Oczyszczamy telefon, czyli wirtualne porządki na smartfonie

Bałagan to bałagan i niezależnie od tego w jakiej formie występuję utrudnia nam życie. Prawdopodobnie dopadł też Twój telefon instalując mnóstwo aplikacji, z których nie korzystasz, przetrzymując “na pamiątkę” stare wiadomości i gromadząc niezliczone ilości codziennych fotek. Mam rację?

Skoro po ostatnich wirtualnych porządkach Wasze komputery są idealnie zorganizowane, a znalezienie zdjęć sprzed pięciu lat to 3 kliknięcia myszą, to zabieramy się za drugi gadżet, bez którego nie możemy żyć. Telefon do łapki i działamy!

Potrzebne nam będą:

• 10 – 15 minut
• telefon
• mózg
• kciuk

APLIKACJE

Porządek w programach, które mamy zainstalowane w telefonie to podstawa efektywnego działania. I tak jak zawsze – nie trzymamy nic z czego nie korzystamy.

• szybki dostęp do nich znajdziecie w Ustawieniach —> Menadżerze aplikacji,
• usuwamy te, z których nie korzystamy, bez sentymentów,
• jeśli za kilka miesięcy okaże się, że była nam potrzebna, to zainstalujemy ją ponownie.

SORTOWANIE I GRUPOWANIE

Tak, na telefonie też mam mnóstwo folderów.

• moje podstawowe foldery to: muzyka, zdjęcia, internet, gry, aplikacje do zarządzania czasem,
• do tego przypięte na każdym ekranie 4 ikony: kontakty, sms, kalendarz i skrót do wszystkich aplikacji

AKTUALIZACJE

Jeśli już poświęcamy czas na porządki, to dobrze byłoby zadbać o najnowsze wersje.

• na telefonach z Adroidem uruchomicie je przez Sklep Play —> Moje aplikacje —> Aktualizuj wszystkie.

W czasie uaktualniania aplikacji zabieramy się za inne elementy:

KONTAKTY

• usuwamy stare i niepotrzebne, choć tu bardzo radykalna bym nie była.
• oczywiście i tu mam grupy: rodzinę, znajomych ze studiów, współpracowników, lekarzy.
• i najważniejsze ulubione kontakty, czyli najbliższe mi osoby, do których najczęściej dzwonię.

STARE WIADOMOŚCI

• usuwamy głosowe i tekstowe. Nie chcemy prowadzić wirtualnego muzeum 🙂

ZDJĘCIA

Jeśli tak jak ja robicie po kilka ujęć by wybrać to najlepsze, to Wasz telefon jest przeładowany nieudanymi fotkami. Nie ma co żałować, trzeba usuwać. Ja przynajmniej raz w tygodniu przeglądam galerię, usuwam i zostawiam tylko jedno, najlepsze ujęcie.

Gotowe! A telefon Wam za to podziękuje szybszym działaniem 🙂