Mop i odkurzacz w jednym – czy to naprawdę działa?
Odkurzacz bezprzewodowy to moje must have, jeśli chodzi o sprzątaniowe gadżety w domu. Wygoda odkurzania bez kabla, czy przenoszenia sprzętu między piętrami, bije tradycyjne odkurzacze o głowę. Kiedy już myślałam, że nic mnie w tej dziedzinie nie zaskoczy, otrzymałam do testów odkurzacz mopujący Hoover 5w1 HYDRO H-FREE 500 PLUS. Mop i odkurzacz w jednym! Ta część mnie, która kocha gadżety ułatwiające życie, musiała sprawdzić, czy to naprawdę działa.
Odkurzacz mopujący Hoover – czy to naprawdę działa?
Tym, co wyróżnia odkurzacz Hoover 5W1 HYDRO H-FREE 500 PLUS na tle odkurzaczy bezprzewodowych, jest funkcja mycia podłóg. Główna szczotka składa się z dwóch wałków, z których jeden odkurza wszelkie drobinki (jest naprawdę skuteczny, zwłaszcza w trybie turbo), a drugi myje podłogi. Wałek myjący napełniamy detergentem i namaczamy w specjalnym pojemniku przez 30 sekund. Następnie zapinamy do szczotki odkurzacza i już możemy działać. Odkurzamy i myjemy podłogi za jednym razem. To naprawdę duża oszczędność czasu!
Do mycia można użyć samej czystej wody, co już daje zauważalne efekty, aczkolwiek przy dużych zabrudzeniach potrafi zostawić delikatne smugi. Nie jest to kłopotem, bo jeśli dodamy odrobinę delikatnego środka myjącego, to mycie staje się niemal bezbłędne.
Producent gwarantuje, że jedno zmoczenie wałka pozwoli na umycie do 40m2 podłóg (bez konieczności wyciskania i płukania jak tradycyjnego mopa) i ja mogę to potwierdzić. Po wykorzystaniu wałka myjącego trzeba go oczyścić i albo od razu zabrać się za kolejne mycie podłóg, albo zostawiać do wyschnięcia na przynajmniej 24h. W mojej łazience wałek do pełnej suchości potrzebował ok. 30h. Do samego odkurzania wałek myjący nie musi być założony, także w międzyczasie można bez problemu odkurzać. Pamiętajcie, że dywany odkurzamy na sucho.
Ten odkurzacz nie zastąpi Wam mopa czy ścierki do wycierania rozlanych płynów, ponieważ nie wjeżdżamy nim w kałużę wody. Zadaniem szczotki myjącej jest oczyszczanie powierzchni, a nie wciągnie rozlanych płynów.
Odkurzacz mopujący Hoover 5W1 HYDRO H-FREE 500 PLUS
Ten odkurzacz zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na funkcję mycia podłóg. Co jeszcze mi się podoba?
1. Lekki jak piórko
Pierwsze co od razu poczujecie, użytkując odkurzacz Hoover, to jego niewiarygodna wręcz lekkość. Waga (2,6 kg) rozkłada się w taki sposób, że jej praktycznie nie czuć. Prowadzi się pewnie, nawet jedną ręką. Jest bardzo zwinny i łatwo dociera dokładnie tam, gdzie chcę. Do tego szczotka z oświetleniem LED pozwala dostrzec zabrudzenia nawet w ciemnych zakamarkach i pod meblami, gdzie wciśnie się bez wysiłku. Jeśli tak jak ja musicie krążyć ze sprzętem między piętrami, to będzie on wręcz idealny.
2. Szczotka do kanap i odkurzacz samochodowy
Jeśli macie w domu zwierzaki, to docenicie mini turboszczotkę idealną do tapicerowanych mebli. Wystarczy tylko odłączyć rurkę przedłużającą i otrzymujemy sprytny odkurzacz ręczny, którym z łatwością usuniemy sierść z kanapy, fotela czy materaca. Do odkurzania kurzu z twardych powierzchni (np. regałów z książkami) używamy szczotki 2w1.
Tę mobilność docenią też właściciele samochodów, gdyż z powodzeniem można wykorzystać Hoover do czyszczenia wnętrza naszych aut. Podczas takiego odkurzania przyda się Wam ssawka szczelinowa, umożliwiająca dotarcie do ciasnych zakamarków.
3. Bateria i wydajność
Odkurzacz mopujący Hoover jest bezprzewodowy, a czas ładowania wynosi 2,5 godziny. Bateria jest wyjmowana i ładujemy ją niezależnie od odkurzacza. Ma to dwie zalety:
- Nie trzeba biec do ładowarki z całym sprzętem i trzymać go przy gniazdku podczas ładowania.
