Ekologiczne środki czystości należą do grona moich absolutnych ulubieńców. Odkąd odkryłam cudowne działanie octu i sody znaczniej bardziej polubiłam sprzątanie. Z jednej strony jest to dobre dla domowego budżetu, bo gdy chcę odkamienić czajnik, ekspres do kawy, umyć pralkę – nie muszę kupować za każdym razem innego produktu, bo wystarczy ocet za kilka złotych. Nie muszę sprzątać w rękawiczkach, bo domowe środki czystości są bezpieczne dla skóry. A często działają lepiej niż te gotowe.
Dziś mam dla Was moje ulubione przepisy na środki czystości, które możecie zrobić w domu. Czy da się dzięki nim całkowicie wyeliminować chemię sklepową? Ja to zrobiłam w 90%. Stosuję domowy środek do toalet, tabletki do zmywarki, proszki do prania, czy płyn do mycia naczyń. Czasami testuję gotowe produkty z ciekawości.
Czego będziemy potrzebować?
- Ocet – jest łagodnym środkiem dezynfekującym, najlepszy odkamieniacz, idealny do mycia szyb
- Płyn do mycia naczyń – świetny odtłuszczacz, jest bezpieczny dla każdej powierzchni
- Alkohol – co najmniej 65% żeby można było go zakwalifikować jako środek silnie dezynfekujący,
- Soda oczyszczona – używana jako proszek do szorowania, pochłania również nieprzyjemne zapachy,
- Nadtlenek wodoru, czyli woda utleniona – naturalny wybielacz, świetnie odplamia i dezynfekuje.
- Opcjonalnie nasz ulubiony olejek eteryczny – dodajemy ok. 10 kropel do butelki i mamy środek czyszczący o naszym ulubionym zapachu 😉
Najlepsze domowe środki czystości
Naturalny płyn do mycia szyb
Składniki:
- 50% wody
- 50% octu
Nadaje się idealnie do czyszczenia okien i luster. Zapach nie powinien przeszkadzać, bo rozchodzi się szybko. Tym samym środkiem możemy umyć kafelki, odkamienić armaturę (moczymy w płynie watę i okładamy krany) czy wyczyścić lakierowane meble.
Uniwersalny środek do sprzątania
Składniki:
- 1 łyżka płynu do mycia naczyń
- butelka wody
Możemy być używany do czyszczenia wszelkiego rodzaju powierzchni, w kuchni, łazience, przedpokoju, a także do mebli.
Płyn odtłuszczający
Składniki:
- 50% octu
- 50% płynu do mycia naczyń
Nadaje się do usuwania osadu z mydła i czyszczenia tłustych kuchni. Spryskujemy mieszanka powierzchnię, pozostawiamy na 5 minut i po tym czasie zaczynamy czyszczenie.
Środek dezynfekujący
Składniki:
- 50% wody
- 50% alkoholu
Spryskujemy ściereczkę i wycieramy miejsca, z których chcemy pozbyć się bakterii, czyli np. kontakty, klamki. Dezynfekcja jest drugim etapem sprzątania, dlatego najpierw wyczyśćmy te przedmioty środkiem czyszczącym, a dopiero potem dezynfekującym.
Papka z sody oczyszczonej
- 2-3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1-2 łyżeczki wody
Wodę dodajemy do sody stopniowo, mieszając, tak by powstała konsystencja papki. Wyczyścimy nią fugi, piekarnik, umywalkę, usuniemy osad z kawy i herbaty na łyżeczkach.
Wybielacz
Składniki:
- 2 części nadtlenku wodoru
- 1 płynu do mycia naczyń
Używamy jako typowy wybielacz do plam, spryskujemy plamę, czyścimy, płuczemy. Jeśli chcemy wybielać ubrania to najlepiej sprawdzić w niewidocznym miejscu jak podziała i czy nie “spierze” koloru.
Dodatkowe rady:
- Do przechowywania domowych środków czyszczących używamy czystych butelek, mogą być to butelki po innych środkach czystości, ale muszą być dokładnie umyte i wyparzone ciepłą wodą.
- Dobrze by było, gdyby butelki były kolorowe i różniły się kształtem. Pomocne jest opisanie każdej butelki. Taką etykietę wystarczy przykleić taśmą klejącą.
- Ekologiczne środki czyszczące mają krótszy termin ważności. Wystarczą na ok. 2 miesiące używania.
