Jednym z moich największych „domowych problemów” było gotowanie, o czym pisałam nawet dwa lata temu na blogu we wpisie: Wyzwanie zaplanować gotowanie. Od tego czasu sporo się zmieniło, ale moja kulinarna diagnoza pozostała taka sama. Ma być smacznie i szybko, ciągle uwielbiam makarony i zupy. I najlepiej mało zmywania. Zmieniła się jednak organizacja, zaczęłam planować posiłki na cały tydzień i nawet mogę powiedzieć, że polubiłam gotowanie, choć ciągle daleko mi do wielkiej miłości.
Również dwa lata temu pojawił się wpis z przepisami na 5 moich obiadów w 30 minut. Dziś pora na jego drugą część, o którą się często dopominaliście. Jest prosto, szybko, w miarę zdrowo i dominują makarony. A jeśli tych przepisów Wam mało, to na końcu wpisu mam niespodziankę :).
Obiad w 30 minut – 5 prostych i smacznych przepisów:
Niby Carbonara
Składniki:
– surowy boczek w plastrach (z Lidla) (200g)
– cebula x2
– czosnek 2-3 ząbki
– śmietana 18% i 30%
– dowolny makaron z pszenicy durum
Przygotowanie:
Boczek kroimy w słupki, cebulę w kostkę, czosnek przeciskamy przez praskę. Na odrobinę rozgrzanego na patelni oleju rzucamy boczek, gdy tłuszcz z boczku zacznie się wytapiać dodajemy cebulę i czosnek. Gdy cebula mocno się zeszkli a boczek będzie usmażony zmniejszamy ogień i odajemy śmietanę. Całą 30%, będzie szybko gęstnieć dlatego kontrujmy 18%. Sos musi być lekko płynny, dodajmy odrobinę soli, śmiało pieprzu.
Podajemy z makaronem al’dente posypane odrobiną parmezanu.
Pomidorowa zupa krem
Składniki:
– 2 cebule
– czosnek
– pomidory z puszki całe
– natka pietruszki, seler
– szklanka wody
Przygotowanie:
W garnku podsmażamy cebulę, czosnek, seler. Gdy się zarumienią dodajemy pomidory i przyprawy, a następnie całość gotujemy pod przykryciem 20-30 minut. Po lekkim przestudzeniu dokładnie miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
Można podawać ze śmietaną lub grzankami. Na zimno i na ciepło.
Makaron ze szpinakiem i twarogiem
Skladniki
– cebula
– czosnek 3-4 ząbki
– 4 sztuki brykietu mrożonego szpinaku, posiekany ok. 1/3 paczki
– masło
– twaróg/ ser feta/ serek typu włoskiego
Przygotowanie
Cebulę i czosnek (pokrojony lub przeciśnięty przez praskę) podsmażamy na maśle. Ilość cebuli i czosnku wpływa na smak całego dania, więc warto próbować różne warianty. Dodajemy szpinak. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Gdy nam się ładnie rozmrozi i złączy dodajemy ugotowany makaron, mieszamy. Na wierzchu posypujemy pokruszonym serem.
Z Waszych komentarzy na Facebooku i Instagramie wiem, że świetnie komponuje się też z suszonymi pomidorami i następnym razem wypróbuję taką wersję. Jeśli chodzi o ser to można użyć zwykłego twarogu, sera feta czy nawet serka typu włoskiego. Idealne danie by wykorzystać resztki z lodówki 🙂
Makaron z pesto i suszonymi pomidorami
Składniki:
– ok. 5-7 plasterków suszonego pomidora z zalewy, pokrojonych w cienkie paski (dzięki nim nie trzeba już dodawać innego tłuszczu)
– 2-3 ząbki czosnku (pokrojone na plasterki lub wyciśnięte przez praskę)
– pół słoiczka pesto
– makaron pełnoziarnisty
Przygotowanie:
Na patelni podsmażamy pomidory, dodajemy czosnek i na koniec pesto. Makaron pełnoziarnisty ugotowany al denete wrzucamy na patelnię, wszystko dokładnie mieszamy. Na talerzu można posypać parmezanem.