- Jeśli mamy dwie baterie, możemy pracować praktycznie w trybie ciągłym – jedną baterię ładujemy, drugiej używamy.
I tak płynnie przechodzimy do wydajności. W moich warunkach na jednym ładowaniu spokojnie sprzątam kuchnię i salon. Odkurzacz może działać w kilku trybach, ja przełączam się między turbo i silence. Turbo używam tylko do poważniejszych zabrudzeń w kuchni czy zbierania sierści Jaskra. Do typowych zakurzonych powierzchni doskonale sprawdza się program automatyczny.
4. Odstawianie i przechowywanie
To, co szalenie mi się podoba, to funkcja parkowania. W zasadzie odkurzacz możemy pozostawić w dowolnym miejscu w trybie pionowym i się nie przewróci. Dzieje się tak dzięki specjalnej zapince połączonej ze szczotką, której będziecie używać najczęściej. Dodatkowo, jeśli macie mało miejsca, można główną część urządzenia zawiesić na rurce i przechowywać wygodnie np. w szafce. Odkurzacz ma wtedy 69 cm wysokości. Zobaczcie to na zdjęciach.
Odkurzacz mopujący Hoover zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie i pozwolił zaoszczędzić sporo czasu podczas sprzątania. Mycie podłogi w kuchni, która brudzi się najmocniej i najczęściej, przestało być dodatkową czynnością. Teraz jest elementem codziennego odkurzania.
Myślę, że wielu osobom ten odkurzacz może totalnie odmienić sprzątanie. Wyobrażam sobie, że w mieszkaniach za jednym razem można odkurzyć i umyć wszystkie podłogi. Genialna sprawa! Jeśli sami chcielibyście się przekonać, czy to sprzęt dla Was, możecie skorzystać z akcji „Przetestuj przez 60 dni za darmo”. Polega to na tym, że kupujecie odkurzacz Hoover i sprawdzacie jego funkcje przez dwa miesiące. Jeśli nie jesteście do końca zadowoleni – odsyłacie go do siedziby producenta, a oni zwracają Wam koszt zakupu.
A może macie jakieś pytania odnośnie tego modelu? Chętnie odpowiem w komentarzach.
Garbusia
Mam odkurzacz tego typu Philipsa. Istna tragedia. Nie radzi sobie z większymi okruszkami, typu okruszki po musli, chociaż normalny odkurzacz wchłonąłby je na najmniejszej mocy. Nie wiem czy to wina szczotki obrotowej, słabej mocy baterii (chociaż ma tak od nowości) czy wąskich świateł przewodów powietrza, ale zamiatanie, a potem odkurzanie to standard by mieć czystą podłogę. Jak sobie Hoover radzi z bałaganem pod stołem po dziecięcych posiłkach? Daje radę? Czy też miotła obowiązkowa. Nie mam na myśli oczywiście większych kęsów jedzenia, a jedynie drobinki wielkości mniejszej od suszonych drobnych rodzynek.
Ania Legenza
To nie pierwsza negatywna opinia o Philipsie, którą widzę. Hoover drobinki zbiera super. Wszystkie okruchy z jedzenia znikają 🙂
wemblisia
Niedawno na Twoim blogu pojawił się wpis nt. Roidmi S2, dzisiaj Hoover… który wyżej oceniasz? Tak się składa, że jestem na etapie zmiany odkurzacza, więc chętnie skorzystam z Twoich rad.
Ania Legenza
Hoover, ze względu na funkcję mycia podłogi, bo to robi ogromną różnicę w oszczędności czasu.
Natomiast jeśli chodzi o samą funkcję odkurzania, to są bardzo podobne – moc i skuteczność odkurzania. Pozostałe różnice to wybór osobisty, co wolisz. Czy wyjmowaną baterię, czy ładowanie na stacji. Czy np. złożenie do niskiego i schowanie do szafki jest dla Ciebie wygodniejsze, czy jednak masz miejsce, by stał podłączony do stacji. Mi osobiście stacja bardziej odpowiada, ale już np. w mieszkaniu mojej mamy jedyne słuszne rozwiązanie to właśnie możliwość złożenia odkurzacza i osobne ładowanie baterii. Hoover ma dotykowy włącznik, który początkowo niechcący wyłączałam, ale po kilku odkurzaniach już zaczęłam zwracać na to uwagę. Roidmi znów nie ma tej możliwości zaparkowania w dowolnym miejscu, więc jak chciałam na chwilę przerwać, to odstawiałam przy ścianie, a i tak potrafił się przewrócić. Ale znów Roidmi bardziej mi się podoba wizualnie 😀 Także decydująca w wyborze jest funkcja mycia podłogi 🙂
opa_jus
Jakie ekologiczne detergenty można w nim stosować?
