fbpx
 

Organizacja pocztówek – cz.1

utworzone przez | mar 13, 2014 | DOM | 22 Komentarze

SONY DSC

Jestem pocztówkową miłośniczką, o czym mogliście się już przekonać podczas Akcji Pocztówka z wakacji. Uwielbiam je wysyłać i uwielbiam dostawać. Na dodatek kupuję je prawie w każdym nowym miejscu, w którym jestem. Ale tylko po jednej sztuce! 🙂 Przez te kilkanaście lat nazbierała się ich całkiem spora kolekcja, a przechowywanie wrzuconych do jednego pudełka zupełnie nie jest w moim stylu.

SONY DSC

Dziś ta część pocztówek, którą kupilyśmy podczas wspólnych wyjazdów. Bardzo chciałam wykorzystać mapy w jakimś DIY-owym projekcie i myślę, że pasują tu idealnie. Na mapowych serduszkach są te miejsca, w których byliśmy razem i z których mamy pocztówki 🙂

SONY DSC

Do spięcia pocztówek wykorzystałam kółkowe zapięcie do scrapbookingu. Z przodu i z tyłu zrobiłam tekturowe okładki oklejone tak samo jak kalendarz. Początkowo miałam zamiar je wiązać, ale w trakcie realizacji jednak z tego zrezygnowałam.

Największy plus to grupowanie według rodzaju i chronologiczne ułożenie, niemal idealny porządek. No i nie muszę się martwić, że braknie miejsca na kolejne!

A Wy kolekcjonujecie pocztówki i kartki? Moje w połączeniu ze zbiorem mamy stanowią potężną armię. Ale te pokażę Wam następnym razem 🙂

You May Also Like…

Fototapeta w łazience

Fototapeta w łazience

Jako zwolenniczkę nieoczywistych rozwiązań we wnętrzach ciągnie mnie do zastosowania fototapety w miejscu, które w naturalny sposób się z nią nie kojarzy. I tak tworzę aranżacje, gdzie tapeta ląduje na suficie, na podstopnicach schodów czy w łazience. Fototapeta w...

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

W naszym domu niezmiennie coś się zmienia. Z każdym dniem staje się coraz bardziej nasz, właśnie dzięki małym zmianom. Ostatnio taka zmiana zawitała do salonu - wymieniliśmy oświetlenie sufitowe na ręcznie robioną lampą. Lampę, która dodaje charakteru i wyjątkowości....

22 komentarze

  1. www.pif-puf.blogspot.com

    Pierwsze co pomyślałam- szkoda byłoby mi dziurkować moje pocztówki. Również jestem pocztówkowym zbieraczem i właściwie czytając Twój wpis stwierdziłam, że warto byłoby częściej zaglądać do pocztówkowych zbiorów, także będę myśleć również nad swoim przechowywaniem pocztówek, a póki co- karton!

    Odpowiedz
  2. Budująca Mama

    Ja zrezygnowałam z tych kolekcji… Kiedyś żal było wyrzucać, teraz wolę to mieć szybko za sobą 😉 Właściwie zrezygnowałam ze wszystkich kolekcji i jest mi lżej 🙂

    Odpowiedz
  3. Klaudia De

    Piękny efekt 😉 też podoba mi się wykorzystywanie mapy w projektach.
    Ja trzymam pocztówki w albumie na zdjęcia 😉 Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  4. Dominika Polok

    Kocham pocztówki! Ale trzymam je w pudełku (ozdobiłam jedno po butach zwykłą gazetą, bo mam słabość do takich drukowanych wzorów), to ma jakiś taki urok 🙂 Kolekcja nie jest może pokaźna, ale jest tam trochę kartek z postcrossingu i otrzymanych od znajomych.. Dla mnie najważniejsza jest historia takiej kartki – puste pocztówki kupione w jakimkolwiek miejscu to po prostu ładne fotografie, ale kiedy są już wypisane, zaadresowane, opieczątkowane… każda ma wtedy duszę 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Zgadzam się, ale dla mnie te czyste też są elementem historii. Porównuję np. pocztówki, które kupowała moja mama w młodości chociażby z naszego rodzinnego miasta. Pewnie nigdy byśmy takiej pocztówki nie dostały, a tak widzę jak się zmieniło miasto na przestrzeni kilkudziesięciu lat, ale też zmiany w fotografowaniu czy poligrafii. Wszystkie razem tworzą historię, której nie dałoby się zawrzeć na fotografiach. Choć inną niż tę na wypisanych pocztówkach. A każda z nich jest dla mnie tak samo ważna 🙂

      Odpowiedz
  5. Świeczek

    Pocztówki to moja wielka miłość! <3 Ale zbieram tylko wypisane - z własnych wyjazdów po prostu wysyłam sama do siebie. Mam już ponad tysiąc, do tego dochodzą czyste na wysyłkę do innych... Jak to inaczej trzymać, jak nie w kartonach? Choć marzy mi się mała komódka.

