pasuje też do ryżu, dlatego nieraz robię go więcej, odkładam i mam gotowy obiad na drugi dzień 🙂

      Muszę spróbować też Twojej wersji placuszków z cukinii.

      Odpowiedz
  4. agnieszka.piotrowiak 25 kwietnia 2017 o 21:35

    Placuszki z cukinii od Marty z codzienniefit jedliśmy po raz tysięczny w w zeszły weekend, są pyszne! Przy okazji poczyniliśmy małe smakowe odkrycie, bo gdy placki już się smażyły okazało się, że w lodówce nie ma łososia. Zaryzykowalam i wymieszałam puszkę tuńczyka z kilkoma łyżkami jogurtu naturalnego i odrobiną majonezu. Położyłam tę mieszankę na placuszki, posypałam kiełkami i…Zgodnie stwierdziliśmy, że do łososia już nie wracamy, tak jest jeszcze smaczniejsze;-) ps. Mój Jaś zajada się tymi placuszkami bez nadzienia, Twoja Zosia też je lubi?;-)
    PS2. Makaron jednogarnkowy mnie zafascynował! Do wypróbowania!
    PS3. U nas jako szybki obiad sprawdza się jeszcze gotowanie na dwa dni z modyfikacjami – np. Dziś zrobiłam spaghetti z podwójnej porcji, to, czego nie zjedliśmy, jutro nada się albo jako farsz do lazanii ani do faszerowanej cukinii. Jedno gotowanie, dwa różne obiady 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 26 kwietnia 2017 o 09:15

      Najfajniejsza w tych placuszkach jest właśnie możliwość kombinowania z dodatkami. Najważniejsze, żeby był jogurt 😀 A majonezu przez Martę praktycznie nie jadam, choć kiedyś myślałam, że z majonezem zjem wszystko 😉

      Odpowiedz
  5. littlehappyme 25 kwietnia 2017 o 22:41

    Trzy pierwsze zjadłabym tu i teraz <3 😀

    Odpowiedz
  6. Sayaka 26 kwietnia 2017 o 09:13

    Zapisuję sobie przepis na makaron. Ja generalnie lubię gotować ale wizja góry garnków po obiedzie niespecjalnie zachęca… No i sama wiesz, że przy dziecku bardziej docenia się te szybkie potrawy 🙂

    A cukinię u mnie smaży się jak schabowe. Nie lubię tarcia jeszcze bardziej niż zmywania… 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 26 kwietnia 2017 o 09:14

      Chyba jadłam kiedyś tak zrobioną cukinię, normalnie panierujesz? Bo dla mnie przy wszystkich kotletach i rybach najgorsze jest panierowanie i później zmywanie 😀 A starcie jestem jeszcze w stanie przeżyć 😀

      Odpowiedz
  7. Jop_life 26 kwietnia 2017 o 11:55

    Wszystkie Twoje przepisy są takie apetyczne. Ślinka mi ciekła jak je czytałam 🙂
    Obecnie mam grypę żołądkową i Twoje przepisy wyostrzyły moje zmysły w nieodpowiedniej chwili 😀
    Niech no ja tylko wyzdrowieje, to od razu w ruch poleci każdy przepis 😀
    Czekam na więcej takich wpisów:) Jestem pewna, że masz ich jeszcze więcej 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 26 kwietnia 2017 o 19:11

      Te obiady właśnie tak zbieram w grupki, zresztą jem praktycznie ciągle to samo, ale w planach mam też wpis ze słodkimi przekąskami do 20 minut 🙂 Ok, już Cię nie kuszę! Zdrowiej! Miałam grypę żołądkową kilka razy w życiu, więc rozumiem 🙂

      Odpowiedz
  8. Ania Kalemba 26 kwietnia 2017 o 12:37

    Super! Uwielbiam takie proste przepisy! <3

    Odpowiedz
  9. Ania Legenza 26 kwietnia 2017 o 19:16

    Aniu, kiedyś pisałam co planuję kupić http://niebalaganka.pl/wyprawka-dla-noworodka-lista-do-druku/ i w zasadzie te rzeczy się przydały. Zamiast fridy polecam bardziej katarek, nie przydał nam się sudocrem, używamy linomagu i nigdy nie było problemów. Jeden kocyk wystarczył, ale za to rożki były potrzebne trzy. Dużo też zależy od tego, kiedy rodzisz, bo latem będzie potrzeba zdecydowanie mniej ciepłolubnych rzeczy. Za to chusta i leżaczek bujaczek (ten od 8 tygodnia) były dla nas wybawieniem 🙂

    Odpowiedz
  10. lawyerka 27 kwietnia 2017 o 08:20

    Lubię szybkie i smaczne dania. A cukinię uwielbiam pod każdą postacią.Chętnie wypróbuję tę faszerowaną. Często pojawia się u nas, ale jeszcze chyba nie wrzucaliśmy do środka kaszy jaglanej.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 27 kwietnia 2017 o 10:20

      Mi z kaszą jaglaną bardziej smakuje niż w wersji z mięsem, totalny hit!