Przepis od LifeManagerki. Polecam wszystkie przepisy Agnieszki, sama bardzo często z nich korzystam.
Pierś z kurczaka z warzywami
Składniki:
– pierś z kurczaka
– warzywa na patelnię (Lidl, mieszanka włoska)
– ziemniaki
– cebula
Przygotowanie:
Obieramy ziemniaki i kroimy na grube frytki lub tzw. ósemki. Polewamy delikatnie olejem, przyprawiamy obowiązkowo solą i pieprzem, odrobiną majeranku. Całość ląduje w piecu nastawionym na termoobieg i ok. 175 stopni na kilka minut.
Gdy ziemniaki sie lekko zarumienią dorzucamy kurczaka i warzywa wg poniższego przepisu. Całość pieczemy do miękkości mięsa – uważamy by nie było suche!
Piersi z kurczaka kroimy w paski, obtaczamy w oleju i przyprawiamy obficie curry i czerwoną ostra papryka. Cebulę kroimy na 8 części i wtykamy miedzy paski. Całość delikatnie mieszamy i wrzucamy równo rozłożone na blachę lub naczynie żaroodporne (bez przykrycia).
Gotową mieszankę warzyw na patelnię układamy na folii aluminiowej, z której robimy pojemnik (tak by warzywa miały czym oddychać). Mrożone warzywa puszczą sok i fajnie się uparują w folii.
Zamiast oleju dobry efekt daje też oliwa z oliwek.
Nasze Przepisy w Trello – publiczny dostęp
Pod wpisem o mojej organizacji przepisów kulinarnych w Trello pojawiło się kilka próśb o to, by była publiczna. Po długich przemyśleniach postanowiliśmy ją otworzyć i mam nadzieję, że skorzystacie. Tablica ciągle się nam rozrasta, dużo przepisów dodajemy na kolanie, więc mogą pojawić się jakieś nieścisłości czy błędy, ale nie będziemy się bardziej starać niż do tej pory, bo największą zaletą tego rozwiązania jest to, że nie zabiera wiele czasu :). Mimo wszystko wierzę, że podpatrzycie coś pysznego. Smacznego!
.
To teraz czekam na Wasze ulubione szybkie i pyszne przepisy na obiad!
U mnie zdecydowanie na szybki obiad zawsze jest makaron z pesto 🙂 Sprawdza się też zupa pomidorowa z ciecierzycą, za którą wprost przepadam 🙂 A z Twoich propozycji kradnę wszystkie, poza carbonarą 🙂
Muszę taką wersję pomidorowej wypróbować 🙂
Carbonara na niby <3 Uwielbiam wszystkie podane przez Ciebie propozycje! A do szpinaku wolę fetę, nadaje już trochę słonego smaku 🙂
Super, bardzo lubię takie proste dania, które można wykonać w kilka chwil, choć nie ukrywam, że czasem lubię zaszaleć i zrobić tradycyjny dwudaniowy obiad, jak robiły mama i babcia. Musze wypróbować przepis na kurczaka z warzywami! Zazwyczaj smażyłam warzywa na patelnię i nie do końca lubiłam tą tłustą bryłę, która wychodziła. Podaję jeszcze kiolka moich pomysłów na szybkie dania:
Zupę pomidorową typu krem robię z passaty. Ta biedronkowa jest naprawdę dobra, dodaję tylko trochę wody, pieprz, chili i świeżą bazylię. Po zagotowaniu wystarczy tylko zmiksować, choć czasem nawet tego nie robię, i tak jest pyszne!
Domowa kostka rosołowa bardzo ułatwiła mi robienie wszelkich zup – nie muszę gotować wywaru. Np. robiąc ogórkową wrzucam do wody łyżkę „kostki”, słoiczek potartych kiszonych ogórków, ziemniaki w kostkę, przyprawy i marchewkę. Jak ziemniaki są miękkie to zabielam tylko odrobiną śmietany.
