fbpx
 

Sypkie produkty w kuchni – organizacja, przechowywanie i etykiety do druku

utworzone przez | mar 7, 2017 | DOM, KREATYWNIE | 74 Komentarze

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Czas na kolejny projekt w organizacji kuchni! Ogromnie się z niego cieszę, bo przechowywanie żywności sypkiej w różnych pojemniczkach, słoikach czy pudełkach z przyklejonymi etykietami, to było moje marzenie. Marzenie, które ciągle odkładałam na później z takich powodów jak: przy przeprowadzce zajmą dużo miejsca, w innym mieszkaniu, przy innym układzie szafek, niekoniecznie się te pojemniki sprawdzą, to zbyt duży jednorazowy wydatek, itp. Ostatecznie jednak stwierdziłam, że koniec z tym! Marzenia trzeba spełniać, nawet jeśli są tak prozaiczne jak zorganizowane sypkie produkty w kuchni.

W styczniu kupiłam pudełka, później był czas na przygotowanie etykiet i dziś mogę się z Wami nimi podzielić! Jestem przekonana, że ilość słoików, pojemników i puszek będzie rosła, a kiedyś wszystkie staną w mojej spiżarni.

Sypkie produkty w kuchni – jak przechowywać

Najważniejsze w przechowywaniu sypkiej żywności jest to, by zapewnić jej jak najdłużej świeżość. Ograniczyć dostęp wilgoci, zabezpieczyć przed molami i wietrzeniem.

Jakie pojemniki wybrać? Najlepiej szklane albo z grubego plastiku ze szczelnym zamknięciem. Można użyć zwykłych słoików albo takich po kawie, trzeba je tylko dokładnie umyć i wysuszyć. Jeśli chcecie kupić pojemniki, to koniecznie zwróćcie uwagę na pojemność, ale też na objętość przechowywanych produktów. Kilogram fasoli zajmie więcej miejsca niż kilogram cukru, a co za tym idzie w pojemności 1,3 l może nie zmieścić się kilogram produktu.

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Przesypywanie żywności z oryginalnych opakowań ma też tą zaletę, że jeśli kupimy mąkę, w której są już larwy moli, to od razu to zauważymy. Dzięki temu możemy uratować mnóstwo jedzenia i swoich nerwów. U mnie też pomogło na moją ciekawską Córeczkę, której ulubioną zabawą, przez pewien czas, było wysypywanie zawartości torebek na podłogę w kuchni albo wyjadanie surowego makaronu ;).

Moja szafka-spiżarka nie jest duża, dlatego nie robię wielkich zapasów, a wszystkie produkty zużywam na bieżąco. Większość pojemników jest z IKEA, Seria 365+. Sprawdzają się bardzo dobrze, chociaż wolę otwierać cały pojemnik, niż tylko tę mniejszą część, bo w ten sposób jest mi wygodniej.

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Pokazałam dziś na Instagramie etykiety i od razu pojawiły się pytania o to, gdzie je można dostać. Znacie mnie, więc na pewno wiecie, że lubię tego typu rzeczy opracowywać sama (albo z pomocą męża) i to też jest nasz projekt. Bardzo chciałam mieć etykiety, gdzie będzie widoczny tylko napis, ale jednocześnie nie chciałam ich przenosić na pudełka. Zależało mi, by dało się je w razie potrzeby usunąć.

Jak drukować?

Etykiety wydrukowałam na samoprzylepnej folii, którą można używać w drukarkach atramentowych. Kupiłam ją na Allegro. Można je oczywiście wydrukować na zwykłym samoprzylepnym papierze. W zestawie znajdziecie 50 etykiet z najpopularniejszymi produktami sypkimi.

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Przyklejenie etykiet

Najłatwiej przykleić etykiety do gładkiej i równej powierzchni. Można ją wcześniej odtłuścić przecierając spirytusem, szczególnie jeśli pojemniki czy słoiki nie są nowe. Przyklejenie do okrągłych słoików nie jest tak łatwe, trzeba zrobić dodatkowe nacięcia, ale daje radę!

Moja szafka

Sypkie produkty w kuchni - organizacja, przechowywanie i etykiety

Na koniec jeszcze zdjęcie mojej szafki-spiżarki. Trzymam w niej też blender ręczny, ale wszystkie pojemniki się mieszczą (słoik z sezamem ma inne miejsce). Na drzwiach od szafki mój patent na to jak mieć kontrolę nad zapasami (szczegóły znajdziecie tutaj: KLIK klik).

