Sezon ślubny w pełni, więc przybywam do Was z kolejnym naszym ślubnym pomysłem i mam nadzieję, że spodoba Wam się tak bardzo jak podziękowania dla gości. Winietki – tradycyjne, ale jednak każda inna i niepowtarzalna, bo spersonalizowane.
Zależało nam na tym, by wszystkie elementy graficzne były ze sobą spójne, dlatego winietki nawiązywały elementem wstążki do zaproszeń. Dla Pań wstążka była w kolorze łososiowym, dla Panów w niebieskim.
Główną “atrakcją” winietek były powitania gości wpisane we wstążki. Staraliśmy się by każde z nich było dopasowane do osoby i by jak najmniej z nich się powtarzało. Dotyczyły m.in. udanej zabawy i radości z tego, że są z nami w tak ważnym dla nas dniu. Gościom pomysł się spodobał, bo zabierali ze sobą winietki na pamiątkę i nie raz usłyszeliśmy, że to świetny pomysł. To bardzo miłe!
Po drugiej stronie winietek był nasz monogram i data ślubu 🙂
P.S. Już nie mogę się doczekać nowej odsłony bloga, gdzie zdjęcia będą większe, większe i wszystkie szczegóły w końcu widoczne!
Super!:) Mam pytanko – gdzie zamawialiście takie winietki?
Aniu, tak jak wszystkie graficzne rzeczy robiliśmy je sami.
Hm.. Jestem na 10 dni przed zamówieniem, więc się zastanawiam nad bardziej spersonalizowyanymi.. A możesz podpowiedzieć jak się do tego zabraliście? Program w którym wykonaliście, druk w profesjonalnym labie?
Cudowny pomysł 😉
Rewelacyjne winietki! Jeszcze się z takimi nie spotkałam, a mam za sobą trochę ślubów 😉
Nietypowe kolory jak na ślub, oryginalnie, a pomysł fajny! każdy gość mógł się poczuć wyjątkowo:)
Łososiowy to kolor przewodni, a w zaproszeniach najlepiej się z nim komponował niebieski, więc niebieskie były niektóre elementy, np. data i wstążka na jednej z wkładek 🙂 Cała reszta oprawy graficznej była spójna z zaproszeniami, więc winietki musiały być też takim klimacie.
Zawsze bardzo mi się podobały takie pomysły, które sprawiają że ślub czy wesele nabiera indywidualnego charakteru, że jest spotkaniem tych konkretnych ludzi z ich przyjaciółmi. I tak jak kwestia graficznej oryginalności nie jest może aż taka trudna, tak pomysł z powitaniami – wspaniały :))
świetny pomysł 🙂
Piękne, jak wszystkie pozostałe graficzne elementy. Gdy tak się przyglądam tym twoim cudom to żałuję, że mój ślub już za mną. Bo bym za twoim przykładem poszalała…;)
Na początku pomyślałam „ładne”, ale jak przeczytałam, że są spersonalizowane to już stwierdziłam, że są super 🙂
Genialne!!! Tak proste a tak świetny pomysł!!! 😀 strasznie mi się podoba! Na pewno go wykorzystam jak bede brała własny ślub!! 🙂 Drukowaliście sami czy zamawialiście?
super! i naprawdę na pewno każdy się poczuł wyjątkowy 🙂 ja mam winietki połączone z drobnym prezentem dla gości więc już nie bardzo da się to wykorzystać ale podoba mi się mega 🙂 może coś uda mi się jeszce wymysleć żeby to wykorzystać 😀
Możesz podać więcej przykładowych tekstów? 😉
niesamowite! ta personalizacja jest naprawdę dobrym pomysłem!
Podobają mi się te spersonalizowane teksty 🙂 Winietki dla naszych gości wycinałam własnoręcznie – nieco ponad 100 😉 (można je zobaczyć tutaj: http://daniszka.blogspot.com/2014/03/tea-time.html – ostatecznie zdecydowaliśmy się na jednolite żółte – taki był kolor przewodni). ale świetnie się przy tym bawiłam! 🙂
Motylki są super! <3 Napracowałaś się, ale było warto. My winietek mieliśmy 65 i cięte za pomocą gilotyny. Niestety równe wycinanie nie jest moją mocną stroną, dlatego tym bardziej Cię podziwiam!
Dziękuję 🙂 Motyle uwielbiam, a takie skupienie nad wycinaniem zawsze mnie jakoś uspokajało. Może nie były idealnie równe, ale za to każdy motyl miał swój indywidualny kontur 😉 Teraz „Pan Młody” i „Pani Młoda” przysiadły na kuchennej szafce 😉
A jaki to prezent jeżeli można spytać? Ja szukam jakiegoś fajnego, ale jeszcze nic nie znalazłam 🙁
Ja też robiłam winietki sama, tzn. pomagał mi trochę przyszły mąż i mama. Teściowie uważali, że są zbędne, ale już „po” wzięli sobie na pamiątkę 😉 jednak nasze w porównaniu z Twoimi – zwyczajne 😉
A czy mogłabyś udostępnić taki szablon? Niestety nie potrafię w Illuminiatorze stworzyć takich wstążek z napisami 🙁
Nie posiadam szablonów, a wzór winietek niestety stracony przy zmianie komputera.
Szkoda wielka, ale gratuluje pomysłu 😉 no i to wykonanie <33333
Super pomysł i świetne wykonanie 😉 A najfajniejsze w nich to ze są spersonalizowane 😀
Super 🙂 Pozdrawiamy GdzieWesele.pl
Super to wygląda, świetny pomysł! Teksty na winietki wymyślaliście sami czy mieliście gotowca? Czy wiecie gdzie można znaleźć przykładowe teksty? Mamy ponad 200 gości i ciężko tyle ogranąć 😉 Pozdrawiam
Wymyślaliśmy sami, niektóre się powtarzały. Myślę, że jednak o każdym z gości można coś miłego powiedzieć, chociażby „Dobrze Cię widzieć” czy „Dziękujemy, że jesteś” 😉