Dziś mam dla Was kolejną listę zadań w ramach jesiennych porządków. Tym razem sprzątanie pokoju dziennego i sypialni. Te dwie listy są w dużej części do siebie podobne, dlatego postanowiłam je połączyć. Mam nadzieję, że będą pomocne 🙂
Jesienne sprzątanie pokoju dziennego i sypialni
Listy sporządzone są z zgodnie z zasadą sprzątania: z góry z na dół, tak by od razu wytyczyć logiczny plan prac i posprzątać pokoje krok po kroku. Można ją oczywiście realizować w dowolnej kolejności. We wpisie podlinkowałam Wam też posty, które mogą się przydać (to te podkreślone przerywaną linią).
Sprzątanie pokoju – lista zadań
Sprzątanie sypialni – lista zadań
- Omieść sufity, kąty i obrazki
- Odkurzyć żyrandole i lampy
- Wyczyścić kontakty i włączniki
- Umyć klamki i drzwi
- Uprać firany i zasłony
- Umyć okna
- Przetrzeć półki
- Wyczyścić szafki z zewnątrz i przetrzeć wewnątrz
- Uporządkować szafki nocne
- Wyczyścić liście kwiatów
- Uprać pościel
- Wywietrzyć kołdry i poduszki
- Odkurzyć i odświeżyć materac
- Uprać narzuty i koce
- Wyczyść kaloryfer
- Uprać dywan
- Umyć podłogi
Inne wpisy, które mogą przydać się przy jesiennych porządkach:
- Jesienne sprzątanie kuchni + lista zadań
- Listy zadań na jesienne porządki: dla zapracowanych, miłośników sprzątania i ambitnych
Mam nadzieję, że uporaliście się już z porządkami w kuchni i teraz możecie przystąpić do przyjemniejszej części, czyli pokoi 🙂 Jakie zadania jeszcze przed Wami?
Właśnie zamieniłam firanki na rolety. Jak kocham prasować, tak nienawidzę prasowania firanek. I pościeli. Jeden punkt mi nareszcie odpada:)
Mam to samo! Jak ogólnie lubię prasować to firany i zasłony totalnie nie należą do moich ulubionych. Pościeli ostatnio w ogóle nie prasuję, bo mi szkoda czasu 😀
Pościel przestałam prasować (tak jak i wiele innych rzeczy) z momentem kupienia suszarki bębnowej. Nie wiem jak żyłam wcześniej bez tego urządzenia. Wyciągam jeszcze ciepłe pranie, składam i do prasowania mam 10 rzeczy, a nie 40:)
Mówisz, że muszę ją dopisać do niezbędników „na swoim”? 🙂
Polecam. Suszarka naprawdę ułatwiła wiele spraw: nie mam porozwieszanego prania po całym domu, nie mam w domu wilgoci – zwłaszcza wiosną i jesienią, kiedy nie jest włączone ogrzewanie, a na zewnątrz nie jest na tyle ciepło, by się dało wysuszyć ubrania; w dwie godziny mam wszystko suche i mogę od razu poskładać takie jeszcze ciepłe pranie, wtedy jest znacznie mniej prasowania, co przy dwójce dzieci ma znaczenie; nie prasuję niemowlęcych ubranek, nie prasuję pościeli, suszę właściwie wszystko w niej z wyjątkiem dżinsów i bardzo delikatnych rzeczy. A jakie ręczniki wychodzą mięciutkie:)
Jestem tego samego zdania, Polecam gorąco
Pierzesz dywany ręcznie czy odkurzaczem?
Ręcznie 🙂
Wanishem? Niestety jakis czas temu pralam dywan wlasnie wanishem (sama piana) ale nie bylo spektaularnego efektu.. Nie wiem czy to kwestia dywanu, środka, czy może sposobu.. Możesz napisac jak u Ciebie wyglada takie pranie? 🙂
Tak, Vanishem, w zasadzie od zawsze. Moja mama też tak pierze i jesteśmy obie zadowolone. Vanish w płynie, robimy pianę i nakładamy gąbką na dywan, przecieramy miejsce koło miejsca. Jak są jakieś większe plamy, to dwa razy, ale tak by raczej nie przemoczyć. Jak wyschnie, to odkurzanie i efekt jest zawsze mega.
Ostatnim razem używałam szczotki, idę dzisiaj po wanish, wygodnie corke z tata na spacer i piore dywany 🙂
Dzisiaj wypralam dywan, kupilam wanish ktory podczas psikania robi piane i faktycznie dywan wyglada o niebo lepiej! 🙂 Od teraz bede pilnowala zeby zawsze miec go w szafce w razie wypadkow i do regularnego uzycia. Co jaki czas powinno sie prac dywan (pokoj dzienny)?
U na to zwykle raz na pół roku albo w razie potrzeby. No i też mamy taki spray z pianą na niespodziewane plamy 🙂
Niebałaganko, jakieś patenty na czyszczenie rolet i kaloryferów o grubych żeberkach?
Rolety z kurzu możesz wyczyścić wałkiem czyszczącym, takim do ubrań. A kaloryfery, taką szczotką na kiju do kurzu, albo pędzlem do malowania kaloryferów, albo szczotką do butelek (to ostatnie podpatrzyłam na mojej grupie na fejsie, ale jeszcze nie testowałam) 🙂
patent ze szczotką do butelek sprawdza się idealnie: ) polecam 🙂
W poniedziałek biorę się za sypialnię, oczywiście z Twoją listą 🙂
W sumie to tak myślę sobie, że sypialnia to dla mnie najważniejszy pokój i w nim muszę mieć czysto zawsze 🙂 Jak mam bałagan to źle śpię 🙂
Tylko jeszcze zanim się wezmę za sprzątanie, muszę kupić czyścik do grzejnika i jakieś pióra do kurzu przy sufitach 🙂
Dokładnie z sypialnią tak jest – jak jest bałagan to się źle śpi 🙂
Sprzątanie nie należy do moich ulubionych czynności dlatego pobieram listę i może z nią pójdzie mi sprawniej 😉
Cieszę się!
przydałby się też taki plan do łazienki 😀
powstanie?
Będzie, będzie 🙂
I do pokoju dziecięcego ?
Pomyślę i nad tym! 🙂
Aniu, czy mogłabyś zrobić wpis dotyczący tego, jak wyczyścić kaloryfer? Zwłaszcza taki starego typu z przestrzeniami między żeberkami? nie znalazłam wpisu na ten temat na Twoim blogu.
Spróbuj szczotką do butelek 😉
Ja czyszczę przestrzenie między żeberkami pędzlem do makijażu (tylko musi mieć w miarę chudą rączkę, żeby weszła między żeberka). Może to Ci coś ułatwi? 🙂
Wczoraj ambitnie zabrałam się za realizowanie planu…i skurczyły mi się zasłony w praniu
Ojć! Zdarza się najlepszym 😉
Ojjjj czuję, że natychmiast potrzebuję porządków 🙂
odsunąć łóżko 🙂