- Zapach octu szybko się ulatnia, a jeśli nie chce zniknąć po kilku minutach, sprawdźcie wentylację w pomieszczeniu.
Mam nadzieję, że przy kolejnym sprzątaniu wykorzystacie któryś z przepisów i przekonacie się, że warto :). A jeśli stosujecie też inne domowe środki czystości, to koniecznie zostawcie na nie przepis w komentarzu!
Cenne wskazówki, które na pewno okażą się pomocne dla każdego. Gdyby jednak ktoś szukał profesjonalnych środków czystości ….
Na przyszłość polecam zakładkę współpraca http://niebalaganka.pl/wspolpraca/ zanim będzie Pani spamować 🙂
Niebałaganko dlaczego domowe środki czystości nie zastępują tych sklepowych, a stanowią jedynie ich uzupełnienie?
Np. płyn do WC, mleczko do czyszczenia, proszki, płyn do mycia naczyń czy środek przeciw kurzowi do mebli mam ze sklepu. Nawet mam gotowce do łazienki i kuchni, choć używam ich rzadko, ale czasem braknie mi octu, więc stosuję gotowe środki. Są pewne środki, których nawet nie chciałabym zastąpić domowymi, bo spisują się tak świetnie 🙂
ah w takim sensie;) myślałam, że uważasz, że domowymi środkami nie można dobrze wyczyścić mieszkania^^ bo ja właśnie chciałabym się pozbyć chemikalii z domu i zastąpić je naturalnymi środkami:) ile to kasy bym zaoszczędziła:D serio! póki co, mam już płyn do mycia okien i lusterek haha;P tak, ocet z wodą;) następnie chcę zrobić wielofunkcyjny płyn do mycia np. do ścierania kurzy, gdzieś się natknęłam na niego w necie i bardzo mnie zainteresował, jego bazą są skórki z pomarańczy, a hohoho sezon na pomarańcze zbliża się wielkimi krokami;))
Jeśli chodzi o doczyszczanie to nie ma obaw, np. na kamień ocet nie ma sobie równych 🙂 Wielofunkcyjny płyn do mycia też jest ok, choć wg mnie jednak te antystatyczne mają coś w sobie i kurz nie osadza się aż tak szybko. A cytrusy ogólnie są bardzo dobre do sprzątania 🙂 Jak sprawdzisz działanie tego płynu to podziel się wrażeniami i przepisem 🙂
Aniu a coś silniejszego na uporczywy brud niż ocet+płyn do naczyń?
Moje blachy w piekarniku nie chcą się poddać takiej mieszance :/ ten tłuszcz nie chce mnie opuścić 🙁
Próbowałaś sposobów stąd http://niebalaganka.pl/2-domowe-sposoby-na-naturalne-czyszczenie-piekarnika/ ?
a nadtlenek wodoru to w jakim stężeniu? zwykła woda utleniona? czy „coś mocniejszego”? 🙂
Woda utleniona sprawdzi się super 🙂
A co naturalnego polecasz do odkamienia kafelków w łazience?
Papka z sody:-)
Ocet 🙂
Super post ja bym dodała jeszcze kwasek cytrynowy.
Tak, kwasek też jest super! 🙂
Jak zwykle superpomocny post! Przyda się z pewnością! 🙂
Ocet rządzi, ostatnio również u mnie w domu 🙂
Ten blat jest w kolorze dąb sonoma, natomiast nie jest to typowy blat, tylko dwie płyty meblowe sklejone ze sobą, a brzeg oklejony szeroką okleiną meblową.
Bardzo dziękuję za odpowiedź!
Domowymi środkami szmatki z mikrofibry nazwać nie mogę. U mnie jednak niezastąpiona do ścierania kurzy (żadnych detergentów) oraz do mycia okien, też już bez żadnego płynu.
Mam tak samo 🙂 Nie wyobrażam sobie wycierania kurzy z mebli na wysoki połysk jak tylko suchą ściereczką z mikrofibry. A z oknami też próbuję ale szyby i tak muszę czymś odtłuścić bo strasznie się mażą…
A ja takie pytanie mam: będzie do druku tabelka na listę leków? 🙂 Taka, która można zabrać ze sobą na wizytę do lekarza i potem do apteki (żeby nie kupować substytutów tego co już mamy w domu) i mieć szybki wgląd w daty ważności bez przeglądania każdego pudełka.