Mam nadzieję, że etykiety będą dla Was przydatne! Dajcie znać jak Wam się podobają. Będzie mi bardzo miło, jeśli polubicie i udostępnicie wpis dalej, aby jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać albo postawicie mi kawę. Dziękuję!

You May Also Like…

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

Personalizowana lampa do salonu – zobacz jak wygląda

W naszym domu niezmiennie coś się zmienia. Z każdym dniem staje się coraz bardziej nasz, właśnie dzięki małym zmianom. Ostatnio taka zmiana zawitała do salonu - wymieniliśmy oświetlenie sufitowe na ręcznie robioną lampą. Lampę, która dodaje charakteru i wyjątkowości....

74 komentarze

  1. Wiktoria | polnemaki.pl

    Muszę przekonać do takiego systemu moją mamę. W jej spiżarce panuje jeden wielki chaos i zazwyczaj ma pootwierane kilka opakowań jednej rzeczy bo nie wiedziała, że już jakieś są otwarte. Na pewno się przyda! 😉

    Odpowiedz
  2. lawyerka

    Te etykiety są przepiękne! Ostatnio przy porządkach w kuchni zderzyłam się z szufladami z połamanym makaronem zmieszanym z wiórkami kokosowymi i sproszkowaną żywnością niewiadomego pochodzenia. Całe szczęście, że nic żywego się tam nie przyplątało. Organizacja w przechowywaniu produktów sypkich potrafi naprawdę ułatwić życie. A taką szafkę jak u ciebie przynajmniej można otworzyć bez wstydu, kiedy ktoś akurat wpadnie na kawę, kiedy gotujemy obiad 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Dziękuję bardzo! Właśnie to rozsypujące się jedzenie z oryginalnych opakowań jest strasznie denerwujące. A już szczególnie w rękach rocznego dziecka 😀

      Odpowiedz
  3. Przestrzeń Kobiety

    Pojemniki mam już kupione i uzupełnione, ale brakowało etykiet 🙂 Dzięki <3

    Odpowiedz
    • Ewelina Godziek

      Witam,
      Czy mogę prosić o przesłanie etykiet, mimo zapisu do newslettera nie otrzymałam etykiet a są przepiękne.

      dziękuję i pozdrawiam

      Odpowiedz
  4. Jola

    Podoba mi się ten pomysł. Już mi się znudziły etykiety w prostokątach czy kołach. 🙂

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ja też potrzebowałam odmiany od tych standardowych rozwiązań 🙂

      Odpowiedz
  5. Anna

    Teraz tylko czas nauczyć się w końcu gotować kaszę i ryż bez torebek 😉

    Etykiety są piękne, super, że dzielisz się takimi cudownościami i z nami!

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ja się próbuję przestawić na to gotowanie bez torebek, bo to podobno niezdrowe. I nawet mi to wychodzi, a zawsze wydawało mi się czarną magią 🙂

      Odpowiedz
      • Anna

        Czyli jest i dla mnie nadzieja 🙂 Też czytałam, że gotowanie w torebkach nie jest zbyt zdrowe, ale wciąż boję się rozgotowanej kaszy (lub takiej, z której nie odparowała wystarczająca ilość wody) – bleeee!

        Odpowiedz
        • Ania Legenza

          Jak ja się nauczyłam, to każdy się nauczy 😀

          Odpowiedz
  6. M Kowalska

    Ja na razie mam parę wymówek podobnych do Twoich, więc pojemniki poczekają… Ale zrobię magnetyczną listę zapasów! To świetny pomysł! Dziękuję! 😉

    Odpowiedz
  7. Martielifestyle

    Ja przechowuje sypkie produkty w słojach – umytych, wysuszonych, a etykiety naklejam na taśmę dwustronna 🙂 Te pojemniki są świetne i gdybym miała Ikee w swoim mieście to już dzisiaj bym je kupiła, ale niestety trzeba poczekać na okazje podróży tam ?

    Odpowiedz
    • Różyczka

      <3 :*

      Odpowiedz
  8. Ania Kalemba

    Aniu! Świetnie to wygląda! Organizacja jak zwykle na najwyższym poziomie!

