Domowa lista do zrobienia na wrzesień

utworzone przez | sie 31, 2016 | ZAKAMARKI | 47 Komentarze

wrześniowa lista do zrobienia

Nie wierzę w to, że już jutro zaczyna się wrzesień! Tak bardzo nie chcę uwierzyć, ale niestety powinnam. Po wakacjach czas na kolejny wpis z moimi planami na najbliższy miesiąc, oczywiście z podziałem dla siebie, dla rodziny i dla domu. Spisywanie tych punktów i dzielenie się nimi z Wami, na prawdę mnie motywuje. I mam nadzieję, że Wam też przypomina o tym, że warto zaplanować nadchodzący miesiąc.

Z jednej strony nawet cieszę się na ten wrzesień (punkt drugi na mojej liście!), a z drugiej jakoś tak bardzo smutno, że to już koniec lata. Nie zdążyłam się nim nacieszyć, a kolejne dopiero za rok…

Jak mi poszła realizacja wakacyjnych planów?

Na wakacje spisałam dużą listę planów. Zaglądałam do niej regularnie, dzięki niej pilnowałam się z tym, co chciałam zrobić i nie zostawiłam wszystkiego na ostatnią chwilę. Jak mi poszło?

  1. Wybrać się na piknik – zrobione i to nie raz! Dokumentacja na Instagramie
  2. Slow weekend w drewnianych domkach – przed nami, już za tydzień.
  3. Urządzić balkon – zrobione! Pokazywałam go na blogu. A dzisiaj leniłam się w takiej odsłonie jaką możecie oglądać na zdjęciach w tym wpisie <3
  4. Dokończyć Project Life z pierwszej połowy roku – zrobione! Już niedługo się pochwalę.
  5. Rozpocząć kurs prawa jazdy – najbliższy kurs startuje 5 września, czyli akurat gdy będę na wakacjach. Pech jak nic.
  6. Ćwiczyć regularnie – intensywnych treningów nie było, ale mocno wkręciłam się w jogę.
  7. Zobaczyć Niebieskie Źródła – zrobione! Jak tam ładnie, też pokazywałam na blogu.
  8. Pojechać do Ogrodów Hortulus – punkt nie do zrealizowania ze względu na moje gapiostwo. Zostaje na przyszłość.
  9. Zrobić kolejny raz zdjęcie co rok w tym samym miejscu o tej samej porze – zrobione!
  10. Pilnować regularnej pielęgnacji – zrobione pół na pół, ale jest coraz lepiej.

To teraz pora na moje plany na wrzesień!

Wrześniowa lista do zrobienia

1. Dla siebie – zadbać o swój spokój i zrobić kilka badań

wrzesniowa lista do zrobienia

Ostatnie miesiące były bardzo stresujące, dużo różnych spraw nie szło do końca po mojej myśli (wierzę, że niedługo będzie możliwość by i o tym Wam więcej opowiedzieć). Chciałabym teraz skupić się na tym by stresujące sytuacje przestały dominować w moim życiu. W końcu „Życie to 10% tego, co nam się przydarza i 90% tego, jak na to reagujemy. Nasze podejście jest wszystkim” Charles Swindoll. Wypadałoby też zrobić kilka badań, które ciągle odkładam na później.

2. Dla rodziny – wakacje

Wrzesień zapowiada się bardzo wakacyjnym miesiącem, bo szykuje nam się dużo podróży. Już w przyszłym tygodniu realizujemy kolejny wakacyjny punk z listy: spędzimy kilka dni w Borówkowych Domkach. Później wybieramy się do babci na wieś, a pod koniec września do Gdańska. Nie mogę się doczekać, szczególnie tego pierwszego wyjazdu, bo wtedy mam zamiar totalnie nic nie robić poza odpoczywaniem i zdjęciami.

3. Dla domu – małe przemeblowanie i zmiana dekoracji

Bardzo nie chcę tego pisać, ale czuć na każdym kroku, że zbliża się jesień. Po pięciu miesiącach w naszym obecnym mieszkaniu poczułam potrzebę wprowadzenie małych zmian. Jestem typem, który średnio raz na pół roku robi przemeblowanie i ten czas właśnie nastał. Chciałabym też zmienić trochę dodatków, może nowe poszewki na poduszki albo przestawienie książek na półce. Na pewno coś wymyślę!

I to tyle! A Wy co chciałybyście zrobić we wrześniu dla siebie, dla rodziny i dla domu? Dołączycie do moich wyzwań?

You May Also Like…

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Dawniej nasze babcie nie wyobrażały sobie sprzątania bez solidnej kostki mydła. Dziś to praktyczne rozwiązanie wraca do łask i nic w tym dziwnego! Mydło nie tylko świetnie sprawdza się jako produkt pielęgnacyjny, ale także jest skutecznym środkiem czystości....

