Pomysł na dzisiejszy wpis podsunęła mi jedna z Czytelniczek. Pytała jak usunąć z drzwi tłuste ślady dziecięcych rączek, a do mnie dotarło, że nie tylko mamy mogą mieć problemy z usunięciem oleistych plam. W końcu ja też takie robię! Dlatego dziś post ze specjalną dedykacją dla mam i miłośniczek olejowania 🙂
Na zdjęciu jest ta sama ściana, ale co 5 minut zmieniała się pogoda (czasem słońce, czasem chmura) i kolor ściany zupełnie nie chciał wyjść taki sam! Na dodatek na żadnym zdjęciu nie jest prawdziwy. Ale możecie być pewni, że sposób działa – sprawdzony na ścianie, drzwiach pomalowanych farbą olejną i przetestowany przez Czytelniczkę na drzwiach z mdf-u.
Potrzebne będą:
- kreda
- jedna lub dwie ściereczki z mikrofibry
Kroki:
- Zamalowujemy kredą ślady i delikatnie wokół nich
- Zostawiamy na 5 minut
- Ścieramy kredę czystą ściereczką z mikrofibry
- Zwilżoną ściereczką z mikrofibry (tą samą lub inną) wycieramy resztki kredy i gotowe!
Prawie bym zapomniała! Działa na świeże i stare plamy 🙂
W życiu bym na to nie wpadła. Muszę spróbować w kuchni. 🙂
Ależ się cieszę, że to opisałaś, w sobotę biorę się za opryskaną tłuczeń ścianę w kuchni, mam nadzieję, że dam radę 🙂
ok a jak sprawdzi się na kolorowych ścianach??np. fioletowej??
Bomba! Na pewno kiedyś będę musiała do czegoś użyć 🙂 Mieszkałam kiedyś w mieszkaniu, w którym nie było płytek i kuchnia była cała w takich plamach (ale to mieszkanie studenckie – nikomu nie przeszkadzało 😀 )
masakra. nie zartuj, że to takie proste. jutro będę próbować. dam znać.
W-O-W !
Masz patent na usunięcie plam po winie? Co prawda takich nie mam, ale znajomi przeklinali na czym świat stoi kiedy strzeliła im butelka wprost na ścianę.
Na szczęście nigdy mnie to nie spotkało, ale przyjaciółki mama robiła domowe wino i wyfermentowało z butelki, zalewając cały pokój. Część plam doczyściła preparatem na pleśń. Nie wszystkie zniknęły, ale na pierwszy rzut nic nie widać :))
Dzięki wielkie za ten post, właśnie ostatnio z olejem na włosach chciałam sprawdzić czy mi spinka nie wpadła za szafkę i oczywiście musiałam się oprzeć głową o ścianę 😀 idę dziś zwędzić siostrzenicy narzeczonego kawałek kredy i będę próbowała 🙂
Oj, przyda się przyda. Moja córeczka jest zresztą bardzo pomysłowa, po freskach kredką i czekoladą przyszła pora na kompozycje. – Mama, zobacz jaki ładny łańcuch. Tak, łańcuch na ścianie. Zrobiony z kolorowych żelków .Szczęśliwie nie robią wielkich szkód.
Najlepsza farba antyplamowa to chyba Magnat Ceramic, przynajmniej ja tak słyszałam. Kolorów też mają całkiem sporo i wyglądają fajnie, do moje domu by pasował jeden szczególnie.
Próbowałam na żółtej ścianie usunąć starą plamę z oliwki dla dzieci, Niestety nie zadziałało :/
ja czyszczę tłuste ślady ze ścian wodą z mydłem malarskim 🙂
właśnie zaczęłam się zastanawiać, jak usunąć plamy z ściany w kuchni. Kolor to latte – kredy w takim odcieniu raczej nie znajdę ;p
Kreda najlepiej żeby była biała. To jej suche właściwości pomagają pozbyć się tłuszczu, nie kolor 😉 Bardziej chodzi o to, czy n intensywnych kolorach pocieranie ściereczką nie spowoduje, że farba się rozjaśni. Wszystko zależy od rodzaju i trwałości farby, co ciężko określić bez próby i na odległość.