fbpx
 

Miesiąc w obiektywie: kwiecień 2014

utworzone przez | maj 6, 2014 | ZAKAMARKI | 7 Komentarze

collage

Dziś po za długiej przerwie wracam z nowym postem i podsumowaniem mojego kwietnia. I znów nawaliłam bo gdyby nie Instagram to nie miałabym żadnego zdjęcia do pokazania. Więc zapraszam na InstaMix i trochę mojej paplaniny 🙂

image

Chyba powinnam się już przyzwyczaić, że gdy wszystko zaczyna się układać i robi się na tyle spokojnie, bym mogła planować, to zawsze, ale to zawsze zdarzy się coś co mi wszystkie plany pomiesza i nie wiem w co włożyć ręce. W tej mieszance doszłam do wniosku, że muszę jedną rzecz odpuścić i niestety padło na bloga. Jednak wcale nie było mi lżej i strasznie się stęskniłam 🙂

image

1. Kwietniowe zakupy to przede wszystkim te ślubne. Buty, sukienka na poprawiny, dodatki do sukni ślubnej. Na szczęście przy okazji ślubu zmienia mi się charakter i wszystko kupuję za pierwszym podejściem. Wcześniej się to zdarzało bardzo rzadko, bo nie znoszę ubraniowych zakupów!

2. Kwietniowy ogródek nam wyrósł całkiem okazały i jestem w ogromnym szoku, że te roślinki są w stanie znieść tyle niepodlewania a później przelewanie. Znęcam się nad nimi strasznie, a one tak pięknie rosną <3

3. Wielkanocny koszyczek. Moje plany na fotografowanie Wielkanocy skończyły się na tym jednym zdjęciu.

4. Ślubna fryzura i selfie, które podobno mi nie wyszło, ale niezmiennie staram się nie robić głupich min.

image

5. Pociągiem na babski wieczór w miejsce, gdzie internet w telefonie nie działa.

6. Selfie w pociągu. Wiecie 20 minut trzaskania fotek, stwierdziłam, że na każdej wyglądam co najmniej głupio, wrzuciłam na Insta piękne plenery i po tym selfie wyszło.

7. Szukałam eleganckiej wiosennej bluzki a skończyło się na t-shircie. Panna Migotka absolutnie pasuje mi do charakteru 😀

8. A to już mój majówkowo-panieński prezent. No musiałam się pochwalić!

image

9. W ramach poszukiwania idealnych perfum do ślubu postanowiłam sprawdzić czy ten zapach to jest to. Nie da się ukryć, że są przeurocze <3

10. Gadżet miesiąca.

11. Parkowa sesja i wiosenne spacery.

12. W kwietniu też wywołałam kolejną partię zdjęć. I mimo że widzę je wszystkie na komputerze, to i tak uwielbiam ten moment, gdy otwieram kopertę.

To tyle jeśli chodzi o moje kwietniowe wspominki. Zapraszam Was też na mojego Instagrama, jeśli macie ochotę być na bieżąco. Dajcie znać jak minął Wam kwiecień i podrzućcie nazwy do Waszych instagramowych profili 🙂

You May Also Like…

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Dawniej nasze babcie nie wyobrażały sobie sprzątania bez solidnej kostki mydła. Dziś to praktyczne rozwiązanie wraca do łask i nic w tym dziwnego! Mydło nie tylko świetnie sprawdza się jako produkt pielęgnacyjny, ale także jest skutecznym środkiem czystości....

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Dawno nie dzieliłam się z Wami takimi moimi osobistymi polecajkami. I tak sobie pomyślałam, że skoro nadchodzi czas, gdy obdarowujemy siebie i naszych bliskich bardziej, to lepszej okazji do stworzenia tego wpisu nie będzie. Nie ma się też co oszukiwać, że tylko...

7 komentarzy

  1. Monika

    mogłabyś przybliżyć mi swój 'gadżet miesiąca’ ? 🙂

    Odpowiedz
  2. Devinette

    No właśnie, ja też chciałabym się dowiedzieć więcej o gadżecie miesiąca 🙂

    Odpowiedz
  3. Joanna Rytter

    Uważam, że warto wywoływać zdjęcia 🙂 (ileż razy gdzieś przepadły mi zdjęcia na dysku, zapadły się pod ziemię czy zostały skasowane „przypadkiem”). Poza tym zawsze z wielką przyjemnością zaglądam do koperty, bo jestem ciekawa jak zdjęcia wyglądają po wywołania 🙂

    Odpowiedz
  4. Gosia Parysz

    W kwietniu z racji 4 urodzin Synka pierwszy raz udzieliłam się diy-owo, bo zrobiłam kolorowy transparent na tort z takich mini-chorągiewek papierowych i patyczków do szaszłyków 😀 Wyszedł ładny, także jestem z siebie dumna!
    Instagram fajnie się łączy z blogiem, takie migawki tworzą klimat:) też go mam od niedawna: http://instagram.com/paryszka (głównie jedzenie, zwierzęta i wiejskie widoczki;)

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  5. Firefly

    Uwielbiam Daisy Marca Jacobsa, są po prostu bardzo kwiatowe i dziewczęce 🙂

    Odpowiedz
  6. http://fashionable.com.pl/

    Uroczy zapach wybrałaś! Buty też bardzo ładne, klasyczne!:) pozostaje tylko czekać:)

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.