15 prostych sposobów na przechowywanie
utworzone przez Ania Legenza | lut 25, 2015 | DOM |
Jak i gdzie przechowywać, co wykorzystać, by było wygodnie i ładnie? Wystarczy wykorzystać to, co mamy w domu! Lubię kupować i robić dodatki, ale równie dużo przyjemności sprawia mi wykorzystanie przedmiotów, które posiadam w inny sposób. Wiele z nich poza użytecznością, dla której zostały stworzone, sprawdzi się w mniej typowych sytuacjach i podczas przechowywania. W ten sposób dostają drugie życie, co często chroni je przed trafieniem do kosza.
15 prostych sposobów na przechowywanie
Zebrałam 15 przedmiotów i bardzo proste sposoby na ich przechowywanie. Korzystam z nich sama i jeśli czytacie mnie od dawna, to pewne rozwiązania będą Wam znane, ale starałam się do każdej rzeczy dobrać kilka innych pomysłów.
.
Pędzle do makijażu
Biżuteria
Do przechowywania biżuterii sprawdzą się
małe talerze, filiżanki, podstawki, butelki (na bransoletki) czy podstawki na świece. Wystarczy tylko dobrze poszukać w kuchni, a na pewno znajdzie się talerzyk czy kubek, który posłuży za ładne miejsce do wyeksponowania. Taca, której obecnie używam to podstawka do świec z Ikea. O małym kropkowym DIY opowiadałam Wam pokazując
moją starą „toaletkę”.
Szczotki i akcesoria do włosów
Przechowywanie szczotek do włosów może być problematyczne, ale czemu by nie wykorzystać do tego pojemników na akcesoria kuchenne? Niektóre z nich są naprawdę ładne i możemy dobrać kilka w tym samym stylu. W końcu nawet zamknięte w szafce powinny prezentować się ładnie.
Wsuwki do włosów
Przez długi czas przechowywałam je na pasku magnetycznym, ale nie był dość silny, by utrzymać wszystkie. Teraz najlepiej sprawdza mi się pudełeczko po TicTac’ach. Jest wygodnie, praktycznie i nic się nie rozsypuje!
Kosmetyki do makijażu
W szufladach z łatwością przechowamy je w
organizerach na sztućce. Na toaletce sprawdzą się słoiki, patery, kubki, a jeszcze więcej pomysłów we
wspomnianym przeze mnie wpisie.
Perfumy
Tace i podstawki na świece, ale też nieduże tace do serwowania w zależności od kolekcji perfum. Nie mogłam oprzeć się tej z Ikea, idealnie pasuje mi do perfum ♥.
Drobiazgi na szafce nocnej
Tu też przydatne będą podstawki na świece, świeczniki czy nawet doniczki, w których schowamy krem, krople do oczu czy inne drobiazgi używane tuż przed zaśnięciem.
Kwiaty
Za wazon świetnie posłużą dzbanki, karafki, butelki, słoiki ozdobione, np. wstążeczką lub sznurkiem. Kiedyś namiętnie zostawiałam ładne kształtem butelki, które służyły za wazony na pojedyncze kwiaty. Teraz głównie królują słoiki.
Bielizna i Skarpety
Pudełka po butach włożone do szuflady zastąpią gotowe organizery i przegródki.
Apaszki i szaliki
Naszyjniki
Mój ukochany sposób na ich przechowywanie, który sprawdza się od kilku lat, czyli drewniany wieszak z haczykami. Tutorial krok po kroku jak go wykonać pokazywałam Wam na blogu. Jeśli jesteście posiadaczkami tablicy korkowej to jej część z powodzeniem może posłużyć jako organizer na naszyjniki.
Długopisy i zakreślacze
W kubkach, szklankach i przerobionych puszkach, słoikach wyglądają świetnie, wszystko jest na swoim miejscu. Jeśli jednak nie chcemy przechowywać ich na wierzchu, tylko wolimy schować do szuflady czy szafki, lepiej sprawdzą się koszyczki lub organizery na sztućce.
Biurowe drobiazgi
Do przechowywanie spinaczy, klipsów, pinezek świetnie sprawdzą się
małe słoiczki, np. po kremach do twarzy. Ten sposób pokazywałam Wam dawno temu w poście o
organizacji szuflady przy biurku. Teraz w organizacji mojej „biurowej” szafki wykorzystuję
plastikowe pudełeczka po silikonowych foremkach na muffinki.
