Zbliża się czas świąt. Choinka, rodzinna atmosfera i prezenty. Bywa, że z każdym kolejnym rokiem ciężko postawić na coś oryginalnego, dlatego dziś mam dla Was pomysł na jeden prezent w kilku odsłonach. Uwielbiam zdjęcia pod każdą namacalną postacią i wiele bliskich mi osób ma podobnie. Ale teraz w dobie cyfrowych zdjęć częściej zalegają one w pamięci komputera czy telefonu niż zdobią ściany i półki. Dlatego niemal przy każdej okazji obdarowujemy spersonalizowanymi prezentami w postaci fotoksiążek. W tym roku też zagoszczą pod wspólną choinką.
Moją miłość do zdjęć spostrzegło Printu – firma, która drukuje fotoksiążki. Razem opracowaliśmy 7 pomysłów, którą możecie podarować sobie lub swoim bliskim nie tylko na święta, ale i przez cały rok. Mamy też dla Was super rabat, którego szczegóły znajdziecie na końcu wpisu.
7 pomysłów na fotoksiążkę:
Fotoksiążka ślubna
Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu. Warto go upamiętnić w formie po którą zawsze możecie sięgnąć i przypomnieć sobie wszystkie miłe chwile wertując kolejne karty zapełnione zdjęciami. Lubię wracać myślami do tego dnia. Każde, nawet przypadkowe ujęcie niesie ze sobą duży ładunek emocjonalny, nie tylko profesjonalne wymuskane fotografie, ale i te zrobione przez ciocie i wujów, przyjaciół czy znajomych. Zebranie tego wszystkie w twarda oprawę i postawienie na półce „pod ręką” – to lubię.
Książka kucharska
Podczas planowania tegorocznych Świąt pomyślałam sobie, że cudownie byłoby mieć w jednym miejscu zebrane wszystkie wigilijne przepisy mamy, teściowej czy babci. I tak powstała nasza świąteczna książka kucharska. Kojarzy się z ciepłem, domem, dzieciństwem i pachnie mandarynkami. Uwielbiam ją przeglądać, mimo że na razie, nasz główny kulinarny wkład w świąteczne menu, to pierniczki.
Prezent dla rodziców/dziadków
Moi teściowie podobnie jak ja uwielbiają zdjęcia, ale przeciwnie do mnie – nie mają do nich głowy. Zwyczajnie fotki lądują zwykle gdzieś w pudle w jednej z szuflad. Myślę, że zrobienie części pracy za nich i przygotowanie im albumu, to fajny sposób by podziękować za całkiem udany model męża 😉
Rodzinne kalendarium
Piękne wspomnienia z minionego roku, który przypomni Wam najważniejsze chwile i wydarzenia. Cudowny prezent dla nas samych i najbliższych. Nie raz pewnie zakręci się łezka w oku. W szablonach Printu można dodawać własne opisy i daty, więc stworzenie takiego kalendarium z całego roku nie zajmie dużo czasu.
1 rok z życia dziecka
Przez pierwszy rok mojej córki wydarzyło się w moim życiu tyle, że trudno to zliczyć. Gdy patrzę na siebie rok temu, to czasami mam wrażenie, że to jakaś zupełnie nie znana mi Ania. Taki rok z życia zamknięty na zdjęciach, to nie tylko doskonała pamiątka dla dziecka, ale i dla nas byśmy mieli szansę dostrzec jak wiele zmieniło się w nas samych.
Retro zdjęcia
Macie w swoich kolekcjach czarnobiałe zdjęcia z dawnych lat? Waszych dziadków, pradziadków, może dalszych krewnych? Ja zawsze czuję niebywałą ekscytację gdy dostaję takie fotografie do rąk. Jednocześnie wtedy zawsze boję się, że te wspomnienia mogą gdzieś przepaść, zawieruszyć się. Dlatego warto je zeskanować i zebrać w formie takiej fotoksiążki, by wspomnienia dotarły do dalszych pokoleń.
Fotoksiążka z wakacji
Wiem, że teraz większość z nas ma w głowie raczej lepienie bałwana niż zabawę na słonecznej plaży, czy długie piesze wycieczki po górach. Ale myślę sobie, że w długie zimowe wieczory przyjemnie jest schować się pod kocykiem, włączyć ulubioną muzykę i wrócić do tych beztroskich momentów wakacji. Ja tak mam i na przetrwanie zimowego czasu najlepszy jest powrót do wakacyjnych zdjęć. A tworzenie fotoksiążki to też kreatywne sposób na DIY w cyfrowej formie.