Domowe burgery to również szybki sposób na obiad. Mielone mięso wołowe mieszam z przyprawami i smażę, w tym samym czasie razowe bułki (przekrojone) podpiekam w piekarniku. Jak mięso jest prawie gotowe na kotlet kładę plaster sera.Na talerzyki rozkładam liście sałaty, pomidor, ogórek i przygotowany sos barbecue I każdy sam komponuje swojego ulubionego burgera.
Z makaronów kocham ten z sosem grzybowym i pietruszką albo z pesto – najprostsze danie świata.
Mi właśnie też nigdy warzywa z patelni nie smakowały, bo było za dużo tłuszczu. A w ten sposób wychodzą super 🙂
Domowe burgery też robimy, choć to akurat danie popisowe mojego męża. A grzyby u nas nie przejdą, Sebastian jada je tylko w Wigilię 😀
Fantastyczne przepisy, na pewno wypróbuję przynajmniej ten na zupę – jeszcze nigdy nie dodawałam selera 🙂
Z szybkich zup polecam Ci moją ukochaną z czerwonej soczewicy: do 1.5l bulionu wsypuję około 200g soczewicy i dodaję łyżkę czerwonej pasty curry. Gotuję do miękkości, blenduję, przyprawiam solą i, jeśli jest zbyt pikantne (pasty są różne), łagodzę śmietanką lub mleczkiem kokosowym. Gotowe i przepyszne 🙂
Dodaję zupę do przepisów do wypróbowania! 🙂
Ja uwielbiam gotować i testować nowe przepisy 🙂 Niby planujemy posiłki na cały tydzień, ale zazwyczaj jest to u nas ciężkie 1,5 godziny, bo tyle jest przepisów do wypróbowania (i ciągle znajduję nowe!) że nie wiemy, na co się zdecydować. Z tym, że u nas nieco pod górkę, bo jestem na przymusowej diecie i posiłki muszą być zdrowe, potrawy w stylu Twojej niby Carbonary niestety odpadają. Na szczęście ta cała moda na „fit & wege” do czegoś się przydaje 😉
mmm, carbonara <3
Kocham makaron.
Mam na niego tysiąc sposobów.
Spróbuj robiąc carbonarę wrzucić na patelnię najpierw czosnek i to na zimny olej. Jak zacznie się smażyć od razu cebulę (sam czosnek szybko się spali, z cebulą już nie - ale wcześniej zdąży oddać smak do tłuszczu a to podniesie walory smakowe sosu). Dopiero po chwili dodaj boczek. Lubię zamiast śmietany dać zblendowanego na krem kalafiora (wcześniej gotowanego lub pieczonego - zazwyczaj innego dnia do obiadu gotuję więcej i odkładam). Również w wersji z kurczakiem zamiast boczku.
Pomidorową często robię z soku pomidorowego, nie jest to taki szybki obiad, bo tak jakby gotuję bulion na soku (kości i warzywa ale zamiast wody - sok pomidorowy). Smak powala. Nic nie jest bardziej pomidorowe:)
Świeży szpinak lubię potraktować jak bazylię - robiąc szpinakowe pesto. Obłędne z razowym makaronem.
Też kupuję warzywa na patelnię w Lidlu - wersję hiszpańską. Super mieszanka.
I super post 😉
Muszę wszystko wypróbować! 🙂
Uwielbiam takie dania, które można szybko przygotować. Dlatego tak często korzystam z różnego rodzaju mieszanek warzywnych. Super i niedrogie są też włoskie warzywa na patelnię z Biedronki. 2,99zł za jedno opakowanie, które starcza na obiad dla całej rodziny jest naprawdę świetną ceną. Ja dodaję do tego kurczaka podsmażanego lekko na patelni, a także ryż brązowy. Z nim jest najwięcej problemu, bo gotuje się 30 minut… dlatego najpierw nastawiam ryż, a w międzyczasie podsmażam kurczaka i dodaję warzywa z patelni. Pyszne i bardzo dobrze doprawione! Z pewnością spróbuję tego makaronu ze szpinakiem i serem, ale ja sobie dodam pleśniowy, tak jak Ci kiedyś już pisałam. Natomiast ten z suszonymi pomidorami i pesto- też wygląda smakowicie. Omnomnomn… <3
Pozdrawiam!
