DIY Metamorfoza organizerów i pudełek w 5 minut

Dziś mam dla Was kolejne szybkie i efektowne DIY, które wykonacie w kilka minut. Lubię takie projekty, bo mogę je wykonać podczas drzemki Córeczki, nie ma dużo bałaganu, a efekt to odświeżenia wnętrza i wprowadzenia nowej energii. Koszt całej metamorfozy to kilka złotych, więc warto!

Chciałabym Wam pokazać jak przerobić pudełka i kartonowe organizery, a metodę już możecie trochę kojarzyć z bloga, bo to oklejanie okleiną meblową! Uwielbiam ten patent i stosuję go bardzo często. Okleiłam nim też taką wiórową dyktę, która była przykryciem szuflady w łóżeczku Córy i teraz służy mi za tło do zdjęć. Bambusowa okrągła deska do krojenia, też zyskała z jednej strony nowy wygląd, właśnie za pomocą okleiny (możecie zobaczyć ją np. na tym zdjęciu).

Miałam kilka pudełek i kartonowych organizerów, które są w bardzo dobrym stanie, ale wzór już dawno przestał mi odpowiadać i do niczego nie pasuje. Szkoda wyrzucać, lepiej przerobić ;). Postanowiłam im nadać nowe życie właśnie z pomocą okleiny.

Tak prezentowały się przed metamorfozą:

Jak przerobić pudełko? Metamorfoza w 5 minut

Potrzebne będą:

• dowolne pudełka i organizery, plastikowe, papierowe, drewniane
• okleina meblowa, do kupienia np. na Allegro. Mój wzór to jest minimalistyczny, biało-szary, ostatnio mam fazę na takie połączenia
• nożyczki, ołówek, linijka, centymetr
• szmatka
• ewentualnie spirytus salicylowy do odtłuszczenia

Kroki:

Na początku można odtłuścić oklejaną powierzchnię. W przypadku papieru nie jest to konieczne, ale jeśli chcemy okleić metal lub szkło, warto to zrobić.

Następnie wycinamy kwadrat z okleiny odpowiedniej wielkości. Można dodać +1 cm z każdej strony, by nadmiar zawinąć do środka, szczególnie gdy chcemy okleić przykrywko pudełko. Wyciąć należy równo i dokładnie, bo dzięki temu nasze pudełka czy organizery będą dobrze oklejone. Jeśli jednak będzie odrobinę wystawać to nic się nie martwicie.

Teraz możemy zabrać się za oklejanie. Najlepiej odkleić tylko początek papieru zabezpieczającego. Usuwając całość od razu tylko się umęczycie i zestresujecie, że Wam nie idzie. Przyklejamy okleinę.

Zabieramy się za przyklejanie całości, wygładzając okleinę szmatką i przesuwając ją tak, by papier zabezpieczający się odklejał. W ten sposób unikniemy bąbli i nierówności.

Po przyklejeniu docinamy nożykiem introligatorskim wszystkie kąty i nieregularne brzegi.

I gotowe!

I jak Wam się podoba taka szybka metamorfoza? Mam nadzieję, że zainspiruje Was do małych zmian w Waszych mieszkaniach 🙂