Mamy już grudzień i z tego co zauważyłam po fejsbukowej tablicy, nie tylko mi wróciły siły i motywacja po nielubianym listopadzie. A na grudzień bardzo czekałam, bo już od września chodziły mi po głowie pomysły na świąteczne wpisy na bloga. Nie ma więc na co czekać, z ogromną przyjemnością zabieram się do działania, fotografowania i pisania 🙂
Czego możecie się spodziewać w Przepisie na przytulny dom na Święta? Będziemy organizować i sprzątać, ale nie będę Was zachęcać do wielkich porządków, tylko skupię się na tym, co niezbędne i ułatwi świąteczne przygotowania. Będzie też dużo DIY ze świątecznymi dekoracjami, kilka tutoriali i troszkę słodkości. Przed sobą stawiam też wyzwanie, bo w tym roku chcę przygotować mój pierwszy grudniownik i mam nadzieję, że uda mi się go skończyć.
Gorąco zachęcam Was do przyłączenia się i wspólnego czerpania radości ze spokojnego i twórczego przygotowywania się do najpiękniejszych Świąt!
Siadłam, czytałam i nie mogłam się oderwać. Twój blog jest niesamowity 😀 Życzę Ci jeszcze więcej weny i chęci do pracy. 🙂
<3 Bardzo dziękuję!
Nie mogę się doczekać kolejnych postów z tego cyklu 🙂
No ciekawa jestem tego przepisu 😉
Sprzątanie jest super, szczególnie takie szczegółowe przedświąteczne. Ale niech ktoś za mnie umyje okna… plis.
PS : czekam na przepis! 🙂
Ha własnie na oknach utknęłam 😛
Oj, te nieszczęsne okna 🙂
Ja już zaczęłam .. także porządki .. ale jakoś .. kurczę muszę się zorganizować 😛
Pozdrawiam! 🙂
Ja się chętnie przyłącze 🙂
super pomysł, czekam !:))
A co to grudniownik? Taki kalendarz adwentowy?
Grudniownik to taki album ze zdjęciami, w którym dokumentuje się każdy dzień przygotowań do świąt. Jak na razie zdjęcia są, tylko czas mi tak szybko ucieka, że nie mam kiedy się zabrać za przygotowanie.