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Dawno nie dzieliłam się z Wami takimi moimi osobistymi polecajkami. I tak sobie pomyślałam, że skoro nadchodzi czas, gdy obdarowujemy siebie i naszych bliskich bardziej, to lepszej okazji do stworzenia tego wpisu nie będzie. Nie ma się też co oszukiwać, że tylko...

47 komentarzy

  1. Ola

    Cudowna miejscówka na balkonie! Jeśli chodzi o mój wrzesień, jest to czas, w którym coś zakończę i od października idzie coś nowego. Z jednej strony pewne obawy, ale z drugiej strasznie się cieszę i nie mogę się tego doczekać 🙂 We wrześniu chcę mocno skupić się na sobie, swoich potrzebach, byciu po prostu szczęśliwą 🙂 Chcę też w końcu poświęcić trochę czasu, powybierać zdjęcia do wywołania i w końcu powypełniać albumy wspomnieniami. Nie ma to jak wywołane zdjęcia 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Oj, dokładnie! Wywołane zdjęcia są najlepszą pamiątką. Trzymam też kciuku za nowy start w październiku 🙂

      Odpowiedz
  2. Justyna Skowera | elare

    Urządzenie balkonu to jeden z moich celów na kolejne wakacje 🙂 Ładnie tu teraz u Ciebie 🙂

    Odpowiedz
  3. Ewelina Mierzwinska

    Świetnie, że za Tobą tak wiele zrealizowanych planów – takie późniejszej podsumowania tylko potwierdzają, jak bardzo warto stworzyć przed sobą mniejsze i większe cele 🙂
    Wrzesień to u mnie zasłużony urlop, a po nim dopięcie spraw zawodowych, zdrowotnych i przygotowanie listy przyszłych zakupów na pojawienie się małego szkraba na świecie 🙂 Szykuje się nam gruntowne przemeblowanie z zakupami meblowymi włącznie i musi je wyjątkowo dobrze przemyśleć 😉

    Odpowiedz
  4. Jola

    Dla siebie wyjazd i powiedzmy, że dla rodziny a konkretnie do rodziny. Dla domu miał być remont kuchni, ale coś się nie składa od dłuższego czasu.

    Odpowiedz
  5. Jola Piasta

    We wrześniu zapewne praca zdominuje moje życie i mentalnie już się do tego przygotowałam. Tylko uświadomiłaś mi właśnie, że brakuje mi w ustalaniu działania takich miesięcznych planów,a to duży błąd. Pięknie to sobie można rozpisać i zawsze w miesiącu coś zrobić, załatwić, przeżyć. Inaczej odkładam wszystko na wieczne później.
    Twoje plany są zacne! Badania rzecz ważna, no i te wyjazdy <3

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Mi to planowanie miesiącami w tym roku dużo daje. Wiadomo, nie zawsze wszystko układa się idealnie, ale jest dodatkowa motywacja 🙂

      Odpowiedz
  6. Ania Kalemba

    Perspektywa jesieni mnie przeraża! 🙂 Też muszę zrobić swoją listę, a głównym punktem na niej będzie obrona pracy magisterskiej 🙂 jak dobrze pójdzie 🙂

    Odpowiedz
  7. Magdalena Gawenda

    Ja też muszę zadbać o swoje zdrowie i spokój. Ale badania mam już umówione, pierwsze 2 września.
    Trzymam kciuki, że Twoje plany się spełnią 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Sprawdziłaś? 🙂 Jeśli się wybierzecie, to po drodze koniecznie przystanek w Łodzi 😀

      P.S. Udało się zrobić wczoraj zdjęcie?

      Odpowiedz
  8. Alex R

    Dla mnie wrzesień jest miesiącem przygotowań- do zmiany zespołu w firmie oraz do przeprowadzki. Przeraża mnie ilość zgromadzonych rzeczy i konieczność posortowania tego 😉 Wszystkiego nie zabiorę niestety bo się luby jeszcze rozmyśli odnośnie wspólnego mieszkania 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Powodzenia z pakowaniem! To zawsze przeraża, ale taka zmiana jest bardzo odświeżająca 🙂

      Odpowiedz
  9. Margaritess

    Świetnie, że udało Ci się tyle zrealizować z planów wakacyjnych, mam nadzieję, że w tym miesiącu równie dobrze Ci pójdzie 🙂 zresztą twój wrzesień zapowiada się bardzo wakacyjnie, więc nie musisz jeszcze myśleć o jesieni 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Właśnie obym nie musiała myślec o tej jesieni. Fajnie by było gdyby pogoda dopisała 🙂