Notesy, kalendarze, zeszyty
Świetnym rozwiązaniem do przechowywania sporej ilości notesów, kalendarzy, zeszytów są
listowniki, np. takie jak te. Listownik można kupić gotowy albo pobawić się w decoupage. Chodzi za mną ten drugi pomysł, bo chciałabym go wykorzystać w sposób, o którym poniżej.
Laptop, tablet, kindle, telefon
Znalezienie miejsca dla elektroniki, gdy nie mam typowego biurka w mieszkaniu nie jest takie oczywiste. Gdy się pracuje – nie ma problemu, gorzej gdy chcemy odpocząć, a ten sprzęt ciągle jest na widoku. Dlatego planuję zrobić lub kupić organizer na listy, który posłuży do przechowywania elektroniki.
.
Dorzucicie jakieś pomysły na proste przechowywanie od siebie? A może chcielibyście wpis miejscami, w których można kupić ładne i funkcjonalne organizery do przechowywania? 🙂
Ciekawe pomysły, ale mimo wszystko pędzle przechowywałabym w jakimś zamknięciu, żeby się nie kurzyły. Perfum też nie powinno się podobno trzymać tak na wierzchu, żeby słońce nie padało na nie. A szkoda, bo niektóre mają bardzo ładne ozdobne buteleczki 🙂
Trzymanie pędzli w takich pojemniczkach nie wyklucza trzymania ich w szafce (ja tak robiłam:)). A z perfumami cóż, cieszę nimi oczy. Nie stoją w pełnym słońcu i na razie tego się trzymam 😀
Ja muszę jakiś lepszy pojemniczek na pędzelki znaleźć, bo też trzymam je w szafce, ale w pudełku po kremie (obcięłam pokrywkę). Biżuterię wieszałam na takiej tablicy, którą zrobiłam ze styropianu i owinęłam starą czerwoną zasłonką (jedną przypaliłam żelazkiem, więc druga nie miała pary). Wbiłam na nią szpileczki i na szpileczkach wieszam naszyjniki i kolczyki. Ogólnie ludziom się podoba, ale kiedyś wujek do mnie przyszedł i się nabijał ze mnie, że czuje się jak na Jasnej Górze, bo tam też ludzie wieszają, tyle, że różańce 😛
To wujek! A pomysł taki kreatywny 🙂
Ja ostatnio wzięłam się za kosmetyki. Zamowiłam na allegro takie małe pudełka z szufladkami i jestem baaardzo zadowolona, bo przez to że mogę rzeczy trzymać piętrowo zapełniłam puste przestrzenie w wysokich szafkach.
Dzieki za posta, lubię tu zaglądać i ciągle mam Ci napisać, że powinnaś takie usługi perfekcyjnej pani domu prowadzić 🙂 Chętnie bym Cię zaprosiła, żebyś mi przestrzeń pomogła ogarnąć;)
Ania.
Bardzo mi miło! Może kiedyś, kiedyś takie usługi wprowadzę 🙂
ja swoje perfumy stawiam dokładnie na tej samej podstawce z Ikea! 🙂 wygląda to super 🙂
Tekturowe kolorowe pudełko 🙂 zastosowanie wszechstronne oraz male plastikowe koszyczki do leków i przypraw w papierkach. Biżuteria w zamykanym kuferku all in one. Dla mnie najważniejsze aby wszystko jak najmniej się kurzylo 🙂
Gdzie kupujesz miniatury perfum? I po ile mniej więcej? Np.te co ostatnio dodałaś ich zdjecie na instagram?
Miniatury kupuję na allegro, zwykle kosztują ok. 30 zł za 5 ml.
Ja wykorzystuję pudełka po butach, słoiki, ale też opakowania po lodach.
