Orzechy piorące do prania – czy to działa?
Jednym ze środków czystości, z którego bardzo trudno kiedyś było mi zrezygnować był proszek do prania. Chciałam dobrej alternatywy w postaci gotowego rozwiązania. To sprawiło, że sięgnęłam po orzechy piorące. Czy ten sposób działa, a ubrania i plamy się dopierają?
Orzechy piorące do prania – czy to działa?
Orzechy piorące to nie jest środek do prania, który możemy sami przygotować. Natomiast są ekologiczne, bardzo wydajne, zmiękczają i dezynfekują, dlatego są świetną alternatywną dla tradycyjnych proszków i płynów do prania. W łupinkach orzechów piorących zawarte są tzw. saponiny, czyli naturalny detergent odtłuszczający, myjący oraz oczyszczający. Gdy saponiny wejdą w reakcję z wodą, wytwarza się delikatny roztwór mydlany.
Orzechy piorące można dostać w sklepach i drogeriach ekologicznych. Zazwyczaj sprzedawane są w kilogramowych woreczkach. Dla osób, które nie chcą przygotowywać własnych środków do prania, będą bardzo dobrą alternatywą dla chemicznych proszków i żeli do prania. Zapach prania jest neutralny, a pranie świeże i czyste.
Orzechy piorące do prania – jak ich używać?
Pranie w pralce
5-6 łupin orzechów wkładamy do małego bawełnianego woreczka, który umieszczamy w bębnie pralki. Orzechy pozostawiamy tam przez cały cykl prania. Można ich używać zarówno do prania kolorowego, jak i białego. W przypadku białych rzeczy, warto dodać do przegródki na proszek do prania łyżkę boraksu, żeby uzyskać nieskazitelną biel.
Pranie ręczne
5-6 łupin zalewamy gorącą wodą na 15 minut, następnie oczyszczamy wodę z łupin i pierzemy w niej, jak zwykle. Do prania białych rzeczy można dodać łyżkę boraksu.
Na jak długo starczają orzechy piorące?
Orzechów możemy używać do prania w temperaturze od 30 do 90 stopni. W przypadku prania w temperaturze do 30 stopni, tych samych łupin możemy użyć do 4 cykli prania, przy 40 stopniach, na 3 cykle prania, przy 60 czy 90 stopniach na 1-2 cykle prania.
Kiedy saponiny zostaną w całości wypłukane, orzechy przestają nadawać się do prania. Poznamy to po tym, jak będą wyglądać: kolor będzie jaśniejszy, stracą naturalny połysk, staną się miękkie i lepkie w dotyku.
Ważne!
Niestety orzechy lubią wypadać z woreczka podczas prania, a tym samym przedostawać się do filtra. Dlatego w przypadku korzystania z orzechów, warto częściej go czyścić.
Dziś już zrobienie własnego proszku czy płynu do prania jest dla mnie banalnie proste (przepisy na te znajdziecie w moim eBooku Domowe Środki Czystości) i sama z siebie się śmieję, że miałam wątpliwości. Ciągle jednak w woreczku mam zapas orzechów piorących, bo są naprawdę świetnym rozwiązaniem. A do tego można je użyć nie tylko do prania. Ale o tym innym razem. Korzystaliście z orzechów piorących? Jakie są Wasze wrażenia?
Iwona
Moje doświadczenia są takie: nie dopieraja plam, białe pranie szarzeje, na ciemnych robią się smugi. A boraks nie wybiela tylko jest bakteriobójczy. Od wybielania jest soda kalcynowana.
Ania Legenza
To mamy zupełnie różne doświadczenia z orzechami, może to też kwestia producenta? A boraks ma różne właściwości, m.in. usuwanie plam, wybielanie i zmiękczanie tkanin.
Emilia
Wow! No nie korzystałam, bo nawet nie wiedziałam, jak się do tego zabrać. Pewnie odruchowo włożyłabym je do tej przegrody na proszek i dziwiła się, że nie działa 😀 Dzięki za poradnik, teraz może faktycznie spróbuję!
Spokój Ducha - jak przestać się martwić
Ja jakoś cały czas nie mogę się do nich przekonać…
Próbowałam za to tabletki z sody do zmywarki i u mnie nie zdały egzaminu.
Za to jestem bardzo zadowolona z domowego płynu dezynfekcyjnego 🙂
Ania Legenza
Z tabletkami zauważyłam, że sporo zależy od zmywarki, trzeba poszukać optymalnego programu do tych tabletek. U nas po przeprowadzce było różnie z domywaniem, choć więcej na plus, a okazało się, że w zmywarce siedzą… myszy ? Teraz już na szczęście jest spoko 🙂
Spokój Ducha - jak przestać się martwić
Ale numer z tymi myszami 😀 Może i u nas siedzą w zmywarce, hehe.
Póki co, mieliśmy częste odwiedziny kun w samochodzie, czego efektem była powygryzana wykładzina. Wszystko przez sąsiedztwo lasu. Ale to mała cena za tak piękną okolicę.
Ania Legenza
U nas kiedyś w aucie była nornica – pogryzła kubek podróżny, a tutaj wokół mamy sporo pól uprawnych i to podobno normalne. Serwisant mówi, że myszy w zmtwarkach często się zdarzają. Nie wiem, czy robią sobie jakieś SPA, czy o co chodzi 😀
Karolina
Co zrobić, jak prać by orzechy nie budziły prania? Czy one są tylko do prania czarnych tkanin? Wyprałam białą pościel i zrobiły się brązowe, punktowe plamy :/
Ania Legenza
Nigdy nie miałam tego problemu 🙁 Czy wypadły z woreczka?