      Odpowiedz
  10. lawyerka

    Widzę, że wrzesień zapowiada się jeszcze wakacyjnie. Te Borówkowe Domki brzmią cudownie, tak bajkowo. Oby wyjazdy były bajecznie udane. Mam nadzieję, że po powrocie podzielisz się zdjęciami z wyjazdów 😀 Czekamy 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Postaram się dzielić zdjęciami też w trakcie na Instagramie 🙂

      Odpowiedz
  11. Marta Szulc

    Pojechać do Ogrodów Hortulus – punkt nie do zrealizowania ze względu na moje gapiostwo. Zostaje na przyszłość.
    Dlaczego wizyta w Ogrodach Hortulus zostaje przełożona na przyszłość? Przepraszam, może głupie pytanie ale nawet nie wiem co to za miejsce 🙁
    P.S. Widzę poduszeczkę z jyska 🙂
    O Borówkowych Domkach już gdzieś słyszałam, ale mogłabyś powiedzieć coś więcej o tym miejscu? 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ogordy Hortulus to takie ogrody tematyczne, w jednym miejscu, np. japoński, śródziemnomorski czy francuski. One są w Dobrzycy, niedaleko Koszalina. A ja w zeszłym roku sprawdzałam na mapie Dobrzycę i taka miejscowość/wieś jest też ok. godziny drogi od Łodzi i byłam przekonana, że te Ogrody są niedaleko od nas. Niestety nie są. Ale odwiedzimy to miejsce w przyszłości przy okazji jakiejś wyprawy nad morze.

      A Borówkowe Domki, są właśnie blisko Łodzi i to taka agroturystyka na terenie plantacji borówki amerykańskiej. Cisza, spokój, hamaczki. Relaks totalny. I właśnie tego nam teraz potrzeba 🙂 Pewnie przygotuję trochę obszerniejszą relację na blogu, a w trakcie pobytu będzie na Instagramie 🙂

      Odpowiedz
      • Paulina

        Byłam w tych ogrodach 3 lata temu, na zdjeciach wyglądają pięknie, idealne miejsce na sesje zdjęciowe itp ale prawde mówiąc na zdjeciach zachwycają dużo bardziej niż na żywo, będąc w okolicy na pewno warto te miejsce odiwedzić, np w drogdze gdzieś ale żeby specjalnie to nie polecam, spacerowania na góra 3-4 godziny, przy zachwycaniu się każdą roślinką, niestety nie na całodniową wyprawę. Pozdrawiam:)

        Odpowiedz
  12. Kinga | mylittlepleasures.pl

    Trzymam kciuki za plany na wrzesień. Ja dzisiaj spisuję te moje i bardzo będę chciała skupić się w nich na sobie oraz relacjach z bliskimi i znajomymi. Stawiam na rozwój (kurs angielskiego), relaks (taniec brzucha, masaż i jakieś spa) oraz wyciszenie się (pewnie joga). Wrzesień to też miesiąc naszych urodzin (moich i Kota). Świętowanie w dwoje murowane 🙂
    Pozdrawiam ciepło 🙂

    Odpowiedz
  13. Klaudia Jaroszewska

    gratuluję sukcesów w twoich planach 🙂 a także bardzo mi się podoba nowy wygląd bloga 😉

    Odpowiedz
  14. Ania Legenza

    Chyba też dołączę do wyzwania Marty! A plany świetne, trzymam za nie kciuki 🙂

    P.S. Właśnie zastanawiam się nad depilacją laserową, jak Twoje wrażenia?

    Odpowiedz
    • Aneta

      Ja robię same łydki 🙂 jestem wrażliwa na ból to mnie boli mocno 🙂 ale warto, usunęło mi blizny (wrastające włoski), mam o wiele mniej włosków i bardzo wolno mi rosną. Laser ma usunąć całe owłosienie 🙂 ale zobaczymy. Ja jestem bardzo zadowolona i polecam. Ja płacę za zabieg 198 zł 🙂 co 8 tygodni chodzę 🙂 Mam zamiar zrobić sobie bikini 🙂

      Odpowiedz
  15. Ania Legenza

    Ja ćwiczę w domu, zaczęłam od wpisu Natalii http://simplife.pl/2015/11/21/joga-jak-zaczac-czyli-joga-dla-poczatkujacych/, teraz nawet pojawił się u niej filmik z jogą dla początkujących w domu http://simplife.pl/2016/08/30/joga-dla-poczatkujacych-w-domu-film-instruktazowy/. Bardzo polecam, to nie są jakieś trudne ćwiczenia, ale ja przy nich odpoczywam, a jednocześnie czuje, że całe ciało pracuje.