    Odpowiedz
  9. Jop_life

    Piękne wykonanie:D Bardzo mi się podobają te etykiety. A Twoja spiżarka jest moim zdaniem perfekcyjna 😀

    Odpowiedz
  10. monisien

    Dziękuję za fajny post. Etykiety już pobrałam i będę oklejać moje pojemniki. Też z IKEI, ale ten zestaw za 15 zł ileśdziesiąt pojemników różnej wielkości.
    PS Czy ta półka w szafce jest aby na pewno dobrze zamontowana? Od przodu powinien być chyba biały laminat, a niewykończony fragment powinien z tyłu być schowany. Reklamacja do montera. 😉

    Odpowiedz
  11. Edyta Subik

    Taka organizacja sypkich produktów to też moje marzenie 😀 Bardzo fajnie wyglądają te pojemniki z Ikea, muszę się tam zakręcić 😉

    Odpowiedz
  12. jestemzosia

    Chyba czas przejrzeć szafki z zapasami i opisać co tam jest, oraz może znaleźć inspiracje do tygodniowego menu;)
    Fajny patent z tymi etykietami. Chyba się też skuszę. Niestety nie mam wszystkich pojemników jednakowych. Część produktów mam w pojemnikach, a część w sloikach. Raz miałam mole i od tego momentu wszystko „puszkuje”. Ale nawet różne pojemniki połączone etykietami w jednej stylistyce będą lepiej wyglądać niż taki misz- masz 😉
    Cieszę się że wracasz do formy po chorobskach:)

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Różne pojemniki są fajne, widać wtedy, że spiżarka żyje 🙂

      Odpowiedz
  13. Ola - odwazniej.pl

    Też marzę o takiej organizacji, ale to spory wydatek, dlatego na Boże Narodzenie zażyczyłam sobie słoiki i dostałam od męża 4 słoje Korken z Ikei 🙂 Nie mam też niestety wygodnej szafki na sypkie produkty – chodzi więc za mną od dawna przeorganizowanie całej kuchni 🙂

    Odpowiedz
  14. Marlena I Bogate Myśli

    Moja szafka z zapasami ciągle czeka na swoją kolej 😉 Co prawda większość produktów ma już swoje własne pojemniki, ale na etykiety muszę jeszcze poczekać, aż kupię drukarkę 😉 Ale zdecydowanie skorzystam z Twoich etykiet i patentów na ich przyklejenie 😉

    Odpowiedz
  15. Aneta W.

    Wielkie dzięki za te etykiety do druku! 🙂 ja część mam popisane ręcznie – przyklejałam różnymi metodami, bo raz to taśma z napisem, innym razem papier samoprzylepny (kolorowy i biały, więc wiadomo jak to wygląda:D). Zapisuję stronę, bo takie uporządkowanie przyda mi się w nowej kuchni – tam wszystko będzie uporządkowane 🙂 a przynajmniej takie jest założenie 😀

    Odpowiedz
  16. Ania Legenza

    Akurat słowo atramentowe jest przykryte przez etykiety na tym zdjęciu. To są różne drukarki i jest dużo folii do drukarek tylko laserowych, więc warto na to zwrócić uwagę.

    Odpowiedz
  17. Pe Agnieszka

    Cudny post, czas zabrać się za wiosenne porządki w szafkach! Składam już zamówienie w Ikei (u nas niestety nie ma 🙁 ) – czy mogłabyś mi podpowiedzieć, czy w pojemniku 1.3 l zmieści się kg cukru i kg mąki? Czy już potrzebne będą te większe pojemniki?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Mieszczą się, ale próbuję sobie przypomnieć czy wsypywałam otwarte opakowania czy pełne i nie mogę sobie przypomnieć. Ale wydaje mi się, że właśnie cukier i mąka do 1,3 l wchodzą bez problemu, tylko pod sam korek.

      P.S. Tak, mieszczą się, bo ostatnio uzupełniałam mąkę pszenną!

      Odpowiedz
      • Pe Agnieszka

        Super, dzięki! Siostra mi jeszcze sprawdziła, że mieści się 410 g makaronu penne, także do 500 już musza być wyższe 🙂 A cukier i mąka rzeczywiście bez problemu, to super, bo teraz te pojemniki 1.3 są w lepszej cenie. Dzięki za inspirację!

        Odpowiedz
        • Ania Legenza

          No właśnie największy szok przeżyłam przy fasoli i chyba makaronie kokardki 😀 Ale znów te wyższe nie mieszczą mi się do szafki, więc na razie wszystko upycham w tych, a makaron jem na tyle często, że też daję radę i torebki się nie walają 🙂

          Odpowiedz
          • Pe Agnieszka

            Dostawa z Ikei dotarła…i przeżyłam szok bo jednak – o ile kilo cukru weszło bez problemu, to kilo mąki jednak już nie. A, że wsypywałam z wielką pewnością, to kuchnia wyglądała po prostu bosko. Także na mąkę musiałam wymyślić co innego i nie zdążyłam na konkurs. Niemniej wszystkiego naj z okazji 4 lat bloga i dużo wytrwałości w dalszych działaniach!
            PS: Twój blog jest aktualnie moim ulubionym 😉

          • Ania Legenza

            Dziękuję bardzo! <3

            A z pojemnikiem to szok! Zwykła mąka pszenna?

