We wpisie z metamorfozą wiatrołapu obiecałam, że opowiem więcej o renowatorze do fug – preparacie, za którego pomocą można odświeżyć fugi, a nawet zmienić ich kolor. Nie używałam go po raz pierwszy, wcześniej zdarzyło mi się odnawiać fugi w taki sposób, lecz były one białe. Tym razem chciałam przede wszystkim zmienić ich kolor.
Renowator do fug – co to jest
Renowator do fug to preparat, który czyści, odświeża fugi i nadaje im blask, dzięki czemu wyglądają jak nowe bez konieczności kładzenia ich kolejny raz. Można nim odświeżać fugi na ścianie i na podłodze. Nie wymaga to żadnych specjalnych umiejętności, jedynie trochę czasu.
Preparat można dostać w każdym sklepie budowlanym. Są renowatory w kolorze białym, ale widziałam również kolorowe. W moim budowlanym były tylko białe, ale producent opisywał, że kolor można zmienić, dodając pigment. Tak też zrobiłam. Uzyskany odcień jednak nie wyszedł taki, jak obiecywano na opakowaniu. Dodałam też znacznie więcej pigmentu niż „dozwolono”, a ciągle kolor wydawał mi się zbyt jasny. To niezła opcja, ale jeśli traficie na kolorowy renowator w odcieniu, który Wam odpowiada, to zdecydujcie się na tę wersję. Jeśli zaś macie białe fugi, to możecie działać bez zastanowienia.
Renowator do fug – jak działa
W opakowaniu dostajemy renowator, gąbeczkę do czyszczenia i strzykawkę na wypadek dodawania pigmentu. Renowator jest w buteleczce z aplikatorem zakończonym gąbką (podobnie jak w pastach do butów). Trzeba go dobrze wstrząsnąć, a następnie docisnąć do podłoża i wypływa „farbka”.
Przed przystąpieniem do renowacji fug dobrze jest umyć podłogę. Możecie też miejsca fugowania przetrzeć benzyną ekstrakcyjną. Aplikatorem przejeżdżamy przez wszystkie fugi i zostawiamy do wyschnięcia na około 30 minut. Ubrudzicie też płytki. Nie czyśćcie ich wcześnie, bo przed upływem 30 minut renowator jeszcze nie zaschnie i go wytrzecie również z fugi. Po upływie kilku godzin będzie za to trudniej wyczyścić płytki.
Czyścimy, odkurzamy podłogę i… gotowe!
Koszt renowatora to około 20–30 zł w zależności od sklepu i marki.
Fugi w wiatrołapie są w świetnej formie, mimo że od renowacji minęło już kilka miesięcy i całkiem sporo mokrych dni. Za pomocą tego renowatora odświeżyłam też fugi w łazience. Tam kolor przypasował mi idealnie. Ale przed położeniem nie wyczyściłam podłogi benzyną ekstrakcyjną i w kilku miejscach mocno narażonych na używanie i kontakt z wodą, farba zaczęła się ścierać. Dobre przygotowanie podłoża to podstawa. Wybaczcie też różnicę w temperaturze zdjęć. Inna pogoda, oświetlenie i czas robienia zdjęć, dały taki efekt.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania o renowator, to jestem!
Aniu, nie wiem czy dobrze zrozumiałam – jeżeli użyję renowatora w kolorze białym na brązowe fugi – to one staną się białe, albo zmieni się ich kolor na jaśniejszy?
Dokładnie tak, jeśli użyjesz białego na brązowe fugi to staną się białe 🙂
A czy masz do polecenia coś do fug pod prysznicem? Kiedy były białe, teraz wyglądają mocno źle.
Sylwio, tu też możesz użyć tego renowatora, tylko przygotuj fugi przed użyciem renowatora. Umyj je i przetrzyj benzyną ekstrakcyjną. Ja w swojej łazience tego nie zrobiłam i dlatego efekt jest słabszy. A kiedyś odnawialiśmy tak fugi w łazience mojej mamy i wyglądają dobrze od kilku lat 🙂
Odnawiałam tym sposobem fugi w całej łazience. Po miesiącu w okolicach wanny na odnowionych fugach zaczął pojawiać się grzyb, a wcześniej takiego problemu nie było 🙁
Powodem powstawania pleśni i grzyba jest nadmierna wilgoć. Na pewno nie odnowione fugi….
Dzięki za podsunięcie tego pomysłu. Nie zawsze jest możliwe doczyszczenie fug, zwłaszcza w kabinie prysznicowej. Zawsze to jakaś alternatywa.