Jak uprać dywan? Mój sposób krok po kroku
Dziś mam dla Was kolejny prosty patent na sprzątanie, czyli jak uprać dywan. Sezon na intensywne pranie i trzepanie dywanów trwa, mój dywan domagał się prania, więc to idealna okazja, by podzielić się moim sposobem prania dywanu na blogu.
W taki sposób dywany pierze moja mama i stosujemy go wspólnie już kilkanaście lat. Nie używamy szczotki ryżowej, bo kiedyś taka zniszczyła nam dywan. Nasza metoda jest całkowicie bezpieczna, a dywany odzyskują blask. Działa też na różne plamy, o czym możecie się przekonać niżej. Mój dywan oberwał m.in. potłuczonym termometrem (galowym).
Dywan najlepiej uprać wieczorem, do rana spokojnie wyschnie.
Jak uprać dywan?
Potrzebne będą:
- miska z letnią wodą
- Vanish do dywanów w płynie (nie jest to wpis sponsorowany, używam tego produktu od zawsze;))
- zwykła gąbką kąpielowa
Pranie dywanu krok po kroku:
1. Najpierw odkurzamy dywan. Pozbywamy się wszystkich paproszków, które mogłyby być niesforne w praniu.
2. Przygotowujemy płyn do prania zgodnie z opisem na opakowaniu i robimy dużo piany, najlepiej poprzez wyciskanie gąbki w wodzie.
3. Nabieramy samą pianę na delikatniejszą stronę gąbki. Ważne jest to, by nabierać samej piany, bez wody, bo wtedy nie przemoczymy dywanu.
4. Pierzemy miejsce przy miejscu, jeśli są jakieś widoczne plamy to czasem trzeba w tym miejscu uprać kilka razy. Jeśli piana się skończy, to jej dorabiamy, nie zmieniając wody.
5. Jeśli po upraniu dywanu musimy po nim chodzić, to można go nakryć szarym papierem, tylko w miejscu ścieżki. Najlepiej, żeby dywan mógł wyschnąć nieprzykryty.
6. Po wyschnięciu dywanu, odkurzamy i gotowe..
A na koniec zdjęcie plam przed i po.
Mam nadzieję, że ten wpis będzie dla Was przydatny 🙂
Madziur
A jak z czyszczeniem dywanów o dłuższym włosiu? 🙂
Ania Legenza
Według mnie nawet łatwiej, bo piana fajnie wnika między włosie 🙂
Anna Grodziowa
Dokładnie tak samo. No chyba ze pytasz o shaggy. Na nim nie testowalam.
Ola
a jakiś sprawdzony sposób na pranie tapicerki kanapy? i wywabienie z niej zapachów?
Ania Legenza
Dokładnie ten sam 🙂 Zapomniałam o tym wspomnieć we wpisie.
Na zapachy polecam też posypanie sodą oczyszczoną, a później odkurzenie (sprawdza się zarówno na dywanach jak i na tapicerkach) a z gotowych produktów dobrze mi się sprawdza Odświeżacz do tkanin W5 z Lidla, o którym pisałam w tym wpisie: http://niebalaganka.pl/sprzatania-dyskontow-2/
Mrslifestyle.pl
Myślę o tym dywanie bardzo intensywnie, ale mam dwa psy i boję się, czy nie strzelę sobie w kolano tym zakupem. Ania, doradź, kupować czy lepiej sobie podarować i znaleźć taki, który lepiej przyjmie psy, a ja nie będę musiała go codziennie prać 😉
Ania Legenza
Ja nie polecam, ale nie mam psów 😀 Zastaliśmy ten dywan na wynajmowanym mieszkaniu i mimo że strasznie mi się podoba, to w użytkowaniu jest koszmarny, a szczególnie odkąd Córa zaczęła wykradać bułki z szafki i z nimi wędrować po całym mieszkaniu. Strasznie łapie wszystkie paproszki i w zasadzie po 30 minutach od odkurzenia jest znów w stanie wymagającym odkurzenia. Zresztą wcześniej też się brudził znacznie szybciej niż inne używane przez nas dywany.