Co u Ciebie w domu robią perfumy z FM Group, ja się pytam? #tejmarcemówimy nie 😛
To prezent, na dodatek dla męża i tak stoi z nadzieją na wykorzystanie jako odświeżacz do butów 😛 #perfumomnaprezentmówięnie
P.S. Ciągle czekam, aż doradzisz mi w sprawie perfum 🙂
Mój chłopak (dobra, powiem to – fijąse) zrobił mi kiedyś z drewna świetny organizer na kosmetyki do makijażu, pielęgnacji, spinki i wszystkie inne drobnostki. Ma całą masę pionowych przegródek, zarówno dużych jak i na tyle małych, ze trzymają się tam włożone pionowo pędzle. Pomysł znalazłam na pintereście, teraz już go nie widzę. Widocznie w organizerach kosmetycznych zapanował trend na plastikowe szufladki 😉
Pokaż mi ten organizer natychmiast 😀 Na pewno masz jakieś zdjęcie! W ogóle ten Twój chłopak to musi być mega zdolny (tak wnioskuję po Twoich komentarzach) :))
Ojej, dopiero teraz się zorientowałam, że faktycznie już kilka razy o nim pisałam. Zrobił dla mnie kilka przydatnych rzeczy z drewna i jakoś tak wychodzi, że pasuje do tematu ;p
Zdjęcia nie mam ani jednego, bo organizer jest zamknięty w szufladzie, ale obiecuję (masz to na piśmie!) cyknąć fotkę i Ci przesłać w wolnej chwili 😉
ja też bym chciała zobaczyć także proszę go dodać publicznie 😉
Od zawsze mam problem z biżuterią 🙂
Ja mam problem z lekarstwami. Świetnie nadawałaby się taka mała szafeczka z Ikei z czterema szufladkami, którą kiedyś prezentowałaś, ale nie mieści mi się w żadnej szafce a na wierzchu tez nie bardzo. Ale zrobiłam miejsce w jednej z szafek w kuchni i trzymam je w pudełku po kosmetykach z Sephory 🙂
Na tą szafeczkę z Ikea faktycznie trzeba mieć miejsce. Ja lekarstwa też trzymam w kuchni w specjalnym pudełku, które kiedyś dostałam. Muszę w końcu zebrać się za taki post, bo dostaję coraz więcej pytań właśnie o leki 🙂
A ja dostałam od córki organizer na biżuterię. jest super i zawsze mam porządek.
Może się czepiam, ale czy np. tace lub talerze nie będą zbierać kurzu? Takie miejsca łatwo pominąć podczas sprzątania. Bardzo zaciekawił mnie listownik – prowadzę korespondencję na papeteriach z wieloma ludźmi i takie coś byłoby extra 🙂
Kurzą się tak jak reszta, która stoi na wierzchu. To kwestia wyrobienia nawyku, żeby ich nie pomijać podczas sprzątania. U mnie nie ma na to szans, a taca z biżuterią na co dzień stoi za szkłem 🙂 Listownik do papeterii to mistrzostwo. Ja mam mało listów, które mogłabym w nim przechowywać, stąd pomysł na inne wykorzystanie 🙂
Ja jestem w trakcie wyrabiania sobie nawyków. Moja mama to straszna bałaganiara. Mamy wspólny samochód i już nie jestem w stanie po niej sprzątać – gorzej jak z dzieckiem. Je w samochodzie? Resztki wrzuca pod fotel. A w drzwiach jest pełno chusteczek. Pomału się uczę – głównie na swoich błędach. Niedawno odkryłam Perfekcyjną Panią domu i pomogło mi się to zmobilizować do sprzątania swojego pokoju. No a teraz znalazłam Twojego bloga! 🙂
Powodzenia i trzymam kciuki 🙂 Oby dało radę przekonać też mamę. W samochodzie dobrze jest mieć w zapasie torebki na śmieci. U nas się to sprawdza 😉
Będę próbować 🙂
Wykorzystuję jeszcze wieszaki na kubki w roli stojakow na biżuterię. A mamie zrobilam w szufladzie przegrodki na biżuterię z grubej tektury. A na drobiazgi w przedpokoju (klucze+ zegarek) ozdobna miseczka. I wiklinowe koszyczki na zapas kosmetykow. I oczywiscie gotowe organizery, głównie z biedronki.
Przypomniałaś mi, że jako stojak na kolczyki wiszące wykorzystywałam stojak z wiszącymi lampionami na tealighty. Było to gdzieś w okolicach podstawówki, a kilka lat później stojaki w tym stylu zaczęło pojawiać się w sklepach 😀 Organizery z biedronki to świetna sprawa, szczególnie te biżuteryjne.