Super przepisy! A ja właśnie dzisiaj powiedziałam stop makaronom, ziemniakom, kaszom i chlebkom, bo waga zamiast w dół znów idzie do góry, a tak je kocham!!! Zjem sobie serek z tej okazji 😉 A Wam życzę smacznego :*
My się przerzuciliśmy na makarony z pszenicy durum i po ich wprowadzeniu waga mi poleciała ok. 5 kg. Chyba doszło do tego też kilka innych zmian, ale to po makaronach odczułam znaczącą różnicę. Nie umiałabym z nich zrezygnować <3
Oh to też muszę spróbować. Niestety jak jem mączne i skrobiowe produkty moja waga stoi w miejscu albo leci do góry. Z drugiej strony nie umiem bez nich żyć więc robię sobie takie naprzemienne dni, dziś na śniadanie był chleb, ale już obiad zjem bez ziemniaków.
I już mam obiadki na cały tydzień 🙂
Apetycznie wyglądają <3
YUM YUM
Polecam do kremu dodać po zmiksowaniu mozzarellę pokrojoną w kostkę i jeszcze podgotować lekko i zmiksować – obłędne!
Uwielbiam sos pomidorowy z mozzarellą i bazylią, ale żeby zrobić tak zupę nie pomyślałam! Wypróbuję!
Ekstra wpis! Bardzo proste przepisy – tego nawet ja nie spieprzę 😛 wyprobuję wszystko 🙂
Wyprzedziłaś mnie z tym trello, też chciałam upublicznić swoje przepisy 😉 Ale fakt, że wpadłam na to, po Twoim poście, w którym pokazałaś jak to robisz 😀
Upublicznij, upublicznij. Będę podpatrywać! 🙂
Właśnie takich prostych przepisów mi trzeba 🙂 Nie lubię jak coś jest strasznie skomplikowane i zajmuje kupę czasu bo najczęściej się napracuję a moje dzieci stwierdzają że niedobre i nie będą jadły :). Makarony robię często bo lubimy mi ostatnio najbardziej smakuje właśnie ze szpinakiem i serem feta, nie pomyślałam że można dodać też twarożek. Zupa krem z pomidorów mnie kusi muszę zrobić 🙂 i kurczaka z warzywami 🙂
Super! Uwielbiam takie jedzonko! 🙂 Dla zabieganej studentki idealne 🙂
Hej Aniu, jestem zachwycona sposobem,w jaki stworzyłaś karty z przepisami w Trello. Podpowiedz mi proszę krok po kroku jak to zrobić, bo ja potrafię utworzyć tylko nowe kartyw dziale przepisy a marzą mi się właśnie takie ułożone obok siebie kategorie zupy/makarony itp.
Powinnaś mieć taki przycisk Add a list, za jego pomocą tworzę nowe kategorie. Zajrzyj tu: http://pracujzwinnie.pl/2015/03/12/trello-wprowadzenie-dla-poczatkujacych/, jest jasno opisane jak z Trello korzystać 🙂
Dziękuję! 🙂
Makaron z pesto i suszonymi pomidorami to coś w sam raz dla mnie. Uwielbiam proste i szybkie przepisy, zresztą kuchnia włoska jest moim zdaniem, najlepsza. Ostatnio robiłam coś podobnego do makaronu ze szpinakiem i twarogiem, trzeba użyć sporo przypraw, żeby to nabrało smaku, chyba że ktoś lubi delikatne w smaku dania 🙂
Makaron ze szpinakiem i serem feta jest najnajnaj!
Marto, dziękuję <3 Nawet nie wiesz jak miło mi to czytać! :* I bardzo się cieszę, że się odezwałaś 🙂
Super wpis! Zaczynam próbować przepisy. Są rewelacyjne. Czy jest możliwość podpięcia twojej tablicy bezposrednio do mojej juz utworzonej tablicy w trello? Jesli tak to jak to zrobić? Ponieważ teraz wchodzę w twoje przepisy poprzez ten post?