      Odpowiedz
  11. Edyta Zając 27 kwietnia 2017 o 10:19

    Nadrabiam dzisiaj zaległości u Ciebie i od razu taki tekst! Makaron jednogarnkowy – to chyba wstyd, że jeszcze nie robiłam czegoś takiego, tylko zawsze bawiłam się w robienie sosu na patelni, a makaronu w garnku. Wygląda cudnie! Podoba mi się też sam piekarnik – muszę pokazać Twój tekst mojemu Mirkowi w kontekście domu 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 27 kwietnia 2017 o 10:21

      Do zrobienia takiego makaronu przekonał mnie Sebastian i byłam w szoku, że wyszło aż tak dobrze! A piekarnik parowy jest super, koniecznie taki rozważcie 🙂

      P.S. Widziałam na InstaStories zimowy ogród! Szok <3 Ja chyba Was odwiedzę na tej budowie 😀

      Odpowiedz
      • Edyta Zając 27 kwietnia 2017 o 10:31

        Musisz koniecznie!
        Zimowy ogród jest dla nas spełnieniem marzeń – mimo kosztu. Tym bardziej, że okna są skierowane w stronę lasu. Zapraszam bardzo – przyszła wiosna jest nasza 😉 W tym roku MOŻE uda się wprowadzić, ale pewnie zimowe klimaty nie będą takie atrakcyjne 🙂

        Odpowiedz
      • Edyta Zając 27 kwietnia 2017 o 10:31

        No chyba, że wpadniecie na budowę 😉 Zawsze możecie się zatrzymać u nas w Domu w Piekiełku <3

        Odpowiedz
        • Ania Legenza 27 kwietnia 2017 o 10:33

          Pomyślimy, bo Kraków ciągle mamy w planach, więc w końcu (!) musimy się wybrać 🙂

          Odpowiedz
  12. makate 27 kwietnia 2017 o 11:46

    Zafascynował mnie ten makaron jednogarnkowy! Muszę wypróbować 🙂

    Odpowiedz
  13. Ewa Zawidzka 28 kwietnia 2017 o 15:49

    Makaron jednogarnkowy pycha! Dziękuję za dzisiejszy pyszny obiad 🙂 Po weekendzie majowym biorę się za kolejne przepisy 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 29 kwietnia 2017 o 13:10

      Super! Cieszę się, że smakował 🙂

      Odpowiedz
  14. Edyta Subik 28 kwietnia 2017 o 19:40

    Placuszki z cukinii zawsze jem z domowym sosem czosnkowym – pycha 🙂 Dania jednogarnkowe też uwielbiam 🙂 W sumie wszystkie propozycje przypadły mi do gustu 😉

    Odpowiedz
  15. Kasia z Wyspy Inspiracji 1 maja 2017 o 21:46

    Makaron jednogarnkowy to moje pinteresowe odkrycie – rewelacyjne, szybkie danie 🙂

    Odpowiedz
  16. Ola - odwazniej.pl 2 maja 2017 o 18:31

    Przy najbliższej okazji spróbuję tak ugotować makaron 🙂 Ja też uwielbiam tortille (do tego czerwona fasola, jakaś sałata albo szpinak, papryka i czasem ser), ale te kupne mają średni skład, a domowe robi się jak na moje standardy za długo 🙂

    Odpowiedz
  17. Magdalena Data-Urban 2 maja 2017 o 19:04

    Mam w lodówce spory zapas cukinii i zastanawiałam się co z nią zrobić 🙂 dzięki Twoim inspiracjom czeka mnie pyszny obiad 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 3 maja 2017 o 08:20

      Smacznego! 🙂

      Odpowiedz
  18. Daria @ bezgrzesznarozpusta.pl 2 maja 2017 o 19:08

    Faszerowane cukinie <3

    Odpowiedz
  19. Blogierka 3 maja 2017 o 01:16

    AA!! Ten 1 garnkowy makaron! <3 Mam fazę kluchowa i nie wiedziałam,że tak wyjdzie! Mega!!
    ps.JA mam tylko taki malutki elektryczny piekarniczek i niestety zaszaleć nie mogę 😉
    pps.Przepiękne fotografie.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 3 maja 2017 o 08:20

      Cieszę się, że smakował!

