fbpx
 

DIY Metamorfoza starej lampy

utworzone przez | lut 20, 2015 | KREATYWNIE | 45 Komentarze

metamorfoza-mapy

Metamorfoza lampy chodziła za mną od jesieni. Wtedy to stwierdziliśmy, że przydałoby się nowe źródło światła w naszym pokoju dziennym, a ja przypomniałam sobie o starej lampie, która leży w piwnicy. Jej renowację zapowiadałam na blogu aż dwa razy, ale w końcu mogę się rozliczyć z tego planu. Efekt, który wyszedł po przeróbce zaskoczył wszystkich i jest dokładanie taka jak wyobrażałam sobie ją przed metamorfozą ❤.

Zdjęcia przed i po

To zdjęcie najlepiej oddaje zmiany jakie zaszły. Do lampy nie było klosza, ostatecznie kupiłam gotowy, bo znalezienie samego stelaża, by zrobić go od podstaw, przedłużało się w nieskończoność.

metamorfoza-lampy-przed-po

Metamorfoza lampy krok po kroku

Do pomalowania lampy użyłam:

  • matowej białej farby akrylowej (takiej jak do ścian) – lampa była wykonana z lakierowanego drewna, więc miałam obawy czy farba akrylowa ją pokryje, ale zrobiła to bez większego problemu. Myślę jednak nad położeniem lakieru lub warstwy farby olejnej, by uzyskać efekt bardziej glamour
  • średniej wielkości pędzelków malarskich

Lampę przed pomalowaniem trzeba dobrze oczyścić z kurzu. Szmatka zmoczona w wodzie z płynem mycia naczyń dała radę. Nie ścierałam powierzchni papierem ściernym ani nieodtłuszczałam, choć teoretycznie powinnam to zrobić. Mimo tego farba dobrze przyczepiła się do powierzchni. Efekt, który widzicie na zdjęciach jest po dwóch warstwach farby.

Do tego prosty, biały abażur, kupiony w Ikea.

metamorfoza-lampy-1metamorfoza-lampy-2

Jak Wam się podoba moje nowe, domowe DIY? Ja jestem bardzo zadowolona z efektu i w końcu mam idealny kącik do czytania książek. Tylko muszę walczyć o miejsce z mężem 🙂

You May Also Like…

Namalowałam dla Was kartkę ♥️

Namalowałam dla Was kartkę ♥️

Wspominałam w ostatnim wpisie, że zaczęłam malować. I tak z potrzeby serducha namalowałam Mikołaja vel Dziadka Mroza jaki wisi u mnie na choince. Dzielę się nim z Wami w formie pocztówki. Mam nadzieję, że ta kartka świąteczna do druku albo do cyfrowego przesyłania,...

45 komentarzy

  1. lifemaniaczka

    Widziałam wiele mebli, które z brązowego koloru zostały pomalowane na biało. Muszę przyznać, że wszystkie po przeróbce wyglądały zdecydowanie lepiej, całe pomieszczenie nabierało przestrzeni i nie było tak smutne jak z ciemnym umeblowaniem. Twoja przemieniona lampa tylko mnie utwierdziła w przekonaniu, że białe meble potrafią odmienić każdą przestrzeń i wyglądają rewelacyjnie. Dobra decyzja i korzystna przemiana.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ja bardzo lubię śledzić takie przemiany, renowacje mebli i masz rację, te pomalowane na biało zdecydowanie nadają przestrzeni lekkości i wyglądają dużo lepiej. Mam nadzieję, że kiedyś będę miała okazję odmienić większy mebel 🙂

      Odpowiedz
  2. haukotella

    Super efekt i do tego masz fajny kącik do czytania książek 🙂

    Odpowiedz
  3. Karolina

    Super!

    Odpowiedz
  4. Angie Wu

    Super DIY, lampa wygląda bosko i w sklepie mogłaby kosztować ze 300 zł! Jednak ja na Twoim miejscu inaczej zaaranżowałabym ten kącik – fotel jest zdecydowanie zbyt blisko kanapy. Chyba że to tylko na zdjęciu tak wygląda?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Jest blisko, ale niestety jest to jedyna konfiguracja, którą mogliśmy wprowadzić, a spędziliśmy popołudnie na różnych ustawieniach. Najchętniej w ogóle pozbyłabym się foteli, bo w małych pomieszczeniach są strasznie niepraktyczne :/

      Odpowiedz
      • Angie Wu

        Zapewne w porównaniu z moim mieszkaniem masz dużo więcej miejsca, mimo to rozumiem Cię 🙂

        Odpowiedz
  5. Sandra

    Świetna! biały <3 wszędzie biały <3 wszystkie stare meble w domu, kosze wiklinowe też maluję na biało i potwierdzam, że efekt wart zachodu 🙂

    Odpowiedz
  6. joule

    Mam bardzo podobną, starą drewnianą lampę. Z prowizorycznym abażurem, więc stan wyjściowy prawie się zgadza 😉 U mnie drewno co prawda zostanie (sentymenty itepe), ale biała wersja jest śliczna! Abażura potrzebuję, nawet nie wiedziałam, że są takie w Ikea 😉