Mając otwartą tablicę musisz wejść w menu -> more -> copy board. Tablica skopiuje się do Ciebie. A między swoimi tablicami możesz przenosić listy i poszczególne przepisy. Nie wiem tylko czy w tej skopiowanej tablicy będą pojawiać się nowe przepisy.
Dziękuję. Jesteś Wielka☺
Ja ciągle szukam inspiracji na szybkie, a zarazem zdrowe obiady. Przy dwójce maluchów nie ma czasu na wyszukane potrawy. Makaron ze szpinakiem i twarogiem brzmi kusząco.
taki makaron z pesto jemy bardzo często, do tego pomidorki cherry, świeża rukola i mozarella lub starty parmezan i obiad w kilka minut gotowy 🙂
Od siebie polecam pyszny makaron z brokułem – w jednym garnku gotujesz makaron, a jak już jest niemal gotowy dodajesz same różyczki brokuła, potem tylko dodatki- starty ser, starta skórka z cytryny, trochę oliwy, świeże zioła 🙂 jest pyszny i super szybki!:)
Muszę wypróbować, bo ostatnio mam fazę na brokuły! Dzięki! 🙂
pyszny jest też zestaw- brokuł + feta ( lub fetopodobne)+ uprażony sezam i słonecznik
Moja Córka uwielbia ten makaron, a ja się cieszę, bo jest wybitnie prosty 🙂
Namiętnie gromadzę przepisy na proste dania – dzięki wielkie Aniu 🙂 U mnie przebojem jest ostatnio potrawa biedaków – makaron „aglio+olio” – ugotowany makaron mieszam z najprostszym na świecie sosem: dużo oliwy z oliwek na patelni, dużo posiekanego czosnku (uwielbiamy czosnek) do tego posiekana natka pietruszki. Jak chcemy na bogato, to można dorzucic pokrojone pieczarki 🙂 Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz 🙂
U mnie też musi być szybko, smacznie i zdrowo 😉 Korzystałaś może z przepisów Jamie’go Olivera? Mam jego książkę 30 minut w kuchni – niektóre przepisy można spokojnie wykorzystać.
Nie korzystałam z przepisów Jamie’go ale od znajomej słyszałam, że te przepisy tak łatwo nie wychodzą i masa zmywania po nich. Pewnie musiałabym się przekonać na własnej skórze, ale mam szlaban na książki kucharskie 😀
Ja robiłam tą zupę z pora według przepisu Jamiego jest pyszna.
http://www.jamieoliver.com/recipes/vegetables-recipes/leek-and-potato-soup/#
I używam takich kostek ktòre wydają mi się zdrową alternatywą.
Mam nadzieję że mogę to tu opublikować. Nie chce reklamować ale podzielić się odkryciem ktòre mi się rewelacyjnie sprawdza.
http://www.kallo.com/things-we-make/stocks-gravies/very-low-salt-organic-vegetable-stock-cubes/
O, akurat na szybko u nas w domu często gości pomidorówka. Nie szybki, ale też prosty obiad z zup to rosół. 🙂
Ciekawe przepisy 🙂 Dla mnie zwłaszcza ostatni 🙂
Piszę nie na temat jednak myślę, że cię to zaciekawi. Moja mama właśnie kupiła w Carrefourze ściereczki do wycierania, polerowania. Kosztują teraz trzy złote, jest ich 50 w rolce. Właśnie je wypróbowuję i jestem miło zaskoczona. Wycierają na sucho i mokro, właśnie je wyprałam, ponieważ są wielokrotnego użytku. Z pewnością wystarczą na długo 🙂
Szybko ogarnęłam z nimi pokój i kuchnię 🙂
Może już znasz, ja z pewnością będę ich często używać 🙂
A i jeszcze gdy się je zmoczy to raz się naciśnie i od razu stają się takie wilgotne, a nie mokre. Do użytku 🙂
podobne są w piotrze i pawle 😉
A to nie wiem 🙂 Nie mam dostępu do tego sklepu
Większość przepisów stosuję sama 😉 Są to moje dania awaryjne, gdy nie mam czasu na gotowanie, a obiad na stole danego dnia musi się znaleźć. Do tego jeszcze dochodzi makaron z sosem pomidorowym (pierś z kurczaka, do tego papryka, cebula czerwona, czosnek, chilli suszone, ewentualnie czerwona fasola zalane zmiksowanymi pomidorami z puszki. Doprawione obficie pieprzem i solą do smaku).