Ale na Insta pisały mi osoby, które mają psy, że sierść z niego schodzi bardzo dobrze, polecają i są z niego zadowolone 😉
Mrslifestyle.pl
Skutecznie wybiłaś mi go z głowy 😀 psy to jedno, ale za chwilę Szczepan zacznie raczkować, jednak nie będę sobie dokładać sprzątania, znajdę inny 😉
Dziękuję Kochana!
Uszyta
Ja czekam aż spadnie śnieg, wtedy na nim jednocześnie wytrzepię i wypiorę dywan 😉
by.rosann
Przeczytałam i mi trochę wstyd… Bo mój dywan jak zaczął wyglądać jak psu z gardła wyjęty, to go spakowałam i wyniosłam do piwnicy, taka ze mnie perfekcyjna pani domu! 😀 Jednak ostatnio myślałam o tym, aby go doprowadzić do porządku i Twój wpis mnie trochę do tego mobilizuje. Jednak zanim to zrobię, to muszę wyczyścić go z kociej sierści. Masz na to jakiś patent?
Ania Legenza
Może zebrać zwilżoną gumową rękawiczką? Podobno świetnie zbiera sierść.
Generalnie pranie w ten sposób wyłapuje wszystkie włosy i kłaczki, zostają na gąbce i wystarczy ją co jakiś czas oczyścić 🙂
by.rosann
Spróbuję, dziękuję 🙂 Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂
Nathalie
Ja sierść usuwam za pomocą szczoteczki do rąk 🙂 Zwilżona wodą rękawiczka też zbiera doskonale sierść, ale na dywanie słabo to idzie (ja tą metodę wykorzystuję do czyszczenia kanapy, foteli i ubrań). Czyszcząc dywan biorę szczoteczkę i szczotkuję dywan. Robię ruchy w różnych kierunkach i zataczam kółka, co chwila zbieram kłaki ze szczoteczki. To sposób niestety, bardzo pracochłonny, ale dzięki temu zbieram sierść także z głębszych warstw dywanu. Za pierwszym razem myślałam, ze mi ręce poodpadają, ale teraz raz w tygodniu tak robię i żadnej sierści nie ma, a dywan ładniutki 🙂
by.rosann
Dziękuję za tak cenne wskazówki 🙂
Anna Grodziowa
Potwierdzam. Ja mam końcówkę „turbo” do odkurzacza do wyczesywania siersci z dywanu. Generalnie polecam, bo odejmuje sporo pracy w klęczkach. No dobra w czasch posiadania dywanów i kota, i tak szczotkowalam dywany ręcznie, ale odkąd stosowalam ta szczotke obrotową przy odkurzaniu cotygodniowym, to tylko raz w roku. ?
marta
Serio ☺ ale to wcale nie glupi patent jakby sie nie rozczulac nad dywanami to pojemnik na kurz i roztocza podobnie jak zaslony ja za rok klade nowa podloge i wtedy dywan zniknie raz na zawsze w tej chwili poprostu lezy zeby zakrywac porysowany i zniszczony parkiet
Calaia
na kocią sierść doskonala jest sciągaczka do wody do szyb (nawet nie wiem jak to poprawnie nazwac), jest szybsze niż rękawiczka, no i nie trzeba tego moczyć co chwile, przy moim kocie w okresach linienia można szału dostać, od czasu jak zaopatrzyłam sie w ściągaczkę jest łatwiej, no i dywam od razu wyczesany a nie tylko odsierściony
Katarzyna Michalak
A ja na kocią sierść polecam szczotkę z gumowym włosiem. Nie trzeba się schylać bo są modele na kiju. Koszt około 20 pln.
ti
Tez uzywam tego vanisha i gąbki, ale mi tak sprawnie nie idzie. Mam jeden dywan, tak na oko 4-5 m2 i coroczne czyszczenie zajmuje mi parę godzin. Przed praniem odkurzam go z dwoch stron. Dywan jest jasnoszary bez wzorow i widac na nim kazda skaze. Jedno takie miejsce zdarza mi sie prac po pare razy. Czy ta metoda jest tak samo dobra na welne, bawelne i syntetyki?
Annette
A za mną chodzi taki patent, żeby po prostu rozsypać proszek do prania, wetrzeć i odkurzyć. Nie próbowałam tego jeszcze, ale myślę, że w końcu to zrobię.