.
A jak jest z Wami, tworzycie fotoksiążki? Który wariant Wam się najbardziej podoba? Ja uwielbiam wybierać zdjęcia, układać je, projektować książki czy po prostu wklejać zdjęcia do albumu. Dlatego ogromnie cieszę się na ten świąteczny czas, kiedy zamawiam je hurtowo na prezenty 🙂
Bardzo podoba mi się pomysł na własną fotoksiążkę z przepisami! Nigdy do tej pory o tym nie myślałam. Wprawdzie jeżeli chodzi o kulinaria, to mam dwie lewe ręce, ale raz na czas uda mi się zrobić coś naprawdę dobrego, coś co smakuje nie tylko mnie,ale i postronnym. Myślę, że w moim przypadku, warto by było takie momenty uwieczniać 😉 Chyba wrzucę do moich noworocznych postanowień zbieranie materiałów, dla stworzenia takiej książki. Przepisy, zdjęcia potraw, osób gotujących i pałaszowania potraw w miłej atmosferze. To może być świetna pamiątka!
U mnie z gotowaniem podobnie – umiem i lubię, ale tylko proste przepisy. I fajnie jest zebrać te najlepsze, sprawdzone, w ładnej formie. A Twój plan bardzo mi się podoba! Takie kulinarne wspomnienia, super sprawa!
Mnie na obecną chwilę najbardziej interesuje opcja „1 rok z życia dziecka” 😉 Już odliczam!
<3 Odliczam razem z Tobą!
Tylko raz miałam styczność z Printu, kuzyn wraz z żoną stworzyli fotoksiążkę ze ślubu i wyszło to naprawdę świetnie :).
Uwielbiam! 🙂 Sama zrobiłam niedawno fototksiążkę z czasów studiów, ale czuję, że nazbierało się sporo nowego materiału! 😉
To mam nadzieję, że rabat się przyda! 🙂
Aniu! A jak z jakością papieru? Jaka to gramatura? Bo szukam na stronie i niestety nie widzę.
Aniu, jakość całej fotoksiążki jest super. Miałam okazję obejrzeć nie tylko swój projekt, ale też inne przykładowe fotoksiążki i są pięknie wykonane. A szczegóły techniczne wszystkich dostępnych opcji możesz podejrzeć tutaj: http://printu.pl/specyfikacja/
Wspaniały pomysł do zrealizowania dla mojej babci!
Mam swój album z wklejanymi zdjęciami, gdzie muszę nadrobić zaległości…
Pozdrawiam
Świetne! <3
Fotoksiążka z przepisami świątecznymi brzmi świetnie, zainspirowałaś mnie! Będzie trzeba uwiecznić na zdjęciach wszystkie wigilijne potrawy 😉
Cieszę się, że ten pomysł Ci się spodobał! Z robieniem zdjęć tylko trzeba się śpieszyć, zanim dania znikną ze stołu 😀
Ja uwielbiam fotoksiazki. Tworze je dla siebie i dla rodziny na wszelkie okazje. Ale powiem szczerze ze rodzinna swiateczna ksiazka kucharska z fotoksiazki przypadla mi bardzo do gustu. Nie pomyslala bym o tym. Super pomysl. A co do mojej propozycji – my robilismy naszym malym szkrabom zdjecia co tydzien (od narodzin az do roku) i tak powstala roczna fotoksiazka dziecka. Dziecko zmienia sie bardzo w ciagu roku. Roznice widac z tygodnia na tydzien. 52 zdjecia a jak ciesza. Zrobilam taka corce i synkowi. Trzecie w drodze i na pewno tez zrobimy. Zdjecia robimy co tydzien, pierwsze w dniu urodzenia jeszcze w szpitalu.
Ale cudowny pomysł! My robiliśmy Zosi zdjęcia co miesiąc i to jest fajna pamiątka, a takie tydzień po tygodniu to dopiero muszą być mega piękne <3 Dzieci będą zachwycone!
Foto produkty są z nami od ponad trzech lat. Zaczęłam od fotoksiazki z ciąży i pierwszych miesięcy życia syna. Ostatnia była z naszych pierwszych wspólnych wakacji z dziećmi. Ale święta to czas kiedy prezentem obowiązkowym są fotokalendarze:-)