Buziaki :*
Na pewno wypróbujemy krem z pomidorów i spaghetti niby Carbonara. Dzięki!
Aż mi ślinka cieknie 😀 Wpis leci do zakładek, muszę spróbować przygotować choć jedną z potraw:)
Takie przepisy to skarb chyba dla każdego. Chętnie wypróbuję 🙂
Makarony plus jakiś sosik, to chyba najszybszy sposób na obiad 🙂 Carbonara jest przepyszna. A może dzisiaj sobie zrobię z suszonymi pomidorami, jak podałaś 🙂
Wyglądają przepysznie Twoje szybkie dania 🙂 oczami zjadłabym wszystko szczególnie makarony. Już wiem gdzie wpadać jak nie będę miała pomysłu a czas będzie gonił. Pozdrawiam 🙂
Lubię takie szybkie dania, nie zawsze jest czas, by przygotować coś bardziej pracochłonnego. Poza tym uwielbiam makarony, które są podstawą kuchni włoskiej, więc mogłabym jeść je na okrągło. Jednak moja rodzina domaga się też mięsa, więc muszę wymyślać. Raz w tygodniu robię coś na szybko. 🙂
U mnie zupy krem się nie sprawdzają. Tak jak i obiady bezmięsne są rzadkością. Mój luby wielce marudzi gdy „łyżka nie stoi w zupie”. I tak jak na pizzy lubimy minimalizm, to w zupie jest zawsze nadmiar. Swoją drogą polecam „zupę śmieciówkę”. W naszym wykonaniu wygląda mniej więcej tak – bulion, włoszczyzna mrożona, parę dodatkowych marchewek, ziemniory – całkiem sporo, kiełbasa – w zależności jaka ostała się w lodówce, jak typu 'myśliwska’ to od razu do gara, jak 'śląska’ to najpierw podsmażona, cebula, czasem przecier ogórkowy. Dużo przypraw. Prócz obrania warzyw i ewentualnego podsmażenia kiełbasy, obiad robi się praktycznie sam 😉
Jutro na pewno spróbuję zrobić Niby Carbonarę 😀
Dziękuję za świetne pomysły i inspirację. <3
Mam nadzieję, że będzie smakować! 🙂
Cała moja rodzina uwielbia leniwe pierogi. Ja również, ale po 1) nie lubię ugniatać ciast rękoma a po 2) nie cierpię czyścić później blatu. I postanowiłam spróbować ułatwić sobie życie i robię „leniwe bardzo leniwe”. Tzn: ciasto zagniatam w mikserze (mieszadłem do ciężkich ciast) a później łyżką wrzucam do wrzątku, bez zabawy w rolowanie i odcinanie. Uwierzcie – dzieciaki wsuwają a ja mam błyskawiczny obiad. Ma jeszcze jedną zaletę: przygotowane ciasto może czekać w misce od miksowania, na każdego domownika, który przychodzi o innej godzinie i każdy wrzuca do wrzątku i w kilka chwil je świeże pierogi a nie odgrzewane. Polecam
Niebałaganko! Rzadko kiedy udzielam się na takich forach, ale chciałam napisać, że nie dość, że regularnie odwiedzam Twojego bloga, to też darzę Cię ogromnym szacunkiem 🙂 Za to, że jesteś sobą, w Twoim blogu widać prawdziwość a nie tylko konsumpcyjny styl życia, który przenika przez większość prowadzonych przez inne osoby stron. Po prostu czytając Twoje wpisy czuję, że jesteś naprawdę normalną, fajną dziewczyną, która nie sprzedaje swojego życia w internecie. Mało jest takich osób w sieci, więc proszę, nie zmieniaj się! Buziaki! :*