Nigdy nie miałam potrzeby by taką stworzyć, ale pomysł zapisuję do realizacji! 🙂
Zapisałam do przetestowania 🙂 Bardzo proste i tanie sposoby 🙂
Wszystkie propozycje są mi od dawna znane, ale przyznam, że zazwyczaj sięgam po gotowce bo jest po prostu szybciej i często też skuteczniej(szczególnie jeśli chodzi o czyszczenie piekarnika kiedy mąż włączy i „upiecze” coś co powinno być najpierw sprzątnięte ). Moje sprzątanie jest zawsze rozłożone na raty i ogarniam mieszkanie w „międzyczasie”, każdego dnia po trochu. Przy odrobinie wolnego czasu (chyba tylko w niedzielę) muszę zrobić naturalne mikstury i zacząć z nich korzystać. Dzięki za wpis, niby oczywisty ale powtórka się przydała 🙂
Ja mam wrażenie, że to „szybciej” to taka nasza zmyłka trochę. A wymieszanie wody z octem to tyle czasu, co nic 🙂
Masz rację 🙂 Poszłam za Twoją sugestią i nie mając za wiele czasu po prostu nalałam ocet na mokrą od wody gąbkę, namoczyłam tą miksturą płytki i po kilkunastu minutach rzeczywiście większość kamienia zniknęła. Zrobiłam też test i mój płyn do kamienia nie poradził sobie tak dobrze;)
Aniu to co napisze, będzie trochę nie na temat posta, ale chciałam Ci pogratulować artykułu w „Kobieta i życie” – świetne, zwięzłe i konkretne rady na temat przygotowań do Świąt. ;);) Czemu się nie pochwaliłaś?;);)
Dziękuję! Zapomniałam o tym, bo tekst powstawał w wakacje 😀 Dzięki, że mi powiedziałaś o gazecie, zaraz pobiegnę do kiosku 🙂
Na pewno są super pod względem ciepła, stopy się nie pocą itd. Jeśli chodzi o brudzenie, to brudzą się, ale u mnie tak samo jak inne kapcie, choć na jasnym to po prostu widać. Prałam je normalnie i jest ok. Na piętach trochę się wygniotły, ale ja też mam tendencję do tego, że mocno niszczę buty pod piętą, więc nie wiem na ile to kwestia samych kapci a na ile tego jak ja je używam.
Chyba zacznę powoli zamieniać sklepowe specyfiki na domowe. Pewnie podobnie, jak u Ciebie, też nie zamienię wszystkich, ale bardzo podoba mi się to, że właściwie z kilku składników, możemy stworzyć sobie środki czystości rozwiązujące wiele problemów. Trochę obawiam się tego zapachu octu, ale chyba przemogę się i przetestuje jak działa przepływ powietrza w moim mieszkaniu. Z drugiej strony wiele sklepowych środków pozostawia po sobie chemiczny zapach, który też niekoniecznie jest przyjemny dla nosa.
Jeśli chodzi o ocet to polecam jeden sposób – skórki z pomarańczy i grapefruitów. Wrzucasz swieżutkie do słoika, zalewasz octem i zostawiasz w lodówce. Po kilku dniach prawie nie czuć smrodu octu (też nie znoszę)
Ciekawe sposoby na zastąpienie szkodliwych detergentów na te bardziej naturalne. Dobrym sposobem jest też czyszczenie za pomocą pary wodnej.
jak długo można przechowywać tak zrobiony płyn do czyszczenia?
Do 3 miesięcy.
Kto by przypuszczał, że to może być tak proste. 😉 Świetny wpis!
Hej no sama ostatni przerabialam temat *środki czystości domowe czy raczej kupne…… a wzięłam się do pracy i zrobiłam domowe środki normalnie rewelacja ja a przy tym daje się taki olejek jaki nam zapach nowo pasuje i są znacznie tańsze niż typowe reklamowe środki ????
