
Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć pisanek. Pamiętam ten zapach gotowanych łupin cebuli, w których mój dziadziuś farbował jajka. Wtedy wolałam moje pisanki – oklejone wstążkami, cekinami, owinięte wełną. Dziś z przyjemnością wracam do starych metod, farbuję, testuję i szukam nowych kolorów. Naturalne barwniki do jajek – odpowiedź na pytanie „jak to działa?”, znajdziecie w tym tekście.
Naturalne barwniki do jajek
Są dwie metody malowania jajek naturalnymi barwnikami:
- na zimno – polega na moczeniu ugotowanych jajek w powstałym kolorowym wywarze. Uzyskamy delikatniejszy, bardziej pastelowy efekt.
- na ciepło – to gotowanie jajek w takim wywarze. Kolor będzie intensywniejszy, ale istnieje ryzyko przegotowania jajek.
Kolory
Do malowania wykorzystałam białe jajka. Przy niektórych efektach troszkę się uśmiałam, bo uzyskałam kolor „normalnego” jaja (np. po moczeniu w kawie), nie wyszło mi też malowanie na zielono. Poniżej znajdziecie listę składników, których warto użyć, by uzyskać konkretny kolor:

- żółty – 1 łyżka kurkumy w proszku, 1 szklanka wody, 1 łyżka octu
- pomarańczowy – łupiny z 4-5 cebul, ilość wody by przykryła w garnku łuski cebuli, 1 łyżka octu
- brązowy – łupiny czerwonej cebuli, 1 szklanka wody, łyżka octu
- różowy – 1 szklanka pokrojonego drobno surowego buraka i pół szklanki mrożonych malin, tyle wody, by wszystko w garnku było nią przykryte, 1 łyżka octu
- niebieski – 1 szklanka pokrojonej w paski czerwonej kapusty, 1 szklanka wody, 1 łyżka octu
- fioletowy – 1 szklanka czarnej porzeczki, tyle wody, by porzeczka była przykryta, 1 łyżka octu – ja użyłam mrożonej porzeczki
W przypadku malin i czarnej porzeczki farbowałam jajka na ciepło.
Jak przygotować wywar?

Na zimno
W garnku gotujemy wywar z wymienionych składników (poza octem). Gotujemy go 10-15 minut, a nawet dłużej. Im dłużej tym kolor będzie mocniejszy, jednak trzeba uważać, by woda nie wyparowała.
Następnie przelewamy wywar do ostygnięcia (np. do szklanki lub małej miseczki) i dodajemy ocet. Ocet utrwala kolor. Na każdą szklankę wywaru powinno się wlać łyżkę octu.
Na ciepło
W garnku gotujemy wywar z wymienionych składników razem z jajkiem. Gotujemy go 10-15 minut, w międzyczasie sprawdzamy kolor naszej pisanki. Tutaj do gotowania można dodać łyżeczkę soli, by jajo nie pękło.
Malowanie jajek
Do przygotowanego wywaru wkładamy jajka. Ja malowałam pojedynczo. W tej ilości wywaru zmieściłyby się jednocześnie dwa, dlatego jeśli chcemy pomalować od razu więcej jaj na dany kolor, to trzeba przygotować więcej wywaru.
Jajo zostawiamy w wywarze na około 5 minut – wtedy kolor jest bardzo delikatny. Jeśli zostawiamy je na dłużej – około godziny kolor będzie bardziej intensywny. Ja niektóre z jaj zostawiłam nawet na 3-4 godziny, ale już nie widziałam różnicy w intensywności zabarwienia.

Po wyjęciu osuszamy jaja ręcznikiem papierowym (chyba że chcemy uzyskać „marmurkowy” efekt, wtedy możemy je odstawić na kieliszek, by wywar dowolnie spływał) i natłuszczamy olejem dla pięknego połysku.
I gotowe!
Mam nadzieję, że ten poradnik Wam się przyda i będziecie mieć piękne pisanki. A jeśli macie sprawdzone przepisy na inne kolory, dajcie koniecznie znać!
Dzięki za przypomnienie o tym, co jaki kolor daje. U nas zazwyczaj klasycznie cebula, ale w tym roku poeksperymentuję z innymi kolorami. 🙂