Jak wygląda nasz harmonogram sprzątania – rodzina 2+2+pies
Jak mieć porządek przy małych dzieciach? Jak nie tracić całego dnia na sprzątanie? Czy da się mieć weekendy bez sprzątania? Kiedy widzę takie pytania mam tylko jedną odpowiedź: harmonogram sprzątania!
Harmonogram sprzątania to mój najlepszy pomocnik, gdy chodzi o sprzątanie. To dzięki niemu porzuciłam „sprzątaniowe soboty” i generalnie nie zdarzają się dni bałaganu i brudu, który „się zrobił sam” :).
O tym jak wygląda mój harmonogram sprzątania pisałam Wam ostatnio w 2018 roku. Mieszkaliśmy już w domu, w górach, ale jednak ciągle byliśmy rodziną 2+1 bez zwierzaka. Niedługo nasze nawyki związane ze sprzątaniem kolejny raz ulegną zmianie i to przypomniało mi, że nie napisałam na blogu jak wyglądasz nasz harmonogram sprzątania w składzie 2+2+pies. Czy dalej korzystam z harmonogramu, jak on dziś wygląda i czy ciągle mnie ratuje?
Harmonogram sprzątania – rodzina 2+2+pies
Nasz harmonogram sprzątania zmienia się wraz ze zmianami jakie zachodzą w naszym życiu. Żadna organizacja nie jest nam dana raz na zawsze i dotyczy to też tak prozaicznej czynności jak sprzątanie. Jeśli możemy coś zmienić, aby ułatwić sobie codzienność w danym momencie życia, robimy to, zamiast frustrować się na to, że nie da się tak jak do tej pory.
Pojawienie się w naszym życiu psa czy drugiego dzidziusia zmieniło praktycznie wszystko w naszym planie dnia. I choć z czasem łatwiej mi do tych zmian podejść, a wyrobione przez lata nawyki ułatwiają sprawę, to ciągle są sytuacje, w których harmonogram sprzątania pomaga nam wskoczyć na dobre tory.
Czy nadal mamy harmonogram spisany na kartce? To zależy. Gdy coś zmieniamy w naszym planie sprzątania, chcemy popracować nad skutecznością, czy wyrobić sobie nawyki, to mamy taki plan rozpisany na kartce, do której w każdej chwili możemy wrócić. Ale gdy już wskoczymy na dobre tory to kartka nie jest nam potrzebna.
Jak sprzątamy?
Codziennie:
- ładujemy i opróżniamy zmywarkę – wieczorem nastawiamy zmywanie, rano opróżniamy, to system, który u nas się sprawdza. W weekendy zmywania jest więcej, zwykle 2-3 zmywarki.
- ścielimy łóżka
- odkładamy rzeczy na miejsce
- czyścimy blaty, stół i stoliki kawowe
- na koniec dnia zbieramy dziecięce zabawki
- odkurzamy kuchnię i salon
Co drugi dzień:
- wyrzucamy śmieci (albo codziennie, w zależności od potrzeb)
- myjemy podłogę w kuchni
Poniedziałek:
- poweekendowy przegląd lodówki
- dzień łazienki
- pranie ścierek
Wtorek
- dzień kuchni
- kwiaty – podlewanie i wycieranie z kurzu (to tak w teorii, bo w praktyce wychodzi jak mi się przypomni)
Środa
- biuro
- wiatrołap
Czwartek
- pokój dziewczyn (z odkurzaniem i myciem podłóg)
- sypialnia (z odkurzaniem i myciem podłóg)
- schody
- przegląd lodówki przed zakupami
Piątek:
- wycieramy kurze w salonie i czyścimy elektronikę
- odkurzamy i myjemy podłogi w salonie i kuchni
- łazienka – lustro, umywalka, toaleta
Sobota:
- dzień prania – zwykle moim dniem prania był poniedziałek, ale w tej ciąży coś się zmieniło i przerzuciłam się na soboty. Z jednej strony wróciłabym do poniedziałków, z drugiej strony w sobotę córy pomagają posortować pranie, włożą je do pralki, a nawet przerzucą do suszarki, więc korzystam, bo nie mam siły się schylać :). Dzięki suszarce bębnowej mogę całe pranie jasne, ciemne, kolorowe + ręczniki, pościel zrobić jednego dnia. Oczywiście czasem zdarzają się sytuacje, gdy jest potrzeba, aby zrobić pranie częściej, ale to już w zależności od potrzeb. Kiedy pojawi się mały dzidziuś, też pewnie będę robić pranie minimum dwa razy w tygodniu przez jakieś pół roku.