Hey, bardzo fajny wpis, na pewno z wielu rad skorzystam w przyszłości, kilka już znałam. 🙂
Chciałam zapytać czy masz może jakiś naturalny zamiennik płynu do mycia naczyń, bądź ewentualnie znasz jakiś do kupienia z dobrym składem? Mam alergie na taką mocniejszą chemię i po płynie do mycia naczyń od razu mam popękane ręce, na razie sprawdza się tylko jeden u mnie, ale bardzo drogi, więc szukam alternatywy? Pozdrawiam 😉
Od kilku lat stosuję domową chemię i jestem nią zachwycona! Jako uniwersalnego srodka uzywam octu z wodą i olejkiem eterycznym. Chociaż ostatnio najczęściej jest to po prostu ocet cytrusowy (na blacie w kuchni mam słój ze skórkami lub resztkami cytryny zalany octem). Do czyszczenia zamiast mleczka używam mieszanki sody i rozpuszczonego szarego mydła gospodarczego, nawet mój mąż uważa, że do brudnych po pracy przy samochodzie rąk tą pasta jest najlepsza a przy tym nie podraznia skóry (mydło musi być bez dodatków zapachowych itp. prawdziwe szare). Do mycia toalety goracy ocet (np. po odkamienieniu czajnika) i kilka kropel olejku, zostawiam najczesciej na noc i toaleta lśni 🙂 ewentualnie przecieram jeszcze szmatką z pastą z sody i mydła. Przy remoncie łazienki koniecznie wymienię wc na bezkołnierzowe, dla mnie bajka, bo nie będzie się gromadzić ten brud w rowkach. Odkąd mam suszarkę do ubrań nie używam żadnego płynu do płukania a zamiast proszku orzechy piorące, świetnie się spisują! Jedynie białe rzeczy wybielam w nadwęglanie sodu i sodzie kalcynowanej (1:1) mocząc wcześniej w misce przez kilka godzin. Mój mąż ma łuszczycę i ze względu na niego zainteresowałam się ekologicznymi środkami do sprzątania i prania, po tych kilku latach widzę, że objawy u niego się znacznie złagodziły. Gorąco polecam, bo często spisują się lepiej niż sklepowa chemia a koszt niższy i przy tym się nie trujemy 🙂 Aniu a Ciebie serdecznie pozdrawiam, czytam Cię od wielu lat (chyba od początku :)) I dziękuję za Twojego bloga, mnóstwo porad wdrożyłam w życie, dzięki czemu mniej się martwię o porządki a mam więcej czasu dla rodziny 🙂 Agnieszka
Hej Aniu 🙂 Mam nietypowe pytanie, ale piszę pod najnowszym postem, żeby mnie zauważono 😉
Widziałam, że masz kapcie od Hula Wool – mocno się nad nimi zastanawiam, żeby kupić w tym sezonie, strasznie też podobają mi się te kremowe. Chciałam zapytać jak je oceniasz po pewnym czasie użytkowania ;)? Nic się nie dzieje? …i co najważniejsze, nie brudzą się mocno z racji swego koloru :(?
…bo tego się boję i zastanawiam, czy nie wziąć przez to innego koloru.
A ja mam pytanie trochę z innej beczki, z czego wykonany jest blat kuchenny widoczny na zdjęciach? Czy to przypadkiem nie dąb? Jaki konkretnie? Akurat jestem na etapie urządzania kuchni i bardzo mi się podoba kolorystyka tego blatu! 🙂
Wczoraj pomagalam w sprzataniu osobie chorej cierpiacej na limfangjolemiomatoze i astme. Nie moglam uzyc odkurzacza, goracej wody ani mydla naturalnego -tylko mieszanka octu z amoniakiem. Jestem uczulona na kwasy i amoniak. Przy spryskiwaniu powierzchni czyszczacej, moje usta byly czerwone, podraznione, skora na calym ciele swedziala, mialam silny bol glowy oraz dusznosci. Zapach octu jest dla mnie trudny do zniesienia. Jaki inny najlepszy domowy srodek do czyszczenia polecila by pani dla alergika?
Ten domowy ocet znpomaranczy badz cytryny rowniez fo.uzytku rozcienczamy z woda? I stosowac mozna do wszystkiech powierzchni?
Tak, dokładnie tak samo stosujemy 🙂
Fajne jest to że zmienia się podejście ludzi do dbania o środowisko i coraz częściej słyszy się o ekologicznych preparatach. Prawda pani Aniu jest taka że większość środków można rzeczywiście zrobić samemu:) ale dla tych którzy nie mają czasu polecam kupić takie środki bo sklepów nie brakuje. Dodam że często te produkty są tańsze niż odpowiedniki posiadające w swoim składzie wiele toksycznych związków.
jak zrobić płyn do naczyń z czego gdy się skończy proszę o szybką odpowiedź pozdrawiam
Hej, jeśli śledzisz mnie InstaStory, to tam ostatnio pokazywałam składniki na domowy płyn do mycia naczyń. A dokładny przepis znajdziesz w moim eBooku https://niebalaganka.pl/piekne-przydatne/