W tym roku wyjątkowo mocno cieszę się z wiosennych porządków. Może to kwestia sprzątania własnego domu. Być może to, że naprawdę nie mogę się doczekać ciepłych dni i to sprzątanie jest taką obietnicą, że to już za chwilę. A może to, że zrywaliśmy „cegiełkę” znad schodów i wszędzie czuję budowlany pył. Niezależnie od powodu już dawno nie czułam takiej sprzątaniowej ekscytacji. Jednocześnie – myjąc ostatnio okna – pomyślałam sobie, że bez gadżetów, które usprawniają sprzątanie, trudniej byłoby mi przeprowadzić je tak sprawnie przy trójce dzieci. Dlatego z chęcią dołączyłam do kampanii Wiosna w Twoim domu: Czas na sprzątanie organizowanej przez RTV Euro AGD, podczas której możecie nabyć sprzęty ułatwiające sprzątanie w niższych cenach.
Wiosenne sprzątanie domu z myjką do okien
Wiosenne porządki to dla mnie od zawsze czas powiewu nowej energii w domu. Promienie słońca, które wpadają przez dłuższy czas sprawiają, że od razu więcej mi się chce. I o ile jesienią i zimą szyby wymaziane przez małe łapki mi tak bardzo nie wadzą, to wiosną lubię mieć je czyste. Tak żeby przyroda, która budzi się do życia, mogła zaglądać do domu bez przeszkód.
Myjka do okien Kärcher WV 2 Premium Black Edition 1.633-426.0
Myjka do okien to sprzęt, którego używam od kilku lat i już nie wyobrażam sobie inaczej. W pudełku z myjką do okien znajdziecie dwa elementy. Pierwszy to pojemnik na płyn ze spryskiwaczem oraz ściereczką z mikrofibry, a drugi to ściągaczka do brudnej wody. W tym modelu mamy też dwie końcówki do ściągaczki: szerszą i węższą. Jest to bardzo fajne, bo przy węższych powierzchniach czy przy okach ze szprosami nadal możemy wygodnie użyć sprzętu. Do tego ładowarka do ściągaczki i saszetka z płynem do mycia okien. Sam płyn też jest bardzo w porządku – świetnie radzi sobie z mocniejszymi zabrudzeniami, a nie ma duszącego zapachu, co dla mnie jest bardzo ważne.
Jak to działa?
Pojemnik spryskiwacza uzupełniamy płynem i wodą, zakręcamy, zakładamy ściereczkę i gotowe. Do tego ściągaczka i możemy pożegnać brudne okna. Samo mycie z pomocą myjki Kärcher to tylko trzy kroki:
- Spryskujemy szybę płynem.
- Przecieramy płyn ściereczką usuwając wszystkie zabrudzenia.
- Ściągamy brudną wodę ściągaczką.
I gotowe. A to, co najlepsze to brak smug i zacieków. Ściągaczka WV 2 jest też bardzo cicha, więc nie ma problemu, że głośność urządzenia Was zniechęci.
Wiosenne porządki – okna i wiele więcej
Przy większych, gruntownych porządkach sprzątanie z myjką do okien jest jak turbodoładowanie. Mycie okien z jej pomocą jest trzy razy szybsze niż w tradycyjny sposób. Przy większej ilości okien ta różnica w czasie jest bardzo odczuwalna, dlatego odkąd mieszkamy w domu doceniam jeszcze bardziej. Natomiast to, co sprawia, że ten sprzęt warto mieć niezależnie od ilości okien w domu, to fakt, że jest uniwersalny. Mi przydaje się również podczas sprzątania łazienki. Używam jej do mycia lustra, kabiny czy szyby prysznicowej, ale też super sprawdza się do mycia płytek. Szczególnie gdy macie wyłożone płytkami całe ściany.
W kuchni również sprawdzi się do umycia płytek, ale też blatów. Ja myjki używam również do czyszczenia frontów mebli kuchennych, lakierowanych na wysoki połysk. Przy okazji na sprzątanie myjką załapie się też szyba od piekarnika czy drzwi od mikrofalówki. Również wtedy gdy używam myjki parowej Kärcher to za pomocą ściągaczki oczyszczam powierzchnię do sucha.
Myjka do okien Kärcher znajduje się w mojej top 3 urządzeń ułatwiających sprzątanie i utrzymanie porządku w domu. Towarzyszy mi przy każdym myciu okien i większym, niż codzienne, sprzątaniu.
Dajcie znać, czy używacie myjek do okien i jakie sprzęty ułatwiają Wam wiosenne porządki?
No z takim sprzętem zdecydowanie prościej i przyjemniej zadbać o czystość okien 🙂