Kasia | KasiaGosposia
Ja użyłam takiego proszku do prania dywanów Vanisha właśnie. Od tej pory dywan brudzi się w niesamowicie szybkim tempie 🙁
Basia
Byle nie odkurzaczem z wodnym filtrem. Moja ciocia w ten sposób zepsuła nowy odkurzacz ?
Martyna Reniec
Mam dokładnie ten sam dywan od miesiąca i już pełno na nim śladów po zwymiotowanej przez Tadka marchewce ?? vanish na plamy po marchewce na ubraniach nie pomaga, nic nie pomaga tylko i wyłącznie słońce, którego brak niestety obecnie ? Zastanawiam sie wiec czy vanish pomoże na takie plamy na dywanie…
marta
Ja kupuje najtanszy szampon do wlosow w tesco i zawsze dziala na plamy uzywam plynu do naczyn ktory rozpuszcza tluszcz na tej samej zasadzie ktora pokazala ania robie piane i piore efekt ten sam co po vanishu (moim zdaniem)
Emilia B.
Mam pytanko odnośnie tego patentu, czy w taki sposób wózek dziecięcy tez tak się da wyprać -gondolę mam na myśl tylko zmiana płynu. Hmm pierwsza ciąża a wózek używany nie jest brudny ale odświeżyć bym wolała bo był trzymany przez tamtych właścicieli w piwnicy.
Anna Grodziowa
Prawie wszystkie wózki mają zdejmowane poszycie. Zdejmujesz, wkladasz do pralki i pierzesz w dziecinnym proszku/płynie. Po praniu warto tapicerkę zaimpregnowac. Nie bedzie lapala tak brudu i różnych dzieckowych „niespodzianek”.
Ewa Szczepańska
Niestety prawie ale jednak nie wszystkie wózki. My mamy Mutsy, w którym pokrycie jest nie zdejmowalne. Niestety.
Anna Grodziowa
Ojoj smuteczek. Strasznie niepraktyczne. Jeśli nie jest brudny (poplamiony) może wystarczy tylko odświeżanie parą? I zainpregnuj go sobie koniecznie.
Ania Legenza
Tak, ja w taki sposób piorę, np. płynem do naczyń 🙂
hania
dziewczyny na plamy mydełko odplamiajace z Rossmanna i heja. Bierze wszystkie plamy!
Ania Kalemba
No świetnie! Jak zwykle turboprzydatny post ;*
Basia
Patent od prababci męża. Genialny. Zamiast gąbki kawałek starej firanki. Spienia idealnie. Później nanosimy na dywan pianę bez wody. O wiele lepszy niż sposób z gąbka. Spróbujcie ?.
Projekt Dom
A właśnie dziś stwierdziłam, że nasz dywan potrzebowałby odświeżenia. Dzięki za wpis, jak najbardziej na czasie dla mnie 🙂 Pozdrawiam
Marta Wilk
Przy biurku mam dywan z długim włosiem, to moja zmora! Był jednak, jakby prezentem więc nie powinnam marudzić 🙂 Szykuję się jednak na zakup drugiego dywanu. Wydaje mi się, że dużo lepsze w utrzymaniu i czyszczeniu są te podobne do Twojego. 🙂
Grupa PSC
Współczuję temu panu, który prał dywan tym płynem bez rękawiczek.
Beata Grabowska
Mam dwa dywany Shaggy w domu. Piękne są ale też pięknie się brudzą. Domowymi sposobami bym chyba oszalała gdybym miała prać to włosie więc akurat ja idę na łatwiznę i oddaje dywany do kliniki dywanów na gotowe 🙂 Opcja z kupnem nowego zamiast starego to dużo droższy pomysł akurat w tym przypadku 😛
Wiktoria Zgóra
Klinika Dywanów jest u nas popularna na cały Wrocław właśnie z tego względu, że piorą dywaniki do nowości więc dla mnie to żadne zaskoczenie 🙂 A tam oddawać dywany po prostu się opłaca bo takie usługi są tanie.
Dywanomat.pl
Ja zazwyczaj sama czyszczę dywan domowymi sposobami 🙂