W naszym domu niezmiennie coś się zmienia. Z każdym dniem staje się coraz bardziej nasz, właśnie dzięki małym zmianom. Ostatnio taka zmiana zawitała do salonu – wymieniliśmy oświetlenie sufitowe na ręcznie robioną lampą. Lampę, która dodaje charakteru i wyjątkowości. Personalizowaną, plecioną, efektowną. Jeśli szukacie nietuzinkowej lampy do swojego domu bądź mieszkania to ten wpis jest dla Was.
Personalizowana lampa do salonu
Kiedy wprowadzaliśmy pierwsze zmiany do salonu zostawiliśmy pierwotne oświetlenie. Zrobiłam lampom szybką metamorfozę wyrzucając klosze i zmieniając kolor za pomocą puszki czarnego spray’u. Dołożyłam edisonowskie żarówki i cieszyłam się ze świetnego efektu, który uzyskałam małym kosztem. Miałam jednak świadomość, że w tak dużym salonie idealnie sprawdziłaby się duża lampa, która będzie przykuwać uwagę od samego progu. Na wszystko przychodzi odpowiednia pora i we wrześniu nadeszła na nową lampę w naszym salonie.
Odezwała się do mnie Kasia, właścicielka marki Illuminos, która tworzy światło ręcznie plecione. I tak od słowa do słowa powstała personalizowana lampa która rozświetla nasz salon, a którą możecie zamówić również do swoich wnętrz.
Illuminos – jak wygląda proces zamówienia lampy?
Początkowo miałam wybrać lampę z gotowych wzorów dostępnych na stronie, dobierając kolor sznurka, podsufitkę czy kabel. Długo rozmawiałyśmy z Kasią o tym czy lampa „Zygmunt” da nam odpowiednią ilość światła. Bo lampa to nie tylko jej wygląd i wielkość, ale przede wszystkim światło, którym będziemy się otaczać. Nasz salon jest duży, ale ma tylko jeden punkt świetlny (na razie!), więc dobór lampy pod kątem ilości światła jest kluczowy. I tak od wiadomości do wiadomości zrodził się pomysł na nowy wzór lampy. Dużej, przepuszczającej światło tak, aby jak największa część salonu była oświetlona.
Kasia podesłała mi pomysł, zrobiła proste wizualizacje dodając lampę do zdjęcia salonu oraz wyplotła pomniejszony wzór lampy. Po mojej akceptacji wzoru nadszedł czas na wybór koloru sznurka z 50 dostępnych, wzoru i długości przewodu oraz kształtu podsufitki. Na każdym z tych etapów mogłam liczyć na doradztwo i pomysłowość Kasi. Lampa powstawała około dwóch tygodni, później przyjechała do nas razem z żarówką i teraz zachwyca w salonie!
Przy produktach na zamówienie, których nie mogliśmy wcześniej obejrzeć zawsze towarzyszy niepewność „czy to będzie tak jak sobie wyobrażam, czy może lepiej, a może gorzej?”. Podczas realizacji lampy czułam się naprawdę zaoopiekowana, poinformowana, a gdy miałam wątpliwości np. co do koloru lampy, Kasia doradzała, rzeczowo wyjaśniając, dlaczego dany wybór byłby jej zdaniem lepszy. Na żywo lampa okazała się jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach. I zachwyca wszystkich :).
3 pierwsze osoby, które zamówią lampę otrzymają 10% zniżki. W komentarzu do zamówienia wpiszcie po prostu niebałaganka. Zniżka obowiązuje do końca października 2024 i obejmuje wszystkie lampy wiszące.
Ostatecznie zamontowaliśmy mocniejszą żarówkę o neutralnej temperaturze barwowej, żeby tego światła wieczorami było jak najwięcej. Także mimo tego, że mamy tu jedno źródło światła (wcześniej mieliśmy lampę z 3 żarówkami) to ta ilość światła jest komfortowa. Piękna lampa, odpowiednia ilość światła i cudowny klimat, który tworzy się wieczorami.
Jejku ale cudo!