    Chciałabym pójść na zajęcia do szkoły jogi, ale chwilowo już bym tego nie wcisnęła w swój plan dnia, chyba że o 23. Myślę, że takie ćwiczenia w domu na początek, to dobry sposób by się przekonać czy nam się podoba 🙂

    Odpowiedz
  16. Metka: Matka

    ja we wrześniu rodzę córkę – moje drugie dziecko, będzie więc „coś” dla całej rodziny, a dla domu ostatnio zrobiłam przesadzanie kwiatków, może to nie pora, ale miałam trochę czasu by kupić ziemię i to ogarnąć
    Cały czas coś w domu ustawiam, przestawiam – syndrom wicia gniazda się kłania 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      To piękne wrześniowe zmiany przed Tobą <3

      Odpowiedz
      • Metka: Matka

        będzie się działo 😉 pozdrawiam ciepło Aniu

        Odpowiedz
  17. December

    U mnie wrzesień będzie miesiącem dla zdrowia. Mam zamiar zbadać się w kilku miejscach, część badań profilaktycznych, a część posłuży do zdiagnozowania i wyleczenia moich obecnych problemów. Ponadto chcę wyrobić nawyk trzymania prostej sylwetki, prawidłowo siedzieć przy komputerze i zmodyfikować plan treningowy tak, by był bezpieczny i nie powodował kontuzji.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Powodzenia! Trzymacie prawidłowej sylwetki – to dla mnie na razie wyzwanie nie do pokonania 🙁

      Odpowiedz
  18. Ania Legenza

    Właśnie tak myślę, że wszelkie ogrody (np. botaniczne czy japoński we Wrocławiu) warto odwiedzić przy okazji, a nie konkretnie jechać tylko po to. Choć akurat ja ostatnio jestem takim typem, co w botanikach mógłby spędzić cały dzień 🙂

    Odpowiedz
    • janina

      Tego typu ogrody możne też zwiedzać np. w Goczałkowicach koło Pszczyny.

      Odpowiedz
  19. Aly

    Tak dawno nie wchodziłam do Ciebie na bloga, że zadziwiają mnie zmiany <3 śledziłam Twoje poczynania głównie na Instagramie i to w biegu 😉 cudowna zmiana. No i oczywiście nadal inspirujesz i zawstydzasz mnie, że łączysz tyle obowiązków i przyjemności! I jeszcze pokazujesz to wszystko nam, swoim czytelniczkom!
    UWIELBIAM ANIUUU! <3 😉

    Odpowiedz
  20. Roksana Lamch

    Kochana ! Ja we wrześniu startuje z Twoją listą jesiennych porządków dla miłośników porządku, to dla domu 🙂 Dla siebie wprowadzić odpowiednią pielęgnacje cery i dla rodziny – uzupełnić wszystkim garderobę i cieszyć się wspólnymi wieczorami lepiąc z ciastoliny zwierzaczki itp :))

    Odpowiedz
  21. archistacja

    Ja też planuję przemeblowanie i organizację w całym mieszkaniu. Jesień to dobry czas na tego typu zajęcia 🙂
    Powodzenia w realizacji planów!

    Odpowiedz
  22. Petco

    U mnie czas realizacji planów jest niemal zerowy – przychodzi mi coś do głowy, od razu się za to zabieram. A jak na coś trzeba poczekać, to też nie odwlekam tego na jeszcze dalszą przyszłość. Działanie to podstawa.

    Odpowiedz
  23. Eunika

    Moje podstawowe postanowienie to mniej stresu a u mnie oznacza to ograniczenie troszkę godzin pracy (w tamtym roku było szaleństwo) i oczywiście praca nad pozytywnym nastawieniem, które jest niezbędne 🙂 W tym pomoże mi również kilka projektów DIY zaplanowanych na wrzesień, nic mnie bardziej nie uspokaja 🙂

    Odpowiedz
  24. Aneta

    Moje plany na wrzesień 🙂 kolejny zabieg laserowy usuwanja owłosienia na nogach (to dla mojego dobrego samopoczucia i wygladu nog) ,jezdzenie samochodem po zdaniu prawa jazdy 22.08 :-)(mam nadzieje ze chlopak bedzie mi dawal), rozpoczecie kursu ksiegowosci 17.09 i krotki wyjazd do Krakowa (zwiedzanie i spotkanie sie z przyjaciolka z gimnazjum)..
    Wiecej planow:-) cwiczenie 3 razy w tygodniu i podjecie sie wyzwania (Marta z bloga codziennie fit) ktore przedluze o kolejne miesiace 🙂 a i odwiedzenie ukochanej siostry(mieszka blisko a ciagle cos wypada)

    Odpowiedz
  25. Renata

    Ja planuję zacząć przygodę z jogą. Jak zacząć? jak to wyglądało u Ciebie? konieczna jest szkoła jogi? czy oglądanie filmików instruktażowych wystarczy?

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.