Ania Legenza
Ja używałam octu, ale myślę, że każdy sklepowy płyn do podłóg w wersji eko się nada 🙂
Iwona
Od ponad roku mam wielofunkcyjny odkurzacz wodny BISSELL CROSSWAVE i jestem zachwycona. Nie jest idealny, bo trochę ciężki i raczej dzieci nie pomogą w sprzątaniu, drugą wadą jest cena płynu, który poleca producent. Bardzo ułatwił mi codzienne sprzątanie ale mam też zwykły odkurzacz z końcówkami do czyszczenia zakamarków. A jego największą zaletą jest pranie dywanów – szybko i dokładnie.
Niezapominajka
W jaki sposób się te szczotki myje? No bo jak mojemu podłogę mopem to potem szmato pierzemy. A jak jest tutaj? Czy szczotki są w ogóle wymienne? Myślałam nad philipsem. Ale to jest warte uwagi.
Ania Legenza
Szczotki się wyjmuje, od odkurzacza czyści się na sucho, wałek myjący myje się pod bieżącą wodą. On jest wykonany z takiej jakby twardej gąbki, która się nasącza wodą, więc mycie jest bardzo łatwe.
Jaga
Zastanawiam sie nad zakupem. Czy myślisz ze wystarczy jako kedeny odkurzacz w 45m mieszkaniu? Szukamy po prostu oszczędności miejsca w szafie i czasu. Troszke sie obawiam ze nie zbierze porzadnie okruchow i kurzu tak jak klasyczny odkurzacz…
Ania Legenza
Nie wiem z jakich klasycznych odkurzaczy korzystałaś, ale u nas zanim pojawiły się bezprzewodowe przewinęły się 3 klasyki z różnych półek cenowych i przy dziecięcych okruchach i sierści psa, słabły po kilku odkurzaniach! Tu się to nie dzieje 🙂 Do mieszkania 45m to naprawdę super sprzęt. Zajmuje mało miejsca, a oszczędność czasu na odkurzaniu i myciu podłogi jest naprawdę zauważalna. Ma też te wszystkie końcówki do szczelin czy tapicerek, więc odkurzysz nim wszystko 🙂
Anna
Witam. Zakupiłam odkurzacz pionowy HOOVER i niestety po umyciu podłogi widoczne są smugi. W jaki sposób przemieszczać odkurzacz? .Myjąc podłogę idę za śladem po umyciu. Zostawiam odbite stopy. Zostają również smugi po wyschnięciu podłogi bez względu na jej rodzaj ( panele, płytki podłogowe)Czy można podczas mycia cofać odkurzacz do tyłu czy zalecana jest tylko opcja przód ? I jeszcze jedno pytanie . Detergentu do rolki wlewamy do pełna czy tylko do zawartości załączonego korka rolki? Proszę o odpowiedz czy coś wykonuję nie poprawnie czy po prostu odkurzacz nie spełnia moich oczekiwań. Dziękuję Anna
Ania Legenza
Ja myjąc i odkurzając szłam po lewej stronie odkurzacza, gdy miałam go w prawej ręce. Tak mi było najwygodniej i nie wchodziłam w umyte ślady. Cofałam odkurzacz podczas mycia, szczególnie gdy były jakieś większe plamy i trzeba było przejechać przez nie kilka razy, żeby całkowicie zniknęły. Smugi zostawia nam tylko na płytkach w kuchni, które są błyszczące, natomiast zwykły mop też to robił, trzeba do nich odpowiedniego płynu (octu) i mycia w jedną stronę. Na kaflach i łazience i przedpokoju czy na drewnianej podłodze i panelach smug nie było.
A płynu dawałam tylko do zawartości załączonego korka.
Agata
A jeszcze pytanie odnośnie alergików. Czy odkurzacz posiada jakaś funkcję filtr itp?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Ania Legenza
Jest taki filtr przy pojemniku na odpadki, ale nie jest to filtr HEPA
Iwa
Czy tez jest głośny? Bo mój bissel jest. Może tak mają.
Ania Legenza
Nie jest najcichszy, ale na poziomie standardowego odkurzacza 🙂
Anita
Aniu, kupiłam ten model ze względu na Twoją recenzję i jak na razie jestem bardzo zadowolona. To wybawienie, że przy dziecku, które jest non stop na podłodze nie trzeba bawić się w mopowanie po odkurzaniu. Pozdrawiam 🙃
Ania Legenza
Anito, bardzo się cieszę 🙂
Basia
Mam pytanie o czyszczenie szczotki z długich włosów (długowłosy pies i kot w domu) – z wałka pewnie trzeba wyciąć kłaki po jego wyjęciu, ale czy w kółka prowadzące nic się nie wkręca ? To zmora naszego odkurzacza robota, futro wkręcało się w kółko podtrzymujące i blokowało je, trzeba było wydłubywać – dłużej to trwało niż samo odkurzanie ;). I w końcu robot padł…. dziś oglądałam tego Hooverka, fajnie w ręce leży.
