Jak uzyskać wizualny porządek?
Czasem patrzymy na nasze wnętrza i choć dokładnie posprzątaliśmy, to ciągle mamy wrażenie bałaganu, niespójności. Tak jakbyśmy niedokładnie posprzątali. Nie mamy potrzeby pozbywać się już kolejnych rzeczy, a ciągle mamy wrażenie, że jest ich za dużo. Bo wiecie jak jest. Można mieć porządek wśród rzeczy i wizualny bałagan. Można mieć też bałagan wśród rzeczy i wizualny porządek. Można też mieć porządek wśród rzeczy i porządek wizualny.
Dziś chciałabym Wam zdradzić kilka trików, które pomogą uzyskać ten wizualny porządek. Czasem wystarczy jedna mała zmiana, która totalnie odmieni nasze odczucia jeśli chodzi to czy mamy porządek, czy też nie.
Jak uzyskać wizualny porządek?
1. Drobne rzeczy przechowuj w pudełkach i koszach z zamknięciem
Jeśli mamy otwarte półki, to często bardzo trudno o uzyskanie wizualnego porządku. Nawet jeśli ich zawartość poukładamy równo, wielkością czy kolorami. Jednak ich ilość, różny kształt i rozmiar sprawiają, że mamy odczucie bałaganu. Dlatego w takim przypadku bardzo polecam chowanie ich do pudełek czy koszy.
Przykład 1. Małe gry planszowe
Przechowywane po prostu na półce i przechowywane w koszu. Jest różnica, prawda?
Często jest też tak, że to zamknięcie pudełka robi różnicę. Tak mieliśmy w przypadku koszy na pranie. Nasz jest niezamykany, co powoduje, że choć pranie jest w środku, ja zawsze mam wrażenie, że jest bałagan a pranie zaraz się wysypie. W poprzednim mieszkaniu był kosz zamykany i dzięki temu zawsze wyglądał porządnie.
2. Postaw na spójne kolory
Spójne to nie znaczy, że powinny być w jednej tonacji, bo w ten sposób często możemy uzyskać nijaki efekt. A to też nie jest coś na czym nam zależy. Wiem jednak, że przyjmując pewną grupę kolorów dla naszego wnętrza, łatwiej zadbać o to, by pomieszczenie było spójne i panował w nim wizualny porządek. Dla mnie poza kolorami bazowymi (biały, czarny, szary) to 2-3 dodatkowe kolory sprawiają, że uzyskujemy efekt, na którym nam zależy.
Przykład. Zdjęcie z jednego z moich ulubionych wnętrzarskich profili na Instagramie. Nie mamy tu ani mało rzeczy, mamy też misz masz kolorystyczny, ale nie można powiedzieć, że w tym wnętrzu jest bałagan. Mimo że kolorów jest dużo i są intensywne, to jednak są powtarzalne.
3. Nie układaj rzeczy piętrowo, jedna na drugiej
Często mamy nawyk odkładania jednej rzeczy na drugą. Kolejną książkę kładziemy w poziomie na te ustawione w pionie, na pudełka, jakąś gazetkę, niby przypadkiem, ale w sumie to może być jej stałe miejsce. W ten sposób tworzy nam się totalny nieporządek. I to również wtedy, gdy mamy mało rzeczy.
Przykład. Regał w biurze
Ta sama ilość rzeczy, ale sposób ich ułożenia i nie układanie piętrowo spowodowały, że wizualnie jest porządek.
4. Nie przechowuj na podłodze
Ustawianie różnych rzeczy na podłodze zawsze sprawi, że będziemy mieć wizualny bałagan. To samo pudełko postawione na podłodze i to samo pudełko postawione na regale, a odbiór będzie zupełnie inny. Im więcej przypadkowych rzeczy ustawionych na podłodze, tym większy bałagan nam się tworzy. Nawet kwiatek ustawiony na małym stołeczku będzie wyglądał lepiej niż postawiony po prostu na podłodze.
Jestem bardzo ciekawa czy Wy macie patenty na uzyskanie wizualnego porządku? W końcu czasem wystarczy niewielka zmiana, by z bałaganu zrobił się porządek!
Izabela Dabrowska
Trudne, niektóre punktu niewykonalne jak dla mnie – np, nie układaj jednego na drugim – nie mam miejsca, szczególnie na książki. Pudełka to naprawdę świetny pomysł, podobnie jak przeróżne organizatory. Pozdrawiam, a przy okazji zapraszam na …
Ania Kalemba
świetny post! 🙂 Właśnie taki efekt chciałabym uzyskać 🙂
Marta z Mikrożycie
Nigdy nie patrzyłam na to od tej strony – po tym wpisie zupełnie inaczej spojrzałam na nasze mieszkanie… Często mam w nim wrażenie chaosu nawet, kiedy już posprzątamy i teraz już wiem, że winowajców trzeba szukać w piętrowo układanych rzeczach i w puzzlach, gazetach i grach leżących w stertach na półce pod stoliczkiem. 🙂
Alicja (czysty-zysk.com)
Za pomocą pudełek i koszy utrzymuje porządek w domu. Świetna sprawa, można pochować wszelkie szpargały. Dzięki czemu wszystkie rzeczy są tam gdzie powinny być 🙂 Świetna sprawa z tym kursem 🙂
kamilaurbaniak
Aniu zdjęcia świetnie zobrazowały wszystko. Ja właśnie mam tak książki ustawione i to chyba sprawia, że jak patrzę na regał…zawsze mam wrażenie, że czegoś jest za dużo. Dzięki 🙂
Ania Legenza
Cieszę się! 🙂
Anna
Te gry bardzo podziałały mi na wyobraźnię, bo identycznie wyglądają na mojej półce 🙂 Zamawiam pudełka! Czy w Twoim kursie więcej będzie takich właśnie trików, najlepiej ze zdjęciami, bo one właśnie najskuteczniej do mnie przemawiają?
Ania Legenza
Tak, w kursie będzie tego znacznie więcej, bo jeden z modułów będzie opierał się głównie na trikach i patentach 🙂