Wieszak na naszyjniki to świetny pomysł, muszę sobie taki zmontować 😉
Chyba dość wyczerpałaś pomysły bo nic mi nie przychodzi do głowy. Super pomysł z pudełkami po butach, muszę skorzystać. Listownik mam w planach zakupić/zrobić. 🙂
spadasz z nieba z tym wpisem! 😉 W sobotę przeprowadzka i jestem w szale planowania i organizowania! Dzięęęęki! 🙂
Fajnie się prezentują twoje kwiaty w słoiku, nie pomyślałabym..:) A pomysł z wieszakiem na naszyjniki pierwsza klasa.:) Ja długopisy i zakreślacze trzymam w półce pod biurkiem w małych wiklinowych koszyczkach. I właśnie też mam problem gdzie trzymać swoją małą elektronikę. Jak narazie odkładam ją na półkę obok książek, ale taki listownik to bardzo fajny pomysł.:) Pozdrawiam
Właśnie moja elektronika też albo książek, albo na pudełko z kablami, a stałego miejsca brak. To bardzo nie po mojemu 🙂 Specjalny organizer na nią rozwiązałby problem, ale póki co spróbuję z tym listownikiem 🙂
plastikowe kwadratowe pudełaczka po lodach świetnie sprawdzają się do przechowywania biurowych pierdółek, czy innych scrapowych przydasi. sprawdzają się też jako pojemniki na przyprawy; ponadto Mąż zabiera w nich kawę do pracy, czy przyprawy do drugiego śniadania
Dla mnie mistrzostwem świata sezonu okazał się stojak na pokrywki do garnków by Ikea. O ile to małe cudo ułatwiło moją egzystencję w kuchni!
Wiem, który! Nawet o nim pisałam na początku blogowania 🙂 Mała rzecz, a jak potrafi poprawić zadowolenie z gotowania.
Ale potem trzeba szukać, żeby dopasować właściwą pokrywkę, to już nie lepiej trzymać razem? 😉
Według mnie wszystko zależy od pojemności szafki. Teraz mam takie, że mogę trzymać garnki razem z pokrywkami i jest wygodnie, ale w rodzinnym domu kuchnia jest na tyle mała, że garnki w szafce są trzymane jeden w drugim, a pokrywki osobno. Wtedy taki stojak to zbawienie 🙂
Ja jestem bardzo minimalistyczna, gdzie mogę i mam 2 duże garnki i 2 małe i w obu przypadkach przykrywki pasują do obu garnków. Oprócz tego mam jeszcze szybkowar, wolnowar i garnek do ryżu ale to oddzielna kategoria. Trzymanie ganków z przykrywkami to nie na moim metrażu, niestety.
Sądzisz, że przykrywki trzymane osobno zajmują mniej miejsca niż te trzymane z garnkami? 😀
Ja jestem fanką koszyków. Występują u mnie praktycznie w każdej szufladzie. Na kable, biżuterię, kosmetyki. Bardzo lubię tez ozdobne pudełka, w których przechowuję na przykład zdjęcia, materiały biurowe. Fajna opcją na biżuterie są materiałowe woreczki, wkładam do nich korale, naszyjniki. Ogólnie lubię takie zorganizowane przestrzenie, więc Twój post od razu skradł mojej serce 🙂
U nas w pokoju cudem jest zorganizować przestrzeń tak by wszystko było schowane, uporządkowane itd, po prostu mamy zbyt wiele rzeczy (nawet tych niezbędnych) na zbyt małej powierzchni. Ale powoli sobie radzę 🙂
Ikea nie raz mi pomogła, ich gotowe wkłady do szuflad stworzyły porządek w kosmetykach i bieliźnie.
Ponadto uwielbiam wszelkiej maści kosze i koszyki, słoje i słoiki, chociaż jak na razie jest ich u nas mało ze względu właśnie na brak miejsca… Dwa mam w szufladzie z elektroniką, w jednym są ładowarki do telefonów, laptopów, awaryjne telefony, a w drugim wszelkie gadżety do play station czyli świat mojego Ł. oraz jego płytki z grami 😛
Marzy mi się zorganizowanie naszej dużej szafy – znalezienie miejsca na moje torebki, apaszki, ręczniki, pościel… teraz jest tak jak byś nie powinno i muszę nad tym dłużej posiedzieć i coś wykombinować.
Jestem uzależniona od tych „koronkowych” podstawek na świeczki z IKEA. Kupiłam ich już kilka łącznie z tacą – są cudowne.
