fbpx
 

Fotobudka na naszym weselu

utworzone przez | wrz 20, 2014 | ZAKAMARKI | 39 Komentarze

807px

Fotobudką na naszym weselu było miejsce, w którym znajdowała się Foto Księga Gości. Nie było typowej budki, tylko stół, na którym leżała księga gości, aparat Fuji Instax Mini, instrukcja, pudełko z kliszami i zapasowymi bateriami, naklejki i długopis. Stał też wazon z różami, podobnie jak na pozostałych stołach.

Przy wyborze formy księgi gości zależało mi na tym, by zachęcała do zostawienia po sobie śladu. I o ile sam pomysł wydawał mi się fantastyczny, to jednak pojawiały się obawy, że goście nie będą czuli się na tyle swobodnie by podchodzić do stołu i robić sobie zdjęcia. Ale po pierwszym zapoznaniu z tematem liczba osób przy fotobudce nie malała. A my mamy najlepszą pamiątkę wypełnioną fantastycznymi zdjęciami i życzeniami. Pokazywałam Wam ją tutaj.

807px - księga gości

Do części z gości pochodziliśmy sami z aparatem w ręku, robiliśmy zdjęcia i opowiadaliśmy na czym nasz pomysł z księgą gości polega. W temat wprowadzeni byli też świadkowie i rodzice, a dodatkowo wszystko było opisane w instrukcji, która znajdowała się na stoliku z księgą gości. Oczywiście została zaprojektowana tak, by pasowała do zaproszeń i winietek.

807px - info807px - pudełko

Największe poszukiwania związane z księgą gości dotyczyły pudełka na zapasowe wkłady i baterie. Ostatecznie zdecydowałam się na okrągłe pudełko ze sklejki, które przemalowałam na biało, a wieczko przewiązałam łososiową wstążką. Polecam jednak się rozejrzeć za czymś gotowym, chyba że do ślubu macie duuużo czasu. Wstążkę wiązałam chyba 4 godzin 🙂

807px - stickersy

Do przyklejania zdjęć kupiliśmy naklejki stickersy w różnych wzorach. Nam sporo ich zostało, wystarczyły by pewnie 4 zestawy, ale wszystkie były tak ładne, że nie umiałam się zdecydować 😀 Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja by je wykorzystać.

Zrezygnowaliśmy z dodatkowych ozdobników do zdjęć, nie było wąsów, ust, kolorowych czapeczek a i tak pomysł się podobał się gościom, każde zdjęcie jest inne, są i „poważne” i „szaleńcze”. Robienie zdjęć było świetną zabawą i bardzo Wam polecam tę formę uwieczniania wspomnień z wesela. Wiem, że niektórych może odstraszyć cena tego zestawu, ale warto. Aparat zostanie z Wami na dłużej, a dla nas była to najlepsza okazja by go kupić. Inaczej odkładalibyśmy zakup na później, bo przecież to niepotrzebny gadżet 🙂 A tak macie 3 w 1 – fantastyczną księgę gości, weselną atrakcję i aparacik, z którego będziecie mogli korzystać po ślubie.

P.S. Stolik do zdjęcia musiałam zaaranżować w domowych warunkach, bo przed ślubem było tyle zamieszania, że totalnie zapomniałam zrobić zdjęcia. Na szczęście inne dekoracje uwieczniłam, więc całą resztę będę mogła pokazać w naturalnych warunkach 🙂

You May Also Like…

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Przepis na mydło gospodarcze kokosowe

Dawniej nasze babcie nie wyobrażały sobie sprzątania bez solidnej kostki mydła. Dziś to praktyczne rozwiązanie wraca do łask i nic w tym dziwnego! Mydło nie tylko świetnie sprawdza się jako produkt pielęgnacyjny, ale także jest skutecznym środkiem czystości....

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Prezentownik 2023 – 7 rzeczy, które polecam

Dawno nie dzieliłam się z Wami takimi moimi osobistymi polecajkami. I tak sobie pomyślałam, że skoro nadchodzi czas, gdy obdarowujemy siebie i naszych bliskich bardziej, to lepszej okazji do stworzenia tego wpisu nie będzie. Nie ma się też co oszukiwać, że tylko...

39 komentarzy

  1. lupo_lupo

    A możesz zdradzić jaka cena takiego zestawu?;)

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Aparat kosztuje ok. 200 zł, do tego wkłady chyba 20 zł za 1 zestaw, w którym jest 10 sztuk zdjęć. Nie pamiętam ile wkładów zamawialiśmy, bo zajmował się tym mąż, ale goście brali też zdjęcia dla siebie, a wkładów nam jeszcze zostało. Do tego cena księgi gości i naklejek. Całość chyba wyszła nas ok. 500 zł.