    Odpowiedz
    • joule

      PS: widzę książki poukładane kolorami <3

      Odpowiedz
    • Ania Legenza

      W Ikei i w marketach budowlanych są abażury, ale ten mi najbardziej pasował 😀

      Odpowiedz
  7. Sisska

    Efekt super ;)) na szczęście my mamy lampę metalową 😛

    Odpowiedz
  8. Adrianna Zielińska

    Uwielbiam białe dodatki do wnętrz, po przeczytaniu Twojego wpisu mimowolnie rozejrzałam się po pokoju z myślą: „czy jest coś, co bym mogła pomalować? W końcu została mi farba po malowaniu szkatułki ;)” – zarażasz! 😉

    Odpowiedz
  9. Świeczek

    Mnie się marzy taka stojąca lampa, ale połączona ze stolikiem – moja babcia coś takiego miała.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Właśnie półki – mini stolika na lampie brakuje! Może coś wykombinuję i metamorfoza będzie większa 🙂

      Odpowiedz
      • Świeczek

        Jeśli coś wymyślisz, będę Cię wielbić. Same stojaki do lamp chodzą na allegro po kilka złotych, więc zrobiłabym też!

        Odpowiedz
        • Ania Legenza

          Pomyślę nad tym, bo taka półeczka bardzo by się przydała 🙂

          Odpowiedz
  10. czarnykocurek

    Ślicznie ci wyszła ta lampa. Abażur, jeśli będziesz chciała, zrobisz przy okazji zmian we wnętrzach lub przy zmianie samych wnętrz. Z tym wygląda świetnie, więc nie musisz się spieszyć. 🙂

    Odpowiedz
  11. Beata Redzimska

    Rzeczywiscie bardziej mi sie podoba Twoja lampa po metamorfozie. Pozdrawiam serdecznie Beata

    Odpowiedz
  12. Guest

    świetnie

    Odpowiedz
  13. Alexandra

    Dla chcącego nic trudnego, a potem można być dumnym ze swoich efektów.

    Odpowiedz
  14. Renata

    Genialnie! Czekałam na ten wpis bo też mam starą lampę. Już wiem co z nią zrobić 🙂 Dzięki

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Cieszę się 🙂 Koniecznie pochwal się efektem końcowym, jestem ciekawa co wyczarujesz.

      Odpowiedz
  15. spacewalker

    Co to za sztuka pomalować kawałek drewna? 😀

    Odpowiedz
  16. Ania Kalemba

    Wyszło świetnie! 😉 Ta biel dużo bardziej pasuje do wnętrza 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Dziękuję! Biel jest na tyle neutralna, że chyba w każdym wnętrzu będzie pasować. W tym się nie gryzie, a myślę, że do mojego wymarzonego M też będzie pasowała 🙂

      Odpowiedz
  17. Joanna Rytter

    Wyszło super, biały kolor to jednak mistrz 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      100% racji, chociaż może gdybym miała inaczej urządzone mieszkanie zdecydowałabym się na jakieś szaleństwo i kolor 😀

      Odpowiedz
  18. Paulina Kinal

    uwielbiam białe ozdoby:))

    Odpowiedz
  19. Nic, o wszystkim

    Uwielbiam Twojego bloga! Trafiłam tu przypadkiem i już w głowie mam pełno pomysłów na urządzanie swojego mieszkanka 😉
    Na moim blogu jest pierwsza rzecz, która przeszła metamorfozę – kieliszki.
    Zapraszam:

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Dziękuję :)))
      P.S. Ciekawy pomysł z tymi kieliszkami, wydaje mi się, że może też sprawdzić się przy małych szklanych wazonach.

      Odpowiedz
  20. Elka

    Ładnie 🙂 Nie wrzuciłabyś zbliżenia na fakturę tej lampy? W sensie taka farba chyba daje raczej matową chropowatą powierzchnię? Mam do pomalowania komodę i nie brałam po uwagę farby innej niż olejna, a może powinnam 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Farba dała właśnie matowe wykończenie i chropowate (ale to bardziej wina pędzla niż farby), dlatego myślę nad wykończeniem jej lakierem 😉 Komodę malowałabym wałkiem, bo większa powierzchnia, a tylko trudno dostępne miejsca pędzelkiem. Wtedy ten powinien być bardziej wygładzony 😉

      Odpowiedz
      • Elka

        Trochę się boję jak taka farba się będzie zachowywać podczas wycierania, chyba jednak pomaluje olejną 😉 To jest ta sama komoda o której rozprawiałam podczas twojego wyzwania (pół roku temu…), nadal zamierzam szuflady obić materiałem :).

        Odpowiedz
        • Ania Legenza

          Może poszukaj farb do mebli? Wielu producentów ma takie w swojej ofercie 🙂 W sumie to olejna zawsze bezpieczna, ciekawa jestem efektu, bo pamiętam o tych szufladach 🙂

          Odpowiedz
  21. Natalia | minimalnat.com

    Myślałaś może żeby dodać trochę koloru, widzę, że masz czarno-białą poduchę -ja bym te „kule” wymalowała czarno-kolejną na srebrno-i znów na czarno. Do tego możesz nawet użyć lakieru do paznokci 🙂 Ale to taka moja „wizja” Waszej lampy.

    Odpowiedz
  22. negatyfffka D.I.Y po Polsku

    Właśnie przerabiam swoją lampę. a powiedz mi jakiej wielkości jest twój klosz gdyż zastanawiam się czy średnica 34 cm z ikei nie będzie za mała?

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.