          • Pe Agnieszka

            Chyba żytnia pełnoziarnista… Muszę z pszenną jeszcze sprawdzić, ale wydaje mi się, że będzie podobnie 😉

  18. Ania Legenza

    Nie mam wielkich zapasów i zużywam je wszystkie maksymalnie w ciągu 2-3 miesięcy mieszcząc się spokojnie w terminie ważności.

    Odpowiedz
  19. Karolina eM

    Jak się nazywają czcionki których użyłaś? Chcę dorobić potrzebne mi etykietki których tu nie ma.

    Odpowiedz
  20. Paula Paula (MałaMi)

    Jak ja lubię taki porządek w szafkach kuchennych! Nie lubię gmerać i nurkować w szafce na kolanach żeby znaleźć jakiś produkt wśród tylu różnych opakowań, torebek itp., to sprawia że się szybko irytuję, gotowanie zajmuje dwa razy dłużej i cała przyjemność mija 🙂 jak tylko zamieszkam sama i będę miała odpowiednie środki, natychmiast robię z tym porządek 🙂 przyglądam się temu zdjęciu i myślę: „no nie, co to jest na drzwiczkach? lista zakupów?!” tak genialne i proste, że nie wiem czemu nigdy na to nie wpadłam, na szczęście jest Niebałaganka 🙂 pozdrawiam Cię serdecznie!

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      W mojej wymarzonej kuchni będę miała szuflady na takie rzeczy 😀 A lista na drzwiach sprawdza się świetnie, tylko nie polecam jej przy małym dziecku. Wszystko mamy poprzestawiane 😀

      Odpowiedz
  21. Emilia Ulanowska

    Ślicznie wyglądają te pojemniki. Mnie też się udało spełnić ostatnio takie marzenie. U mnie kuchnia w stylu klasycznym, więc słoiki są te wekowe z Ikei. Na mąkę, cukier mam te szklane pękate. Etykietki robiłam spontanicznie w środku nocy, z tego co miałam. Też są przezroczyste. Zrobiłam je z biurowej taśmy samoprzylepnej xD Nazwy pisałam na papierze do pieczenia miękkim ołówkiem, przyklejałam na nie taśmę, tarłam paznokciem, żeby grafit się przykleił i później naklejałam na słoiki. Jak taśma jest dobrze przyklejona to spokojnie daje rade myć je w zmywarce.
    Wszystkie słoiczki mam poustawiane na regałach przy wyspie. Strasznie lubię podziwiać różnorodność struktur i odcieni brązów kasz, bakalii i innych nasionek <3

    Pozdrawiam
    Emila

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Ja też się nauczyłam zachwycać tymi fakturami. Marzy mi się spiżarka, w której będę mogła te pojemniki poustawiać na widoku 🙂

      Odpowiedz
  22. Anna Surawska

    Przyłączam się do pytania, gdyż brakuje mi kilku produktów w pliku 🙁

    Odpowiedz
  23. KL

    Do poprawy: poprawnie piszemy „na pewno”.

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Jak dobrze mieć czytelników, którzy zapewnią darmową korektę! Dziękuję!

      Odpowiedz
  24. Bożena

    Witaj, nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie, które kilka osób już tu zadawało , jaka to czcionka? Chcę dorobić sobie kilka innych etykiet. Czy byłabyś tak uprzejma i podała nazwę czcionki?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Nie pamiętam nazwy fontu, bo napisy robił mój mąż, a teraz już ten font przestał był dostępny.

      Odpowiedz
      • JP

        To jest chyba Luna. Tylko nie ma tak polskich znaków… a Ty Aniu je miałaś?

        Odpowiedz
  25. Ania

    Aniu, możesz napisać mi jakiej czcionki użyłaś do tych etykiet?
    Chciałabym dodrukować sobie mąkę kokosową i ryżową i chciałabym żeby
    były takie same jak reszta

    Odpowiedz
  26. Marta

    A jak pilnujesz dat waznosci produktow?