No i zakochałam się w Twoich miniaturkach perfum, wyglądają przeuroczo 🙂
Uzależnienie takie jak moje, też mam tacę, a od kolejnych podstawek się usilnie powstrzymuję. No i miniaturki to ostatnio moja wielka miłość. Poszukiwanie idealnych perfum dzięki nim staje się przyjemnością 🙂
ciekawe pomysły
Bardzo podoba mi się notka 🙂 Szczególnie ta o drobiazgach na stoliku nocnym. Bo u mnie na nim panuje zawsze bałagan. Z jednej strony nie chce tych „niezbędnych” rzeczy chować do szafki, a z drugiej strony chciałabym żeby stolik prezentował się ładnie i estetycznie. Podsunęłaś mi parę pomysłów 🙂 Jak zawsze
Właśnie ta szafka nocna bywa problematyczna. Ja gdy nie mam tych przydasi na wierzchu to często o nich zapominam. Dlatego takie doniczkowe rozwiązanie wydaje się być najlepsze 🙂
Szkoda, że kiedyś nie znałam patentu na wsuwki z pudełkiem po TicTac’ach, teraz i tak już wszystkie pogubiłam. 🙂 A na skarpetki chyba muszę znaleźć i ozdobić pudełko, tam zawsze bałagan po kliku dniach od idealnego ułożenia.
Dużo fajnych pomysłów choć ja już w swoim czasie wykorzystywałam praktycznie wszystkie. Podoba mi się pomysł na ozdobienie słoika wstążką, takich wstążek można mieć kilka i zmieniać je w zależności od koloru kwiatów, pory roku, świąt albo pomieszczenia i w ten sposób zmieniać jeden przedmiot w zupełnie inny :).
Natomiast jeśli chodzi o przechowywanie perfum albo biżuterii ze szlachetnych metali na „wierzchu” to byłabym ostrożniejsza, to jest dla nich niezdrowe i może się źle skończyć ;).
Najbardziej urzekają mnie tacki, talerzyki i podstawki – na pewno będę chciała coś takiego zastosować. A przy słoikach mam problem – ciągłe wrażenie, że gwint jest taki brzydki i że to widać. Pewnie zawiązanie czegoś by pomogło…?
Według mnie wstążeczki rozwiązują ten problem 😉 Czasem też przewiązuję sznurkiem jutowy. Spróbuj w taki sposób i zobaczysz czy efekt Ci się podoba. Zawsze jakiś słoik się znajdzie na próby.
Wszelkiego rodzaju koszyki, tace, podkładki są u mnie mile widziane 🙂 A te podkładki na świece z IKEA chyba będą moje mimo, że to produkt, który już chyba ma absolutnie każdy 😀
Świetny post! Bardzo przemyślany i dopracowany.
Dziękuję 🙂 Jak pomysł na niego wpadł mi do głowy, to myślałam, że to będzie ten szybszy do przygotowania, a okazało się, że spędziłam nad nim dwa-trzy razy więcej czasu niż zwykle 😀
U mnie wsuwki zawsze były zmorą! Szczególnie, że mam ich naprawdę dużo. Teraz trzymam je w pudełku po rozpuszczalnej witaminie C (te takie wysokie, podłużne) i sprawdza się to świetnie! Mam strasznie mało przestrzeni w pokoju (studenckie życie) i o wszelkich podstawkach jako ozdobach mogę zapomnieć, ale pudełka na buty piętrzą się u mnie w szafie, z różnymi rzeczami w środku, w kuchni każdy sypki produkt ma osobną puszkę lub słoik, a długopisy staram się trzymać właśnie w koszyczkach, bo inaczej tajemniczo giną 😉
Można też do różnych celów wykorzystać bardzo sztywne i ozdobne tekturowe tuby z przykrywką, w które pakowane są eleganckie alkohole. Mnie taka służy jako stylowa śmietniczka przy biurku 🙂 Sprawdzi się też jako np. pojemnik, w który zbieramy nakrętki.
Nawet flakoniki perfum na szafce mogą się ładnie prezentować 🙂
Ja do biurowych drobiazgów czy wszelkiej maści spinek do włosów wykorzystałam pudełka po telefonach komórkowych – są sztywne i często mają w środku kilka przegródek, więc pasują w sam raz 🙂
Pomysł z wieszakiem- super!
Organizer na listy do przechowywania elektroniki… WOW tego to bym sie nie spodziewala 😀
Jaki piękny notes! Kawaii <3
A ja biżuterię i inne gumki, spinki do włosów. Przechowuje w kwadratowych pudełkach po patyczkach higienicznych. Mogę sobie ustawić jedno na drugimi i mam łatwy dostęp. I co ważne dobrze widoczny. Polecam ?
Świetny wpis! Genialne pomysły:)
Najtrudniej jest mi zorganizować miejsce w łazience, z tego powodu koniecznie muszę zainwestować w jakieś półki albo regały. A wpis no to rewelacja, szczególnie ten pomysł z wieszakiem.