Gdybym miała wskazać jedną rzecz, do której mam największą słabość, to wskazałabym kawę. Nawet czekolada oreo z nią przegrywa. Kawa to zdecydowanie mój napój życia. Szczególnie po nieprzespanej nocy w zimową szaroburą aurę nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Dziś mam dla Was przepis na zimową kawę, moją ulubioną, która smakuje najlepiej jesienią i zimą i którą piję przede wszystkim dla przyjemności.
Przepis na zimową kawę
Ze wszystkich wypróbowanych przeze mnie do tej pory sposobów parzenia kawy wygrywa kawiarka. Parzenie kawy w niej jest proste, sama kawiarka nie zabiera dużo miejsca, a cały proces sprawia, że moment przygotowania kawy mogę celebrować dłużej. Kawiarka składa się z 3 części: zbiornika na wodę, sitka oraz „dzbanuszka” z gotowym naparem. Pamiętajcie, żeby do przygotowania kawy użyć ciepłej wody. Im mniejszy gaz, tym lepiej. Warto poczekać dłużej, by uzyskać pełen smak kawy.
Do kawiarki używamy mielonej kawy. Wśród moich ulubionych kaw są te marki Bialetti. Zostały one stworzone właśnie z myślą o kawiarkach.
Te i inne kawy znajdziecie w sklepie Przyjaciele Kawy, w którym z kodem Ania20 dostaniecie 20% zniżki na nieprzecenione kawy (oprócz kawy z lokalnych palarni).
Kod jest ważny do 28 lutego 2022.
Wybierając kawę, zwróćcie uwagę na stopnień intensywności, np. kawa Bialetti „Perfect Moca Delicato” ma poziom intensywności 5/10, a „Perfetto Moka Intenso” już 9/10. Polecam Wam też spróbować kaw smakowych Bialetti. To u mnie taka mała przyjemność, gdy mam mniej czasu na przygotowanie, ale chcę, żeby ta chwila z kawą była bardziej wyjątkowa.
Składniki:
- pół kubka czarnej kawy
- pół kubka spienionego mleka
- 2 łyżeczki cukru trzcinowego
- pół łyżeczki przyprawy do piernika
- pół łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżeczki skórki z pomarańczy
- opcjonalnie odrobina chili
Przygotowanie:
W kawiarce parzę kawę. Przyprawy i skórkę z pomarańczy mieszam i wsypuję do kubeczka. Na małym gazie podgrzewam mleko i za pomocą zwykłego ręcznego spieniacza na baterie je spieniam. Jeśli będziecie spieniać zimne mleko, to piana szybko opadnie. Do kubka wlewam mleko, zalewam kawą i gotowe!
Życzę Wam pysznej kawy! Dajcie znać, jaka kawa jest Waszą ulubioną 🙂
Świetny pomysł na pyszną zimową kawę
Dziękuję! Jest szybciutki, ale ten pomarańczowo cynamonowy aromat robi robotę 🙂
Ja na szczęście dziś jeszcze przed kawą, więc zaraz się wezmę za robienie jej z Pani przepisu. Ale już widzę, że będzie pyszna, lubię takie połączenia smaków 🙂
Mam nadzieję, że będzie smakowała 🙂
Już widzę siebie pijącą tę kawę codziennie rano w zimowych miesiącach.
Uwielbiam kawę! A zimą smakuje ona jeszcze lepiej! Tej zimy kupiłam sobie w dodatku spieniacz z ariete, więc taka kawa z mlekiem, kardamonem i cynamonem – cuudo!
ja akurat mam akspres tej marki i jutro na pewno wypróbuję przepis! Myślę, że z espresso też wyjdzie 🙂
Dzień dobry,
czy mogłabyś zdradzić, jak czyścić kawiarkę (akurat mam Bialetti)? Wiem, że nie wolno jej tykać płynem do mycia naczyń i nie zależy mi nawet na umyciu z pozostałości naparu, tylko bardziej kamień osadzony na zewnętrzu? Może mogłabyś odesłać mnie do jakiegoś swojego wpisu, jeśli już poruszałaś ten temat? :))
W środku tylko opłukuję wodą, bo podobno o to chodzi, żeby nie czyścić dokładnie kawiarki, a z zewnątrz jeśli masz stalową (srebrną) to spróbuj tego sposobu. Może być na mleczku do szorowania albo zrób pastę z sody oczyszczonej i wody https://niebalaganka.pl/jak-wyczyscic-czajnik/
Teraz też mamy kawiarkę Bialetti, mąż nie pozwala mi jej doszorować 😀