      Odpowiedz
  20. Klub Kreatywnej Edukacji 3 maja 2017 o 14:15

    Najprostsze rozwiązania, najtrudniej wpadają do głowy, a okazuje się, że smakują tak wspaniale. Dzięki za inspiracje na obiad!

    Odpowiedz
  21. Basia | smartnest.pl 3 maja 2017 o 21:37

    Pierwsze trzy robię bardzo często z małymi modyfikacjami :))) Tortille rzadko, ale przypomniałaś mi o tej opcji, a taki makaron widzę pierwszy raz i muszę wypróbować!!! Dzięki!

    Odpowiedz
  22. Gosia www.rabarbarowo.pl 5 maja 2017 o 07:05

    Ale pyszności! Obiady w 30 minut to wybawienie w wielu sytuacjach 🙂 W sumie ja w ogóle staram się aby większość moich posiłków nie zabierała mi wiele czasu. Pozdrawiam i zapraszam też do siebie po kuchenne inspiracje 🙂

    Odpowiedz
  23. Anna Motyl 6 maja 2017 o 14:19

    Aniu super przepisy. Moje klimaty 🙂dodawaj ich więcej 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 7 maja 2017 o 18:32

      Taki jest plan 🙂 Cieszę się, że przypadły Ci do gustu 🙂

      Odpowiedz
  24. weronika | mavelo 7 maja 2017 o 19:55

    Człowiek, jak jest głodny to nie powinien czytać takich wpisów 😀 Cały czas mi ślinka cieknie na te faszerowane cukinie <3 I jeszcze placuszki - uwielbiam takie smaki. Ten piekarnik parowy to totalny bajer, nawet nie wiedziałam, że piekarnik może mieć takie funkcje!

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 7 maja 2017 o 19:59

      Z tym czytaniem na głodnego to prawda 😀 Sama tak często robię, a później żałuję 😀

      Odpowiedz
  25. blueeyedpanda 12 maja 2017 o 17:11

    Przepis na makaron na pewno wykorzystam! 🙂 ja na podobnej zasadzie robiłam makaron ze szpinakiem dla bardzo leniwych: mrożony szpinak wrzucałam na głęboką patelnię (albo do woka) jak się w miarę rozmroził to dorzucałam makaron i dolewałam wody. Po ugotowaniu dodawałam przyprawy (sól, pieprz, kminek, paprykę) i wyciśnięty czosnek. Do tego jeszcze feta lub mozzarella zależy co miałam i gotowe!
    Drugie takie danie to kasza z warzywami na patelnię. Rozmrażam na patelni warzywa, po chwili dodaję kaszę i wodę, jak się ugotuje to doprawiam 😉
    A cukinie faszerowałam już mięsem mielonym i taką kaszą jaglaną jak ty proponujesz, oba rodzaje świetne 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 14 maja 2017 o 20:35

      Dzięki za te przepisy, zapiszę sobie oba, ale w pierwszej kolejności wypróbuję kaszę z warzywami, bo ostatnio mam na takie rzeczy ogromną ochotę 🙂

      Odpowiedz
      • blueeyedpanda 21 maja 2017 o 20:08

        Zrobiłam dzisiaj ten makaron i był pyszny! Na pewno trafi do mojej listy przepisów na leniwe dni 😀

        Odpowiedz
        • Ania Legenza 22 maja 2017 o 12:33

          Cieszę się bardzo, że smakował! 🙂

          Odpowiedz
  26. Stuśka 26 maja 2017 o 09:52

    Bardzo fajne przepisy! Na pewno wypróbuje ten na makaron, bo też jestem ich straszną fanką!
    Czy mogłabyś jeszcze raz podać link do piekarnika? Bo po kliknięciu pokazuje, że strona nie istnieje. Aktualnie szukam nowego więc bardzo interesuje mnie jaki to model. Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 26 maja 2017 o 10:03

      Podrzucam Ci link do Ceneo, bo faktycznie na stronie już nie ma tego modelu https://www.ceneo.pl/43767239?se=Pko2dhnpMTH1pxElRZoNtMsuYNmaiX-8&gclid=CjwKEAjwpJ_JBRC3tYai4Ky09zQSJAC5r7ruE6GDYAB_LxfZ6fDDRElwJSK8hsuApFn9nlZZIXF6LxoCS1Lw_wcB 🙂