    Najładniejsze eksponuję na tablicy korkowej, co jakiś czas wymieniam, np. na święta świąteczne, najnowsze otrzymane, najrzadsze kraje, wg. jakiejś tematyki albo koloru... Super ozdabiają mieszkanie i prowokują rozmowy 🙂

    Odpowiedz
  6. Julia

    W tradycyjnych albumach do zdjęć wrzucam obok zdjęć właśnie pocztówki

    Odpowiedz
  7. Devinette

    Jak byłam mała, moja mama miała wieeeeeelki karton z pocztówkami z różnych zakątków kraju i świata 🙂 Przy porządkach w pawlaczu karton lądował na podłodze w moim pokoju i zaczynało się kilkugodzinne oglądanie 🙂 Uwielbiałam to. I zawsze sobie mówiłam, że też będę miała taki karton. Nie mam go póki co. Ale może zacznę zbierać? Chociaż ja wolę zdjęcia. Tylko te też wypadało by poukładać i posegregować. Hmm… 🙂

    Odpowiedz
  8. http://mm-day.blogspot.com/

    Moja koleżanka swoje pocztówki przyczepia do tablicy magnesowej, którą ma w toalecie, Mega interesująco to wygląda.

    Odpowiedz
  9. rokiowca

    Moje pocztówki najpierw lądują na czas nieokreślony na tablicę, przyczepiam je magnezami. Jak dostaję jakieś kartki urodzinowe to czasami na półce stoją. Aktualnie mam kartkę walentynkową, urodzinową z króliczkiem i pocztówkę ze Świebodzina od rodziców i z KRK od koleżanki. Reszta leży w pudełku.

    Odpowiedz
  10. Kasia z www.katiraf.com

    Wysyłam pocztówki do przyjaciół zawsze, ale niestety prawie żadnych nie otrzymuje. Dlatego kiedy dowiedziałam się o stronie postcrossing.com wiedziałam ze znalazłam idealne rozwiazanie. Nie mam jeszcze koncepcji jak otrzymane widokówki wyeksponować, ale myśle o dość dużej ramie z Ikei i ułożeniu tam moich kartek. A potem na ścianę cieszyć oczy !

    Odpowiedz
  11. Ewa

    Podoba mi się takie przechowywanie pocztówek. Żałuję że teraz nie ma takiego zwyczaju wysyłania z różnych stron pocztówek. Sama mam ich dużo i niszczeją w pudełku na strychu. Myślałam już o takim albumie na zdjęcia z przyklejana folią żeby posegregować tam różne pocztówki ,zdjęcia i np. bilety wstępów do różnych miejsc gdzie byliśmy z rodzinką.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Zwyczaj zanika i strasznie mi smutno z tego powodu. Moi znajomi jakoś nie pamiętają by przysłać pocztówkę, choć ja wysyłam zawsze. Co poradzić 🙂 Kiedyś taki album, o którym piszesz, kupiłam w rossmanie i jest bardzo fajny a do pocztówek i biletów nada się idealnie.

      Odpowiedz
  12. Julia Koteczkowska

    Ja osobiście jak mam jakieś ładne pocztówki to przypinam je do tablicy korkowej jako tło zamiast brązowego brzydkiego tła korkowego.
    A na te pocztówki lądują inne karteczki. Czasami zmieniam tło na zwykły papier ozdobny czy filc, materiał czy coś podobnego 🙂
    Pozdrawiam :*

    Odpowiedz
    • Julia Koteczkowska

      Ps. Uwielbiam Twoje cudowne pomysły!
      Jeżeli będę się nudziła to doszczętnie przejrzę twój blog i zrobię napewno ponad połowę tych DIY !

      Odpowiedz
  13. Katarzyna Szymańska

    Ja swoją kolekcję pocztówek trzymam w małych segregatorach. Każda pocztówka najpierw zostaje umieszczona w minikoszulce, a potem wpięta właśnie do segregatora. Bardzo praktyczne i wygodne:)

    Odpowiedz
  14. Martynosia

    Ja tez bardzo lubie kartkie i czesto je kupuje 🙂 Podczas ostatniego wyjazdu zdecydowalam, ze bede kupowac z kazdego ciekawego miejsca dla siebie i do wyslania do rodziny, mysle, ze poza zdjeciami to swietna i natychmiastowa pamiatka z wyjazdu 🙂 Walsnie zastanawiam sie jak je zorganizowac – czesc wklejam do takiego albumu ala scrapowego, ale pozostale leza w jakiejs teczce i chyba w koncu musze je ogarnac, a ten pomysl, ktory pokazalas jest bardzo ciekawy! 🙂 Musze wyprobowac 🙂

    Odpowiedz
  15. Klaudyna Maciąg

    Jako że jestem miłośniczką Postcrossingu, pocztówek mam całe stosy. Póki co trzymam je w pudełkach, ale myślę o jakimś sposobie lepszej organizacji. Trochę żal byłoby mi jednak je dziurawić i spinać 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      W takim wypadku, to zrozumiałe 🙂 Starych pocztówek, które jeszcze wysyłali moi dziadkowie nie miałabym serca przedziurawić 😉

      Odpowiedz
  16. Kris

    Odkryłem niedawno że albumy na zdjęcia z troszę luźniejszymi kieszonkami pasują idealnie. W jednym mieści się np 300 pocztówek a można taki dostać w sieci już za 40 zł. Lubię też przekładać i odwracać i czytać pocztówki więc fajnie jest wyciągnąć ze 100 sztuk z półki i po prostu je „pomacać” 🙂 Tym samym odpowiedni karton zawsze się sprawdzi. Albo lepiej kilka różnych kartonów na różne kategorie 🙂

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.