Raz w miesiącu:
- przegląd szafy
- odkurzanie łóżek i materacy
- dokładne czyszczenie lodówki
- pranie pralki
- czyszczenie zmywarki
- dokładne czyszczenie małego AGD
Raz na 3 miesiące:
- mycie okien
- pranie firan i zasłon
W planie nie ma punktu prasowanie, bo prasuję tylko to, co muszę i wtedy kiedy muszę.
Pobierz Harmonogram sprzątania do druku
.
Jak włączyć większe porządki w ogólny plan?
Oprócz tego dwa razy do roku działam sobie z listami zadań na wiosenne i jesienne porządki. One są rozpisane bardzo szczegółowo, z uwzględnieniem miejsc, do których na co dzień nie zaglądam. Te zadania lub te, które robię raz na miesiąc uwzględniam w planie tygodniowym w najbardziej naturalny sposób. Gdy mamy dzień sprzątania łazienki, nastawiamy tzw. pranie pralki. Podczas odkurzania, odkurzamy też łóżka czy materace.
Jak dzielimy się zadaniami z listy?
1. Według tego co kto lubi robić – ja lubię robić pranie, a Sebastian ogarnia śmieci. Dzieci angażujemy do codziennego sprzątania zabawek i sprzątania ich pokoju. Gdy chcą same uczestniczyć w jakiejś czynności, np. rozładowywaniu zmywarki, sortowaniu prania, podlewaniu kwiatów, itd. to im na to pozwalamy.
2. Uwzględniając inne domowe obowiązki, np. robienie zakupów.
3. Aktualnie uwzględniając poziom sił – na ich nadmiar nie mogę narzekać w tej ciąży, więc automatycznie więcej jest na głowie Sebastiana. Przejął nawet robienie części domowych środków czystości. Dlatego pamiętajcie o tym, aby również ten podział dostosowywać do tego co dzieje się w Waszym życiu.
Dajcie znać czy korzystacie z harmonogramu sprzątania, jak on u Was wygląda, a jeśli nie korzystacie, to jak organizujecie sprzątanie. Jestem bardzo ciekawa!
Sławka
Przepraszam, że nie na temat, ale czy może Pani zdradzić co ma Pani położone w kuchni na ścianie pomiędzy blatem a szafkami? Kuchnia wygląda zjawiskowo!
Ania Legenza
Zdjęcia w kuchni były robione podczas sesji wizerunkowej w Studio Salwator w Krakowie: https://www.instagram.com/studiosalwator/. Także nie pomogę, ale zgadzam się, że kuchnia wygląda zjawiskowo, również na żywo 🙂
holka
U nas podział jest taki: On gotuje, Ja sprzątam 😁
Ania Legenza
Idealny 😀 Chociaż u nas ostatnio On gotuje, Ja zjadam, a jak mam siłę to trochę sprzątam 🤣
Iwona
To takie przywileje ciąży 😁😁
Piękne ❤️
Ania Legenza
Korzystam z nich 🙂
holka
Haha 😂 podoba mi się 😉
Ania Legenza
Mi też 😀
HIGIENASKLEP.pl
Naprawdę fajna rozpiska dotycząca sprzątania mieszkania 🙂