Dziś mam dla Was kolejne szybkie i proste DIY, które wykonacie w 15 minut. Magnetyczny notatnik, który może zawisnąć np. na lodówce, tablicy magnetycznej czy w innym miejscu. Ten mój pełni przede wszystkim rolę listy zakupów i szybkich przypominajek. I choć nie jestem wielką zwolenniczką obwieszania lodówki różnymi magnesami, to ten notatnik bardzo się u nas sprawdza. Od przeprowadzki mąż się o niego upomina, więc zrobiłam szybką wersję w kilkanaście minut.
DIY magnetyczny notatnik na lodówkę krok po kroku
Potrzebujemy:
- arkusz folii magnetycznej (do kupienia np. na Allegro)
- spinacz biurowy
- super glue lub inny szybko schnący klej, początkowo użyłam kleju na gorąco, ale nie sprawdził się za dobrze
- oczywiście przydadzą się też karteczki
Wykonanie:
- Docinamy folię do odpowiedniego wymiaru. Ja chciałam by mój notatnik był prostokątem, tak by zmieściły się na nim przypięte karteczki, ale też by pod spodem można było przykleić te samoprzylepne lub zanotować coś markerem kredowym.
- Klejem przyklejamy spinacz.
- Przypinamy kartki, wieszamy na lodówce i gotowe.
Na spinaczu położyłam też długopis, żeby był pod ręką.
Proste, szybkie i funkcjonalne 🙂
I jak Wam się podoba? Korzystacie z takich rozwiązań? Skusicie się na wykonanie? 🙂
Mega pomysł i szybkie wykonanie! Zapisuje na przyszłość !
super pomysł! brawo 🙂
Dziękuję 🙂
Fajny pomysł. Zawsze mam coś takiego. Robię bardziej ozdobne… ?
Ja właśnie ostatnio w projektach DIY idę w oszczędne formy 🙂
bardzo fajne ale chyba mało praktyczne bo przy zamykaniu lodówki trzeba uważać by
długopis nie spadł, w końcu nie jest tam niczym przymocowany a tylko położony
Ostateczne miejsce, na którymi wisi to bok lodówki pokazany na ostatnim zdjęciu. Tu zamykanie i otwieranie drzwi nie przeszkadza 😉
super 🙂 albo przywiązać do długopisu jakiś łańcuszek to nawet jak spadnie to nie poleci za daleko 😉
Dokładnie!
Bardzo przyjemny pomysł 🙂 Mógłby nieźle zdać egzamin, zwłaszcza, że w obecnym mieszkaniu lodówka stoi tak, że jeden jej bok jest całkowicie odsłonięty i nic nie blokuje do niego dostępu, więc wygodnie by się notowało. Spróbuję!
Świetny pomysł. Mój notesik już prawie nie mak kartek. 🙂
Mała rzecz, a cieszy. Uwielbiam robić coś z niczego, dlatego remont w domu ogarnęliśmy sami wyczarowując stolik ze skrzyni wojskowej, narzutę na sofę z materiału obiciowego i stolik nocny ze skrzynki na owoce :).
Uwielbiam tak urządzone wnętrza <3 Przez takie DIY nabierają charakteru 🙂
Jest to bardzo przydatne w kuchni! Miałam niedawno podobny, ale mi się skończył i bardzo go brakuje, więc jest to świetny pomysł na DIY 🙂
A gdzie był kupiony ten dozownik na płyn do naczyń i na gąbeczkę widoczny na drugim planie zdjęcia? Pozdrawiam
Agata Meble, a w zasadzie ta część sklepu, która się nazywa Agata Home.
Dziękuję za odpowiedź
Nie dość, że praktyczne to jeszcze jakie ładne! Zdecydowanie by mi się przydało. 🙂 Niestety na moją lodówkę nie można przypinać magnesów, niemniej jak będę u rodziców to im taki sprawię. 🙂
U nas też coś takiego podobnego funkcjonuje, mały notatnik z magnesem na spiralce, w którą wkładam długopis. Lista zakupów zawsze pod ręką!
PS W pkt 1 chyba zdarzyła się literówka. 🙂
PS 2 Bateria przy zlewie, to bardzo popularny model widzę, identyczna u nas, chociaż aż prosi o ocet w niektórych zakamarkach 🙂
Oooo tak bardzo chcę mieć niezabudowaną lodówkę!
Oj kiedy ja miałam taką czystą lodówkę.. Odkąd mam dzieci duże drzwi oklejone naklejkami które co jakiś czas zrywamy, żeby zrobić miejsce na nowe „dekoracje”. Czekam aż wyrosną z tego i kupię elegancką naklejkę na lodówkę. Ja zdecydowanie wolę napisać karteczkę na stole i przypiąć ją magnesem na lodówkę, bo mnie złości jak długopis zacina się pisząc w poziomie a nie na dół. I co to za zjawisko marker kredowy?
:))))))) za wyróżnienie mojego poprzedniego komentarza
Marker kredowy to taka kreda w pisaku, ale ma ten plus, że się nie sypie podczas pisania 😉
Genialne! Nie wiedziałam, że na allegro są takie folie magnetyczne. Też chcę zrobić coś takiego, ale myślałam raczej o pomalowaniu ściany farbą magnetyczną (chyba tak to się nazywa).
Taka ściana magnetyczno-kredowa mi się marzy! Ale z tego co wyczytałam na mojej grupie, to nie warto malować ścian farbą 2w1, bo wtedy ta warstwa magnetyczna nie trzyma. A ścianę w farbie magnetycznej ma znajomy i fajnie się to sprawdza 🙂
Bardzo poręczne, proste i szybkie w wykonaniu. Nie wykluczamy, że i my zrobimy sobie taki notatnik w przyszłości 🙂
Świetna sprawa! U nas zawsze się szuka małych karteczek 😛
Cieszę się, że do mnie trafiłaś 🙂 Mam nadzieję, że czytanie pomoże, ale najważniejsze to działać!
Już się cieszę, że trafiłam na twojego bloga;) Jestem mamą, żoną, artystką i marzycielką i wszystko to trochę koliduje z chęcią bycia uporządkowaną i dobrą gospodynią;) Często załamuje ręce nad typowymi zadaniami domowymi (taka moja natura), może czytanie twojego bloga trochę mi pomorze;)
Pozdrawiam, Klaudek