      Odpowiedz
      • Ota

        Świetny pomysł 🙂 Sama ślub brałam baaardzo dawno i niestety nie przyszło mi do głowy aby taki stolik wystawić, choć byłam i jestem właścicielką Polaroida. Bardzo żałuje, bo to naprawdę super pamiątka, a i zabawa dla gości też o niebo lepsza od oczepin na przykład 😉

        Odpowiedz
  2. Gosia

    Przecież wszyscy wiemy, że nie kupiłaś aparaciku a dostałaś go w ramach kampanii 🙂 nie jesteś jedyna Aniu z tym „pomysłem”, nie warto oszukiwać czytelników.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Gosiu wszystkie reklamy na moim blogu są jasno oznaczone, i była taka jedna. Nie dostałam aparatu w ramach żadnej kampanii, tylko kupiłam go za pieniądze zarobione poza blogiem. A sam pomysł pokazywałam dużo wcześniej w poście o kreatywnych księgach gości.

      Odpowiedz
  3. Modest Vagabond

    Genialny pomysł, w szczególności, że część gości będzie krępować się mniej niż np. pozując przed fotografem więc mogą powstać ciekawe pamiątkowe zdjęcia.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Tak myślę, że wymuszone zdjęcia przed fotografem niekoniecznie mogą się w takiej sytuacji sprawdzić, choć pewnie wszystko zależy od jego sposobu bycia i osobowości. Ja np. miałam stresa jeśli chodzi o obecność kamerzysty, bo nie lubię być kamerowana i siebie oglądać na filmach. A okazało się, że nasz kamerzysta był taki jakby go w ogóle nie było i zupełnie zapomniałam, że ktoś mnie kameruje. No i ostatecznie oglądanie siebie na filmie okazało się przyjemnością 🙂

      Odpowiedz
  4. Ania Kalemba

    Fajny pomysł, a wychodzi taniej czy drożej niż taka specjalistyczna budka? Bo wkłady do aparatu dosyć drogie są 🙂 Moi znajomi mieli u siebie na weselu właśnie budkę i poźniej goście zabierali zdjęcia do domu 🙂 Generalnie jestem zachwycona pomysłem, świetna pamiątka, lepsza jest opcja z wklejaniem zdjęć do księgi gości. Gdybym brała ślub na pewno zdecydowałabym się na coś takiego 😛

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Nie wiem dokładnie jak koszty takiej budki do wynajęcia, ale myślę, że wyższe niż zorganizowania jej samemu. Tak czy siak, to świetna zabawa i cudowna pamiątka. A sam pomysł można też zrealizować na innych imprezach, niekoniecznie na ślubie, więc wszystko przed Tobą 😀

      Odpowiedz
      • Agnieszka Werecha-Osińska

        Wynajem fotobudki to koszt między 500 a 1000zł (zależy od miasta i firmy). A pomysł mini-fotobudki z Instax’em jest świetny i na pewno wykorzystam go jak przyjdzie na to czas… 🙂

        Odpowiedz
        • Ania Legenza

          Dzięki Agnieszko za info! Mi się nawet nie orientowaliśmy, bo chcieliśmy mieć aparacik 😀 Wynajęcie gotowej atrakcji ma jedną zaletę – nic nas nie obchodzi. U nas się nie obyło bez przebojów: pierwszy aparat nie działał, a wkłady dotarły w ostatniej chwili, więc mieliśmy trochę stresa. Ale i tak nie żałuję, że wszystko robiliśmy sami 🙂

          Odpowiedz
          • Agnieszka Werecha-Osińska

            Mi też bardzo odpowiada opcja ślubu DIY i na pewno tak będzie wyglądał mój dream wedding day ;:)

          • Ania Legenza

            🙂 Szkoda tylko, że nie będziesz mogła sama zrobić sobie zdjęć ;))

          • Ania Legenza

            To niecierpliwe czekam na ten moment i rady jak tego dokonać:) My mieliśmy strzelić sobie selfie przed kościołem, ale to są takie emocje połączone z szaleńczym tempem, że w ogóle o tym nie pamiętaliśmy.