    Odpowiedz
  27. Mary_lu

    Hejka napisałaś że naklejki są do drukarek atramentowych a na zdjęciu opakowania naklejek napisane jest że do laserowych. Ja się nie znam za bardzo ale to to samo?

    Odpowiedz
  28. Robert

    Super etykietki! W jakim programie były projektowane?

    Odpowiedz
  29. Różyczka

    Super Aniu! Jak zawsze profesjonalnie – brawa tez dla męża 😀

    Ja mieszkając w De tez chciałam mieć polskie napisy i póki co moje pojemniki sa poprostu oklejone uciętymi etykietami z opakowań . Nie wygląda to tak pięknie jak u Ciebie więc i ja zwkupie folie i wydrukuje.
    Uwielbiam Was :*

    Odpowiedz
  30. Justyna

    Niestety zupełnie nie mam doświadczenia w takich robótkach, a właściwie to dwie lewe ręce ale chyba podejmę wyzwanie 🙂 Stąd moje pytania: jaką konkretnie folię samoprzylepną polecasz? Czy do wykonania organizera z linku tez się nada ta folia czy musi być papier samoprzylepny a jeśli tak to jaki? Folia magnetyczna np. taka będzie dobra? http://allegro.pl/folia-magnetyczna-magnesowa-0-7-mm-na-metry-fv-i6422315941.html. Pozdrawiam Justyna

    Odpowiedz
  31. ola

    A polskie znaki w tej czcionce były? Czy sami jakoś dorabialiście ogonki 🙂

    Odpowiedz
  32. Paula

    Cudne etykiety, a czy masz może też takie stworzone do uzupełnienia? Bo kilku brakuje u mnie i fajnie jakby były takie same…

    Odpowiedz
  33. Monika L

    Gdzie można kupić te pojemniki?

    Odpowiedz
  34. Monika

    Czy możesz napisać czy standardowe paczki np. Kilo mąki paczka makaronu paczka płatków owsianych mieszczą się do tych pojemników w całości?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Nie, wszystko zależy od objętości. Bo kg mąki czy kg płatków owsianych nie zajmują tyle samo miejsca. Cukier wchodzi, mąki trochę zostaje, makaronów zwykle też (te z opakowań 400g np.)

      Odpowiedz
  35. Magda

    Aniu, czy Twoje naklejki są odporne na wodę? Zmywarka zwłaszcza?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Magdo, nie. Drukowane na atramentowej drukarce mycia w zmywarce nie przetrwają 🙂

      Odpowiedz
  36. Ania

    Te pojemniki są szklane?

    Odpowiedz
  37. Enia

    Niestety tych najmniejszych nie ma już w Ikea, a szkoda, bo to był ładny zestaw.

    Odpowiedz
  38. Natalya

    Witam,
    Czy mogę prosić o przesłanie etykiet, mimo zapisu do newslettera nie otrzymałam etykiet a są przepiękne. Jest odnośnik do strony internetowej z etykietami, ale ta strona niestety nie działa 🙁

    Dziękuję i pozdrawiam,
    Natalya

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Właśnie aktualizuję wpis tak, aby etykiety dało się pobrać jednym kliknięciem. Jeśli się nie uda, napisz proszę maila na adres ania@niebalaganka.pl, podeślę bezpośrednio 🙂

      Odpowiedz
  39. Patinka89

    Czy możesz podać jaka objętość pojemnika na jaki wagowo produkt?
    Np. kilogram cukru pojemnik 1,3 litra ?

    Odpowiedz
    • Ania Legenza

      Nie da się tego tak łatwo przełożyć. Bo np. kilogram mąki wchodzi na takie otrząsanie pojemnika i ubicie mąki, a cukru po prostu. Makaron penne wchodzi mi całe opakowanie, a świderki już garstka zostaje. Znaczenie ma objętość a nie waga.

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, tu Ania!

Czaruję wnętrza. Widzę potencjał tam, gdzie na pierwszy rzut oka go nie ma i zawsze znajdę sposób na to, aby mieszkało się piękniej i lepiej. Zapraszam Cię do mojego świata.

KATEGORIE

WYSZUKAJ

MOJA KSIĄŻKA O EKO SPRZĄTANIU

Do miejsca, w którym żyję podchodzę całościowo. Od wyboru najlepszego odcienia bieli, przez funkcjonalność, po to czym sprzątam. Od lat jestem fanką domowych środków czystości. Moje ulubione przepisy zebrałam w ebooku, który Ci szczerze polecam.