Ania Legenza
Te małe kółeczka prowadzące też można zdemontować, więc jeśli się zdarzy, że tam się coś wkręci, to można łatwo wyjąć. U nas sierść psa krótka, ale sztywna, z długich włosów to moje i dzieci 🙂
Piotr
Przejście z pozycji parkowania – pionowej do roboczej. Wydaje mi się, że zaraz coś się urwie.. 🙄. Nie klikam, nie przyciskam nic. Jak to zrobić bez strachu? 😀 Taka uroda Hoovera? Proszę o podpowiedź.
Ania Legenza
Trzeba wyczuć i nie można być zbyt delikatnym, ale na spokojnie, nic się nie urwie 🙂
Mariola
Hejka Aniu 😀 właśnie chce kupić ten odkurzacz. Jak się sprawuje ? Może podzielisz się informacja po dłuższym czasie używania. Mam dom piętrowy i chyba na 1 ladowaniu nie odkurze całości? Zależy mi też, aby używać ręczny do schodów, mam wykładzinę. Pozdrawiam Mariola
Ania Legenza
Zależy ile metrów dom, ale pewnie ładowanie na piętro :).
Janek
Szanowna Pani Aniu! Piszę ponownie, bo mój komentarz się nie opublikował. Użytkuję ten odkurzacz Hoover Hydro H-Free 500 Plus i ogólnie jestem zadowolony. Jednak proszę powiedzieć, czy ten wałek Hydro 360 podczas „odkurzania-mopowania” powinien się obracać w koło (pełne obroty) podczas przesuwania odkurzaczem zarówno do przodu jak i do tyłu?. Mój wałek podczas tych czynności, jedynie nieznacznie się obraca a potem się suwa po podłodze, stojąc w tym samym położeniu. Czy to jest poprawna praca, tak przyjął producent, czy też jest to wada, którą powinienem zgłosić w ramach gwarancji. Dziękuję i pozdrawiam.
Ania Legenza
A czy dobrze myje podłogi? Bo to jest najważniejsza sprawa 🙂
Janek
Myje dobrze, zostawia tylko nieznaczny ślad w momencie cofania. Walek nie wykorzystuje całej swojej powierzchni po obwodzie, bo nie wykonuje pełnych obrotów, tylko tę miejscową, wynikającą z nieznacznego obrotu i się dalej suwa po podłodze. Może powinien skokowo się obracać przy każdym ruchu do przodu, aby wykorzystywał całą powierzchnię wałka, bo tak to miejscowo się wyciera i zużywa jego powierzchnia.
Dziękuję i pozdrawiam.
Asia
Mam pytanie, może Pani wie, bo nie znalazłam takiej informacji. Czym się różni Hoover Hydro H-Free 500 Plus od Hoover Hydro H-Free 300 Plus? Ten 300 jest trochę tańszy ale nie wiem dokładnie jak jest różnica techniczna. Hoover nie ma chyba klasycznej infolinii
Dorota
Chcę dodać swoje 5 groszy na temat tego odkurzacza, to mój drugi odkurzacz pionowy i uważam że całkiem niezły. Wystarcza na prawdziwe porządki przy zakupie dodatkowej baterii, niestety funkcja wałka myjącego nie zachwyca i rzeczywiście zostawia smugi, pisałam do producenta, wałek obraca się mechanicznie ale jednak rzeczywiście nie robi pełnych obrotów, raczej więc jest to takie przetarcie podłogi, gąbka bardzo szybko robi się brudna stąd smugi. Należy też regularnie czyścić szczotkę i jak się ma zwierzęta pilnować opróżniania pojemnika i wlotu do niego, bo potrafi się zapchać. Mały ten pojemnik na brud i dziwna jego konstrukcja, bez dołączonego haczyka trudno go opróżnić. Mimo wszystko brak kabla i to, że zawsze jest pod ręką uważam za ogromny plus. Zobaczymy ile wytrzyma. W poprzednim Elektroluxie ergorapido po 2 latach połamały się plastikowe mocowania i stał się bezużyteczny.
Magdalena
Ja też jestem posiadaczką tego odkurzacza od ponad 3 miesięcy i stwierdzam, że jest okropny. Zwykłych okruchów dobrze nie wciąga, stluczonych drobnych szkieł dobrze nie odkurzy. Porazka, szkoda wydawać pieniędzy.
Ania Legenza
Ja mam, używam i uwielbiam. Jest w użyciu codziennie, przy małych dzieciach, gdzie kuchnia kilka razy dziennie jest w okruchach, przy psie, gdzie jest ogrom sierści. Widać, co doświadczenia to inne wrażenia 🙂