            Ale już sesja plenerowa jest do zrobienia na pewno 🙂

    • Katarzyna Pyrchała

      koszt wynajęcia fotobudki najczęściej waha się od 1000-2000 zł w zależności od pakietu i ilości godzin 🙂 u mnie w okolicy 2h takiej budki na weselu to ok 1600 zł, więc zdecydowanie taniej wychodzi taka forma 🙂 ja moim parą młodym właśnie niedawno taką budkę w formie instaxa proponuję jako dodatek do pakietów ślubnych – wynajmuję mój aparat i pomagam w obsłudze zmiany wkładów, projektuję również gadżety i instrukcję obsługi pasującą do motywu przewodniego 🙂 to bardzo fajna sprawa dla kogoś, kto chciałby mieć taką fajną pamiątkę w postaci zdjęć wszystkich gości 🙂

      Odpowiedz
  5. Katarzyna Pyrchała

    taką właśnie „fotobudkę” wprowadziłam niedawno do usług dla moich klientów (jestem fotografem) i to strzał w dziesiątkę 🙂 wynajmuję aparat, tworzę instrukcję pasującą do zaproszeń ślubnych i zapewniam odpowiednią ilość wkładów – i wiem, że na moim weselu kiedyś też będzie instax!

    Odpowiedz
    • Tomek Nowak

      Mogłabyś sprecyzować „odpowiednią ilość wkładów”? Tyle co gości/par, więcej/mniej?
      Instax w formacie Mini czy Wide? Nie mogę się zdecydować :/

      Odpowiedz
  6. Marta M-M

    U nas coś podobnego zorganizowali nasi fotografowie ślubni.. Tzn. W rog sali rozstawili jasne tło i przez jakiś czas pstrykali fotki nam i gościom z różnymi akcesoriami. Aż żałuję, że mamy tak mało zdjęć „fotobudkowych”, ale na własnym weselu dzieje się tyle różnych rzeczy, a ciężko się rozdwoić 😉

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Dokładnie! Jest zbyt mało czasu, by zająć się sobą i każdym gościem, a co dopiero korzystać ze wszystkich atrakcji 🙂

      Odpowiedz
  7. borix

    Aniu, a czy można wiedzieć gdzie kupiłaś taki aparacik? Szukałam w różnych sklepach i portalach aukcyjnych i nie znalazłam go w cenie niższej niż ponad 300 PLN i zastanawiam sie gdzie wyłapałaś taką okazje za 200 PLN 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Wiesz, z tego co zauważyłam to wyszedł nowszy model fuji instax mini 8, a ja mam 7s. I ta 8 jest za 300 zł, a 7s był za 200. Niedługo będzie rok jak go kupiłam, więc wszystko możliwe, że cena podskoczyła.

      Odpowiedz
  8. Ewcia

    chciałabym mieć taką atrakcję 🙂

    Odpowiedz
  9. Ola

    Cześć jeśli mogłabyś podpowiedzieć mi gdzie mogę kupić takie naklejki do przyklejania zdjęć…będę wdzięczna. Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Naklejki kupiłam na Allegro, poszukaj pod nazwą stickersy 🙂

      Odpowiedz
  10. kawka

    Aniu a ja zapytam się czy orientujesz się gdzie najbardziej opłaca się zamawiać klisze do takiego polaroida

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ostatnio nie zamawiałam, bo mam jeszcze zapasy, ale szukałabym na allegro, bo tam kupowaliśmy i w zestawach zawsze wychodziło najoptymalniej z ceną 😉

      Odpowiedz
  11. Inka Time

    Mogłabyś mi powiedzieć jak trzymają się zdjęcia w Waszym albumie?:) Nie wyblakły ani nie zmieniły kolorów? Też chciałabym kupić taki aparat na wesele:) ale słyszałam, że po jakimś czasie na zdjęciach nic nie widać….. Pozdrawiam:)

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ze zdjęciami nic się nie dzieje, a to już prawie półtora roku. Co więcej robiliśmy też nim inne fotki, które wisiały na ścianie, w słońcu i też nie zmieniają kolorów ani nie blakną 🙂

      Odpowiedz
      • Inka Time

        Dziękuję <3

        Odpowiedz
  12. Tomek Nowak

    Czy ten biały aparat bardzo się brudzi? Zwłaszcza z czasem? Zastanawiam się nad kolorem, jaki kupić…

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Nie żółknie i generalnie się nie brudzi 😉

      Odpowiedz
  13. marti

    jak zaprojektować taką fajną instrukcję?

    Odpowiedz
  14. Ania Legenza

    Pewnie wyjdzie taniej, ale też to będą innego rodzaju zdjęcia 🙂

    Odpowiedz
  15. Klaudia

    ooo ale czad <3 chyba takie coś zrobię 🙂 ile wkładów kupiłaś?

    Odpowiedz
  16. Verciana

    Kupno takiego aparatu i wkładów wyjdzie taniej od zwykłego fotografa na weselu? 😉

    Odpowiedz
  17. Karolina

    gdzie kupilas stickersy?

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.