      Odpowiedz
      • Stuśka 29 maja 2017 o 17:20

        Bardzo dziękuje 🙂

        Odpowiedz
  27. Karolina Zimińska 28 maja 2019 o 21:58

    Wiesz, jaki ja mam sposób na gotowanie kaszy jaglanej? I w ogóle każdej kaszy i białego ryżu 😏 Zagotowujesz szklankę wody, wrzucasz pół szkl kaszy i na małym ogniu pod przykryciem (bez odkrywania, bez mieszania) gotuje się 15 minut. Zawsze zawsze wychodzi 😎

    Odpowiedz
    • Ania Legenza 29 maja 2019 o 08:42

      Dzięki! Wypróbuję ten sposób! 🙂

      Odpowiedz
  28. Monika 28 maja 2019 o 22:06

    genialne przepisy! poproszę wiecej takich wpisów. wyborowałam już ten na placuszki z cukini, pycha!
    ile taka porcja plackow może mieć kcal?

    Odpowiedz
  29. Ania 28 maja 2019 o 22:06

    Przypomniałaś mi o tej cukini! Zrobię dziś na obiado-kolację.
    Mam jeszcze pytanie z innej dziedziny – może zdecydałabyś się popełnić wpis o akcesoriach dla niemowlaka co warto kupić a co sobie odpuścić? Szykuję wyprawkę… dopytuję znajomych, przeczesuje internet, jednak jeżeli chodzi o rozsądek podczas zakupów do Ciebie mam zdecydowanie największe zaufanie 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Podobne posty

  • 25 kwietnia 2019

    Planowanie posiłków – nasze tygodniowe menu, zakupy i aplikacja

    Planowanie posiłków to rzecz, która odmieniła nasze rodzinne życie. Choć bardzo …

  • 4 lutego 2016

    5 prostych i smacznych przepisów na obiad w 30 minut #2

    Jednym z moich największych „domowych problemów” było gotowanie, o czym pisałam …

  • 10 sierpnia 2013

    Czyszczenie lodówki krok po kroku

    Cześć! Dziś rozkładam na czynniki pierwsze czyszczenie lodówki. W sumie nic …

  • 3 sierpnia 2013

    Najlepsza metoda na wyczyszczenie czajnika

    Witajcie Kochani! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać mój patent na wyczyszczenie czajnika …

  • 18 października 2017

    Zupa dyniowa – przepis na jesienny obiad

    Jeszcze trzy lata temu nie wiedziałam jak smakuje dynia, ani czy …

  • 20 lutego 2018

    Jak sprawić, by przygotowanie posiłków było przyjemnością?

    Jak zorganizować kuchnię i gotowanie, by przygotowywanie posiłków nie było katorgą? …

  • 27 marca 2014

    5 prostych i smacznych przepisów na obiad w 30 minut

    Nigdy nie przypuszczałam, że na blogu będzie kulinarnie, ale pod wpisem …

  • 16 czerwca 2013

    Pizza z okazji 100 lubisia

    Witajcie:) Jeśli śledzicie mnie na fejsbuku to być może pamiętacie, że …

Wyszukaj na blogu:

  • © 2019 By Niebałaganka & Rach Ciach
  • Najnowsze wpisy
  • Blog
    • Sprzątanie
      • Porady
      • Eko i Less Waste
      • Gadżety
      • Listy i harmonogramy
    • Organizacja
      • Przechowywanie
      • Oczyszczanie przestrzeni
      • Organizacja codzienności
    • Planowanie
      • Planowanie krok po kroku
      • Jak się zorganizować
      • Moje plany
      • Kalendarz Rodzinny
      • Budżet domowy
      • Bezpłatne planery
    • Życie i styl
      • Męskim okiem
      • Zrób to sam
      • Wnętrza
      • Gotowanie
      • Książki
      • Podróże
      • Ślub
      • Dzieci
  • Sklep
  • Planery
  • eBook
  • Kursy
    • Koniec z nadmiarem
    • Jak utrzymać porządek
  • Wyzwania
  • Kim jestem?
  • Współpraca
Domowe Środki Czystości według Niebałaganki

eko sprzątanieNadchodzi eBook: Domowe Środki Czystości. 60 przepisów, z którymi naturalnie posprzątasz dom – zapisz się na listę oczekujących, by nie przegapić informacji o premierze.

 
X
Zobacz nowe, najpiękniejsze i najprzydatniejsze Planery. Przedsprzedaż tylko do 12.12.2019. →
Zobacz!